SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Facebook na wojnie z hejtem. Prawie 27 mln usuniętych postów

W czwartym kwartale 2020 roku Facebook usunął ze swojego serwisu 26,9 mln wpisów zawierających mowę nienawiści. To więcej niż w poprzednim kwartale oraz wszystkich wcześniejszych okresach walki z hejtem - wynika z raportu transparentności Facebooka. Firma zaznacza, że wciąż usprawnia wykorzystanie sztucznej inteligencji do rozpoznawania i blokowania szkodliwych treści, a rozwijane mechanizmy są coraz bardziej skuteczne.

Facebook opublikował cykliczny raport, w którym podaje rezultaty swoich działań przeciwko szkodliwym i groźnym treściom podejmowanych zarówno na Facebooku, jak też na platformie Instagram.

Więcej hejtu i agresywnych treści

Raport podaje najważniejsze liczby dotyczące okresu od początku października do końca grudnia 2020 r., a więc obejmujące m.in. moment wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

Czytaj także: Facebook ostrzega polskich użytkowników przed zmianami w iOS 14. Udostępnia Centrum zasobów

W czwartym kwartale ub.r. z Facebooka zostało usuniętych 26,9 mln wpisów zawierających przejawy mowy nienawiści. To więcej niż kwartał wcześniej (22,1 mln) oraz w każdym innym okresie w przeszłości serwisu.

Zgodnie z raportem kwartalnie z należącego do Facebooka Instagrama usunięto 6,6 mln hejterskich treści, niewiele więcej niż w trzecim kwartale ub.r. (6,5 mln).

W raportowanym okresie znacznie wzrosła liczba treści usuniętych dlatego, że zawierały elementy nękania i molestowania – wyniosła 6,3 mln wpisów, podczas gdy kwartał wcześniej było ich 3,5 mln. W wypadku Instagrama usuniętych zostało 5 mln wpisów (2,6 mln w trzecim kwartale).

Według raportu w ciągu trzech ostatnich miesięcy 2020 r. Facebook interweniował także w wypadku 2,5 mln treści związanych z samobójstwem lub samookaleczeniem (1,3 mln w trzecim kwartale). Na Instagramie podobne działania zostały podjęte w związku z 3,4 mln postów.

Coraz lepsza technologia

W raporcie wskazano, że podane w nim rosnące liczby wynikają nie tylko z narastającej ilości brutalnych treści zamieszczanych przez użytkowników, ale także z coraz skuteczniejszych, opartych na wciąż doskonalonych technologiach ich rozpoznawania i izolowania.

Według Facebooka liczbę usuniętych przejawów hejtu w serwisie udało się zwiększyć m.in. w związku z coraz lepszą obsługą takich języków jak arabski, hiszpański i portugalski. Z kolei walkę z przejawami nękania i gwałtu ułatwia coraz bardziej skuteczny system przeglądania treści zawartych w komentarzach pod wpisami.

W swoim raporcie Facebook wskazuje jeszcze inny parametr związany z tzw. proaktywną ochroną użytkowników przed szkodliwymi treściami, w której najważniejsze jest działanie mechanizmów sztucznej inteligencji.

W omawianym okresie skuteczność ochrony proaktywnej udało się zwiększyć do 80 proc. na Facebooku oraz do 49 proc. na Instagramie. W praktyce oznacza to, że na 10 tys. odsłon rozmaitych treści tylko w wypadku od 7 do 10 odsłon można natrafić na wpisy zawierające przejawy nękania.

Czytaj także: Facebook będzie zwalczał fake newsy na temat szczepionek na Covid-19

W czwartym kwartale ub.r. Facebook osiągnął rekordowe w swojej historii przychody (28,07 mld dolarów) i zysk netto (11,2 mld dolarów). Z jego serwisów i aplikacji korzysta miesięcznie już 3,3 mld internautów, a z samego Facebooka - 2,8 mld. Z każdego użytkownika koncern zarabia kwartalnie 8,62 dolara.

Dołącz do dyskusji: Facebook na wojnie z hejtem. Prawie 27 mln usuniętych postów

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Euzebiusz
Nie ma czegoś takiego jak walka z hejtem. To jest zwykła cenzura.
odpowiedź
User
Stefan
Gdy zgłaszałem nienawistne treści i hasła ze strony zwolenników Czerwonego Pioruna to nigdy nie były tam usunięte. Walka z tzw. hejtem to przykrywka dla postępowej cenzury.
odpowiedź
User
Freelancer
Uważam że srajsbuka już dawno powinni zniszczyć i to staroświeckie narzędzie nie powinno istnieć
odpowiedź