SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Fake newsy codziennością dla połowy Polaków, 80 proc. ocenia je za zagrożenie dla demokracji

Niemal co drugi Polak twierdzi, że codziennie lub prawie codziennie spotyka się z wiadomościami, czy informacjami, które ich zdaniem zniekształcają rzeczywistość lub nawet są nieprawdziwe - wynika z badania Kantar Public.

fot. Pixabayfot. Pixabay

48 proc. Polaków przyznaje, że spotyka się z fake newsami codziennie lub prawie codziennie, 27 proc. - co najmniej raz na tydzień, 7 proc. - kilka razy w miesiącu, a 14 proc. - rzadko lub nigdy.

84 proc. respondentów jest zdania, że wiadomości i informacje nieprawdziwe lub zniekształcające rzeczywistość stanowią w naszym kraju problem, w tym 49 proc. zdecydowanie wyraża takie przekonanie, a 35 proc. raczej skłania się ku takiemu poglądowi. Przeciwne zdanie ma 12 proc. badanych, w tym 9 proc. uważa, że fake newsy raczej nie są problemem, a dla 3 proc. zdecydowanie nie są problemem.

Podobne odczucia mają mieszkańcy innych europejskich państw. 85 proc. ogółu Europejczyków postrzega fake newsy jako problem, przy czym największy odsetek odnotowano na Cyprze (91 proc.), a najmniejszy w Belgii (70 proc.).

79 proc. Polaków uważa, że fałszywe newsy i dezinformacja stanowią zagrożenie dla demokracji (49 proc. - "zdecydowanie tak", 33 proc. - "raczej tak"). Takiego zagrożenia nie widzi natomiast 16 proc. respondentów (12 proc. - "raczej nie", 4 proc. - "zdecydowanie nie").

Badanych zapytano także o to kto powinien działać przeciwko rozpowszechnianiu fake newsów. 49 proc. respondentów z Polski stwierdziło, że powinni to robić dziennikarze. 40 proc. wskazało na władze rządowe, 34 proc. - na samych obywateli, 22 proc. - na organizacje pozarządowe, 20 proc. - na kadrę kierowniczą prasy i nadawców, 18 proc. - na instytucje Unii Europejskiej, a 18 proc. - na internetowe portale społecznościowe. 4 proc. badanych jest zdania, że wszystkie te podmioty powinny walczyć z problemem.

Ogólnoeuropejskie badanie "Eurobarometr" zostało przeprowadzone przez firmę Kantar Public na zlecenie Komisji Europejskiej, w dniach 7-9 lutego 2018 r., techniką wywiadów telefonicznych (CATI), na reprezentatywnej próbie 26,6 tys. mieszkańców 28 krajów członkowskich Unii Europejskiej w wieku 15 i więcej lat. W Polsce w badaniu uczestniczyło 1 tys. osób.

Dołącz do dyskusji: Fake newsy codziennością dla połowy Polaków, 80 proc. ocenia je za zagrożenie dla demokracji

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
qi
najpierw były media tradycyjne. szanowane gazety, tv i radia, szanowane nazwiska, którym nie wypada napisać byle czego lub kłamstwa. na podstawie gazet: potem pojawił się internet i wiele z tych informacji zaczęło się tam pojawiać odbierany przez zarządzających jako kolejne pole eksploatacji. fajnie. w międzyczasie pojawiło się wiele innych internetowych źródeł informacji, które koszty miały niższe bo nie zatrudniały nazwisk, nie miały innych kosztów. potem się okazało, że ludzie oczekują w sieci informacji za darmo i nie dostrzegli różnicy pomiędzy kimś kto kontent tworzy a tym kto go przekleja lub produkuje bzdury. potem okazało się że ponieważ internet nie ma ograniczeń to kasa z tortu reklamowego przypadająca na jeden podmiot nie starcza na rzetelne pisanie. potem spadało czytelnictwo tradycyjne bo przeca większość była w sieci za darmo - mimo że na siebie nie zarabiało. potem trzeba było obniżyć pensje dziennikarzom, bo się biznes nie spinał. potem wprowadzono paywalle i coś z tego było ale jednak już nie to samo co kiedyś. potem oszczędzano na czym się da co spowodowało kolejny spadek jakości. potem ludzie zaczęli częściej korzystać z portali z fake newsami bo w sumie były za darmo. ratunkiem by były rzetelne i poważne media tylko to nie jest już koń wyścigowy jakim był tylko wychudzona chabeta. i teraz lament że są fake newsy.... kto jest winien? czy była inna droga? czy będziemy sobie w stanie poradzić jako społeczeństwo z fake newsami nie ograniczając wolności słowa? tego nie wiem. ale jak rozmawiam ze znajomymi 25-30 to głowy mają tym napchane po brzegi.
odpowiedź