SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Były pracownik oskarża TVP o zwolnienie za orientację homoseksualną. „Przesłanki merytoryczne, nie prywatne”

Z końcem 2017 roku Telewizja Polska rozstała się z Jakubem Kwiecińskim, który przez 9 lat pracował w redakcji oprawy TVP1. Kampania Przeciw Homofobii i dziennikarz oskarżają publicznego nadawcę o to, że powodem zerwania współpracy była jego orientacja seksualna. - Żadne inne przesłanki niż merytoryczne nie były brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o nieprzedłużeniu umowy - odpowiada biuro rzecznika TVP.

Jakub Kwieciński i Dawid MycekJakub Kwieciński i Dawid Mycek

Jakub Kwieciński i jego partner Dawid są vlogerami, znanymi z wylansowania własnych wersji hitów zespołu Roxette. W grudniu ub.r. para opublikowała świąteczny utwór pt. „Pokochaj nas w święta”, w którym wystąpili przyjaciele Dawida i Jakuba (7 par gejów i lesbijek).

Wideo trafiło do sieci 4 grudnia, zaś dwa dni później - 6 grudnia - Jakub Kwieciński został zawieszony w obowiązkach, a jego dyżury w grudniu odwołano. Od 2008 roku nieprzerwanie współpracował on z redakcją oprawy i promocji TVP1 jako reporter w oparciu o umowę o dzieło, przygotowywał materiały promocyjne m.in. z planów programów, filmów i seriali.

W odpowiedzi na zapytanie o powody zerwania współpracy, Kwieciński otrzymał informację, że decyzję podjął dyrektor Piotr Kania. Miesiąc wcześniej dziennikarz miał otrzymać od dyrekcji zapewnienie o przedłużeniu umowy. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. - Będę domagał się zadośćuczynienia i odszkodowania za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu - tłumaczy dziennikarz w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.

- Z dnia na dzień odebrano mi dyżury i podziękowano za dalszą współpracę. Polecenie do redakcji miało przyjść od dyrekcji. Zbieżność dat, jak i uzyskane przez nas informacje od współpracowników, pozwalają nam sądzić, że powodem tej decyzji była moja orientacja. W jednej chwili przekreślono całe moje doświadczenie, wiedzę i zasługi, a wszystko dlatego, że kocham Dawida i nie wstydzę się o tym mówić. Na odchodne usłyszałem jeszcze o komentarzach, które miały paść przy podejmowaniu decyzji wobec mojej osoby: „i tak powinien się cieszyć, że tyle się tu uchował i dopiero po dwóch latach zorientowaliśmy się, że u nas pracuje” - dodaje Jakub Kwieciński.

- Ujawnione dotychczas okoliczności przemawiają za przyjęciem, że to homoseksualna orientacja Jakuba była powodem, dla którego TVP nie zdecydowała się na kontynuowanie z nim współpracy - wyjaśnia adwokat Paweł Knut z KPH, reprezentujący Kwiecińskiego.

Telewizja Polska odcina się od oskarżeń byłego współpracownika i jako powód zakończenia z nim współpracy wskazuje „przesłanki merytoryczne”.

- W związku z informacjami dotyczącymi nieprzedłużenia umowy z panem Jakubem Kwiecińskim, Telewizja Polska informuje, że prywatne życie jej pracowników nie jest kwestią braną pod uwagę przy decyzjach kadrowych. Umowa z firmą pana Kwiecińskiego wygasała 31.12.2017 r. i nie została przedłużona, podobnie jak miało to miejsce w kilku  innych przypadkach. Żadne inne przesłanki niż merytoryczne nie były brane pod uwagę przy podejmowaniu tej decyzji - przekazało portalowi Wirtualnemedia.pl biuro prasowe TVP.

Dołącz do dyskusji: Były pracownik oskarża TVP o zwolnienie za orientację homoseksualną. „Przesłanki merytoryczne, nie prywatne”

41 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Janina Dziąsło
Jak można zwolnić kogoś, komu się skończyła umowa?
odpowiedź
User
Maciej z Radomia popierający PiS i dobrą zmianę w mediach publicznych
Chłopak + dziewczyna = normalna rodzina.
Tyle w temacie!
odpowiedź
User
Cóż
Heh, Maciej z Radomia i te jego homouprzedzenia wraz z kupnymi głosami... To jest zwyczajnie słabe. Co do tematu - ale niefortunny zbieg okoliczności, albo serio w tym TVP jest masakra najgorszego rodzaju
odpowiedź