SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Trwa zbiórka dla byłej dziennikarki TVP, którą po zwolnieniu firma pozwała o 68 tys. zł składek ZUS

Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną byłej dziennikarki Telewizji Polska, którą firma po zwolnieniu pozwała o 68 tys. zł składek ZUS, po tym jak sąd orzekł, że kobieta powinna była być zatrudniona na etacie. Trwa internetowa zbiórka tej kwoty.

Dołącz do dyskusji: Trwa zbiórka dla byłej dziennikarki TVP, którą po zwolnieniu firma pozwała o 68 tys. zł składek ZUS

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
głazyta
Ja z drobną sugestią: skoro jesteśmy na portalu branżowym, to może warto byłoby podać, skąd macie Państwo te wszystkie informacje? Bo domyślam się, że z tekstów mojego i Ludmiły Anannikovej z "Gazety Wyborczej".
Czy ktoś się zlituje, nad tymi setkami dziennikarzy ktrzóy zostali wywaleni w ostatnim czasie z oszCzerskiej? Może jakaś zbiórka na śpiwory, codzienna miskę ciepłej strawy i jakieś paczki z żywnością o przedłużonym terminie do spożycia. Jeden z nich musi robić w magazynie firmy kurierskiej, gościu przez lata robił Za pożytecznego" dziennikarza" a tu takie traktowanie. Inny dorabia jako pacynka w śmieszno-aroganckim portaliki i na zdrowie jemu również to nie wYszło ;)
odpowiedź
User
Pawl
To jest symbol zarzadzania TVP przez Juliusz Brauna i mentalności całej PO.
Polikwidować, powyrzucać na śmieciówki a niepokornych skrupulatnie karać.

Płacić powinni teraz oni a nie TVP.


To było przed Braunem puknij się w głowę człowieku
odpowiedź
User
FAKT
Także prawo i sprawiedliwość w Polsce to tylko puste hasła...


Bo taka jest prawda. Statystyczna ofiara przestępstwa, w jednej i tej samej sprawie, w pierwszej instancji nieprawomocnie wygrała, ale w drugiej instancji prawomocnie "niestety" przegrała. Do kiedy będziemy to tolerować ????

Jeśli ktoś nie wierzy - niech obserwuje jak w pewnej salce nadzwyczajna kasta wydaje wyroki, ale skoro taka nadzwyczajna i podobno kodeksy ma w jednym paluszku, to nie wiedzieć czemu uzasadnienie pisze tygodniami w innej salce wertując kodeksy.
Im sprawa bardziej oczywista, znajdziecie w nim wielką liczbę paragrafów "usprawiedliwiających" wydany wyrok. I tak nadzwyczajna kasta z krzywdy zrobiła sobie nadzwyczajne eldorado.

I kilkając na czerwono nie musicie zakrywać oczu, bo wystarczy, że stojąc na straży "sprawiedliwych" wyroków opaskę na oczach ma pewna Temida.
odpowiedź