TVP Info odpowiada na zarzut posła Nowoczesnej: do „Minęła 20” nie zaprosiliśmy też nowego dyrektora Teatru Polskiego

Jak człowiek, który nie miał ŻADNEGO wykształcenia , mógł pełnić funkcję dyrektora w państwowym Teatrze który niebotycznie zadłużył , tego nie mogę pojąć. Rozumiem że kolesie państwa teoretycznego obsadzali stołki swoimi by wspólnie czerpać z tego profity. Mieszkowski ze swoim wykształceniem i wyglądem nadaje się najwyżej na szatniarza albo ciecia.

Coś jest niedobrze z naszym państwem jeżeli chcąc tworzyć dobry teatr trzeba go zadłużać. Może zamiast tak ogromnych pieniędzy na partię i polityków należałoby je przeznaczyć na KULTURĘ. Wówczas może takie "panie inżynier" rozumiałyby coś więcej ze świata i nie obnosiłyby się bezwstydnie ze swoją ignorancją...

Zapraszanie, wypraszanie, uniki, konieczność tłumaczenia się, nagłe zmiany koncepcji.

Tak się dziwnie dzieje, że kłopoty organizacyjne jakoś w ostatnich dniach lepią się do TVP INFO.
Reporter palący fajki, przewracający się i bełkoczący na wizji, technik, który nie potrafi poprawnie wypikać nazwisk i danych osobowych, redaktor, który zwala błędy redakcyjne na to, że w Sądzie ludzie zeznają nazwiska. A teraz dziwaczne sposoby zapraszania i wypraszania gości.

Jak człowiek, który nie miał ŻADNEGO wykształcenia , mógł pełnić funkcję dyrektora w państwowym Teatrze który niebotycznie zadłużył , tego nie mogę pojąć. Rozumiem że kolesie państwa teoretycznego obsadzali stołki swoimi by wspólnie czerpać z tego profity. Mieszkowski ze swoim wykształceniem i wyglądem nadaje się najwyżej na szatniarza albo ciecia.

No fakt, to nie jest twarz mięśniaka...