SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Hubert Urbański reklamuje piwo Lech

Gospodarz teleturnieju “Milionerzy” Hubert Urbański reklamuje piwo Lech, produkowane przez Kompanię Piwowarską. 

Zdjęcie Huberta Urbańskiego z piwem Lech Free w dłoni pojawiło się m.in. na profilu tej marki na Facebooku. Urbański stoi na tle muralu promującego tę markę piwa hasłem “Brzmi Jak Plan B”.

- Hubert Urbański od lat jest stałym bywalcem bardzo popularnego wśród młodych warszawskiego baru - Planu B. Dlatego postanowiliśmy wykorzystać ten fakt, w kreatywny sposób w postaci zdjęcia z Lechem na tle muralu, będącego elementem nowej platformy komunikacyjnej marki - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Paweł Drubkowski, senior brand manager w Kompanii Piwowarskiej. Zaznacza, że to jednorazowa akcja PR i marka nie będzie zatrudniać do współpracy przy promocji kolejnych znanych osób.

Celem kampanii z udziałem dziennikarza jest budowanie wizerunku marki jako młodej, miejskiej i progresywnej, która nawiązuje kontekstowo w swojej komunikacji do „miejskich legend".

Kampania obejmuje Instagram Huberta Urbańskiego i marki Lech, mural – widoczny w ramach publikacji. Post jest również dostępny na Facebooku.

Za kampanię odpowiada agencja Stars4Brands, VML, Cut the Mustard oraz dom mediowy Zenith (Publicis Groupe).

Dołącz do dyskusji: Hubert Urbański reklamuje piwo Lech

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
sky
Tymi reklamami stworzyliście naród pijaków.
Widzę to w Lidlu i w statystykach.
odpowiedź
User
True Sky
No %, no problemo ; )
odpowiedź
User
Trzeźwomyślący
Tymi reklamami stworzyliście naród pijaków.
Widzę to w Lidlu i w statystykach.
Reklamy na pewno nie pomogły w trzeźwieniu społeczeństwa, ale nie popadaj w skrajność. Historia alkoholizmu Polaków jest znacznie dłuższa od historii polskiej reklamy.
odpowiedź