SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

GG w 5 lat straciło trzy czwarte użytkowników. „Po przejęciu przez Sare musi odróżnić się od globalnych komunikatorów”

Komunikator GG i związane z nim serwisy internetowe mają obecnie cztery-pięć razy mniej użytkowników niż w 2012 roku. W najbliższym czasie ma zostać przejęty za maksymalnie 2,4 mln zł przez Grupę Sare. - GG nie ma szans na powrót do dawnej popularności, ale nadal ma wartościowe aktywa - komentują eksperci pytani przez Wirtualnemedia.pl.

W maju br. z desktopowej wersji komunikatora GG skorzystało 1,41 mln realnych użytkowników, czyli 5,13 proc. wszystkich polskich internautów - wynika z badania Gemius/PBI. To o 504 tys. mniej niż rok wcześniej.

Zdecydowanie wyższą odwiedzalność aplikacja notowała parę lat wcześniej, przy czym jej wyniki też już malały. W maju 2012 roku miała 5,43 mln użytkowników i 9,45 mln odsłon, rok później - 5,29 mln użytkowników i 7,94 mln odsłon, a w maju 2014 roku - już tylko 3,34 mln użytkowników i 5,18 mln odsłon.

W ciągu pięciu lat liczba użytkowników aplikacji GG zmalała z 5,43 do 1,41 mln (czyli o 74,1 proc.), a jej zasięg - z 27,86 do 5,13 proc. (czyli o 81,6 proc.). Zasięg zmalał bardziej niż liczba użytkowników, bo w tym okresie wzrosła ogólna liczba polskich internautów.

Z kolei z aplikacji mobilnej GG w maju br. korzystało 447,2 tys. użytkowników, co dało 1,76 proc. zasięgu. W ub.r. badanie Gemius/PBI nie obejmowało aplikacji mobilnych.

Komunikator GG / GG na PC

(badania Megapanel i Gemius/PBI) WIRTUALNEMEDIA.PL

miesiąc

realni użytkownicy

uruchomione aplikacje

średni czas uruchomienia [godz:min:sek]

zasięg

maj 2012

5 426 259

9 446 595

49:47:12

27,86%

maj 2013

5 292 024

7 937 120

64:08:12

25,85%

maj 2014

3 340 219

5 181 539

51:48:01

15,42%

maj 2016

1 911 074

-

-

7,57%

maj 2017

1 407 326

-

-

5,13%

Na początku czerwca Grupa Sare podała, że negocjuje kupno GG za maksymalnie 2,4 mln zł. Firma zapowiedziała, że ma nową strategię rozwoju komunikatora, chce m.in. reaktywować jego pocztę elektroniczną. Sprzedającym jest fundusz Xevin Consulting, który kupił GG jesienią ub.r. od koncernu Naspers (nie podano wartości ten transakcji).

Czy wobec wciąż malejącej popularności GG przejęcie komunikatora przez Grupę Sare za 2,4 mln to dobry interes? - Oceniam to jako trafioną inwestycję. Mimo iż GG jako komunikator stracił na znaczeniu i według mnie powrót do czasów jego świetności nie jest możliwy, to uważam, że Sare kupiło tak naprawdę inne aktywa: infrastrukturę, technologię i przede wszystkim wizerunek - rozpoznawalne i bardzo dobrze kojarzone „żółte słoneczko” - ocenia Marta Wiercińska, ekspert z firmy Gemius. - Spółka jest tyle warta za ile została kupiona, a wycena około 1 zł per użytkownik nie jest wygórowana. To cena zbliżona do zakupu bazy mailingowej lub stargetowanego kliku w modelu rozliczeń reklamy CPC, czyli cost per click. Sądzę, że Sare ma potencjał do zagospodarowania słonecznej niszy GG - dodaje Krzysztof Zieliński, także pracujący w Gemiusie.

Podobnie duże spadki odwiedzalności jak komunikator GG zanotowały w ostatnich lata związane z nim serwisy GG.pl i Gadu-Gadu.pl. Pierwszy w maju 2012 roku miał 2,05 mln realnych użytkowników i 10,55 proc. zasięgu, a pięć lat później - 432,9 tys. użytkowników i 1,58 proc. zasięgu. Oznacza to, że liczba odwiedzających zmalała o 78,9 proc., a zasięg - o 85 proc.

Przy czym liczba odsłon witryny zwiększyła się z 20-30 mln miesięcznie do 50-80 mln. Jest to związane z jej przeobrażeniem: na GG.pl od kilku lat można w przeglądarce korzystać z wszystkich funkcjonalności komunikatora GG.

Serwis GG.pl

(badania Megapanel i Gemius/PBI) WIRTUALNEMEDIA.PL

miesiąc

realni użytkownicy

odsłony

średni czas korzystania [godz:min:sek]

zasięg

maj 2012

2 054 511

20 920 484

0:42:54

10,55%

maj 2013

1 891 451

29 210 354

0:25:50

9,24%

maj 2014

1 000 102

18 724 024

4:55:22

4,62%

maj 2015

905 443

76 106 968

1:06:28

3,64%

maj 2016

688 114

75 009 705

1:16:58

2,73%

maj 2017

432 878

47 712 681

1:38:02

1,58%

Z kolei serwis Gadu-Gadu.pl, z którego można pobrać komunikator GG, w maju br. odwiedziło 121,8 tys. użytkowników (czyli 0,44 proc. wszystkich polskich internautów), którzy wykonali 1,07 mln odsłon, a każdy spędził na stronie średnio 8 minut i 44 sekundy.

Tymczasem w maju 2012 roku witryna miała 1,38 mln użytkowników, 7,11 proc. zasięgu, 24,06 mln odsłon i prawie 25 minut przeciętnego czasu korzystania przez odwiedzającego. W ciągu pięciu lat zasięg serwisu zmalał o 93,8 proc., a liczba jego odsłon o 95,6 proc.

Serwis Gadu-Gadu.pl

(badania Megapanel i Gemius/PBI) WIRTUALNEMEDIA.PL

miesiąc

realni użytkownicy

odsłony

średni czas korzystania [godz:min:sek]

zasięg

maj 2012

1 383 989

24 065 320

0:24:57

7,11%

maj 2013

715 469

6 500 264

0:15:04

3,49%

maj 2014

228 883

1 031 407

0:01:51

1,06%

maj 2015

254 651

1 309 254

0:01:26

1,02%

maj 2016

211 017

1 365 117

0:06:15

0,84%

maj 2017

121 799

1 066 642

0:08:44

0,44%

Nasi rozmówcy z Gemiusa są zgodni, że GG nie ma szans na powrót do dawnej popularności, ale to nie oznacza, że komunikator nie może być ciekawą alternatywą wobec globalnych platform społecznościowych. - Dotychczas większość przychów spółki GG Network, właściciela marki Gadu-Gadu pochodziła z reklam w tym komunikatorze. Sądzę, że nowy inwestor może zmonetyzować bazę wciąż aktywnych użytkowników, lecz bardzo trudno będzie przyciągnąć nowych - analizuje Krzysztof Zieliński. - Lokalność komunikatora połączonego ze skrzynką pocztową może być natomiast alternatywą dla tych komunikatorów, które wiedzą wszystko o swoich użytkownikach - Facebook, WhatsApp czy Skype. To właśnie Gadu-Gadu może zapewnić tak poszukiwaną przez pokolenie X prywatność - ocenia Zieliński.

Marta Wiercińska widzi dobre perspektywy rozwoju usług mailowych przed GG. - Myślę, że walka z Facebookiem na polu komunikatora nie ma sensu, ale tworzenie nowych usług dla biznesu wykorzystujących zarówno GG jak i dotychczasowe doświadczenie Sare w obszarach poczty elektronicznej, email i sms marketingu może okazać się strzałem w dziesiątkę - uważa menedżerka Gemiusa.

Dołącz do dyskusji: GG w 5 lat straciło trzy czwarte użytkowników. „Po przejęciu przez Sare musi odróżnić się od globalnych komunikatorów”

27 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
jak
Skasowałem nieużywane konto jakiś rok temu i nigdy do GG nie wrócę.
odpowiedź
User
Łukasz Bigo
Komentarze są bardzo trafne. Trochę zabrakło mi w nich tylko szerszego spojrzenia. GG do dziś wykorzystywany jest przez handlowców, a już samo to stanowi ciekawą bazę do rozwoju w B2B zamiast topornego Lync / Skype for Business czy rozchwianego Facebook Messengera. Rynek e-commerce w Polsce jest mocno zdominowany przez Allegro, a niewielkie podmioty raczej się zwijają niż rozwijają, jednak nigdy nic nie wiadomo...

Poza tym GG jako komunikator nie działa w próżni. Facebook najpierw zmusił ludzi do Messengera, później zaczął włączać im w komunikatorze dziwne dodatki. Skype jest ograniczone. WhatsApp w Polsce nie rozkręcił się jeszcze wystarczająco.

Gdyby GG jako komunikator zrezygnowało z tej całej spamerskiej i nonsenownej otoczki (boty, dyski, mejle, upierdliwe reklamy), a poszło w kierunku polskiego, szyfrowanego komunikatora tekstowo-głosowego o najmniejszych wymaganiach sprzętowych (coś jak Messenger Lite), to kto wie? "Jedyny komunikator, który nie jest analizowany przez obce służby", "Teraz możesz zrezygnować z numeru telefonu" itd., itp.

Uf, to się naprodukowałem. Pozdrawiam :)
odpowiedź
User
Łukasz Bigo
Komentarze są bardzo trafne. Trochę zabrakło mi w nich tylko szerszego spojrzenia. GG do dziś wykorzystywany jest przez handlowców, a już samo to stanowi ciekawą bazę do rozwoju w B2B zamiast topornego Lync / Skype for Business czy rozchwianego Facebook Messengera. Rynek e-commerce w Polsce jest mocno zdominowany przez Allegro, a niewielkie podmioty raczej się zwijają niż rozwijają, jednak nigdy nic nie wiadomo...

Poza tym GG jako komunikator nie działa w próżni. Facebook najpierw zmusił ludzi do Messengera, później zaczął włączać im w komunikatorze dziwne dodatki. Skype jest ograniczone. WhatsApp w Polsce nie rozkręcił się jeszcze wystarczająco.

Gdyby GG jako komunikator zrezygnowało z tej całej spamerskiej i nonsenownej otoczki (boty, dyski, mejle, upierdliwe reklamy), a poszło w kierunku polskiego, szyfrowanego komunikatora tekstowo-głosowego o najmniejszych wymaganiach sprzętowych (coś jak Messenger Lite), to kto wie? "Jedyny komunikator, który nie jest analizowany przez obce służby", "Teraz możesz zrezygnować z numeru telefonu" itd., itp.

Uf, to się naprodukowałem. Pozdrawiam :)
odpowiedź