SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

RPP obniżyła główną stopę procentową do poziomu 0,10 proc. z 0,50 proc. "Bez zmian przynajmniej do końca roku"

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła w czwartek większość stóp procentowych, w tym główną stopę, tzw. referencyjną, do poziomu 0,10 proc. z 0,50 proc. - wynika z komunikatu Narodowego Banku Polskiego.

fot. Shutterstock.com fot. Shutterstock.com

NBP poinformował, że Rada Polityki Pieniężnej na czwartkowym posiedzeniu ustaliła stopę referencyjną NBP na poziomie 0,10 proc. w skali rocznej. Dotychczas stopa ta wynosiła 0,50 proc.

Ponadto, RPP zdecydowała o obniżeniu stopy lombardowej do poziomu 0,50 proc. w skali rocznej (z poziomu 1,0 proc.); stopy redyskontowej weksli do poziomu 0,11 proc. w skali rocznej (z 0,55 proc.) oraz stopy dyskontowej weksli do poziomu 0,12 proc. w skali rocznej (z poziomu 0,60 proc.).

Natomiast stopa depozytowa pozostała na poziomie 0,00 proc. w skali rocznej.

Uchwała RPP wchodzi w życie 29 maja 2020 r.

Decyzja RPP zaskoczyła rynek, który spodziewał się zmian stóp procentowych. 19 z 20 ekonomistów ankietowanych przez PAP Biznes oczekiwało, że RPP utrzyma stopy na niezmienionym poziomie. 18 spodziewało się stabilizacji stawek oprocentowania do końca 2020 r., a 17 nie spodziewało się zmian stopy referencyjnej do końca 2021 r.

RPP obniżyła wcześniej w marcu i kwietniu referencyjną stopę procentową w sumie o 100 pb, w krokach po 50 pb, co daje łączne luzowanie w obecnym cyklu o 140 pb.

RPP: działania NBP ograniczają ryzyko inflacji poniżej celu

Działania NBP ograniczają ryzyko obniżenia się inflacji poniżej celu inflacyjnego w średnim okresie oraz – poprzez pozytywny wpływ na sytuację finansową kredytobiorców – oddziałują w kierunku wzmocnienia stabilności systemu finansowego - poinformowała RPP w komunikacie po posiedzeniu w dniu 28 maja.

"Poluzowanie polityki pieniężnej NBP łagodzi negatywne skutki pandemii, ograniczając skalę spadku aktywności gospodarczej oraz wspierając dochody gospodarstw domowych i firm. W efekcie, przyczynia się do ograniczenia spadku zatrudnienia oraz pogorszenia sytuacji finansowej firm, oddziałując w kierunku szybszego ożywienia gospodarczego po zakończeniu pandemii. Działania NBP ograniczają ryzyko obniżenia się inflacji poniżej celu inflacyjnego NBP w średnim okresie oraz – poprzez pozytywny wpływ na sytuację finansową kredytobiorców – oddziałują w kierunku wzmocnienia stabilności systemu finansowego" - napisano w komunikacie.

NBP podtrzymał wcześniejsze deklaracje, że będzie także nadal prowadził operacje zakupu skarbowych papierów wartościowych i dłużnych papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa na rynku wtórnym w ramach strukturalnych operacji otwartego rynku.

Celem tych operacji jest zmiana długoterminowej struktury płynności w sektorze bankowym, zapewnienie płynności rynku wtórnego skupowanych papierów wartościowych oraz wzmocnienie oddziaływania obniżenia stóp procentowych NBP na gospodarkę, tj. wzmocnienie mechanizmu transmisji monetarnej.

Terminy oraz skala prowadzonych operacji będą uzależnione od warunków rynkowych.

NBP będzie także nadal oferował kredyt wekslowy przeznaczony na refinansowanie kredytów udzielanych przedsiębiorcom przez banki.W odróżnieniu od poprzednich dwóch komunikatów, RPP nie wspomina w dokumencie, że NBP będzie prowadził operacje zasilające sektor bankowy w płynność poprzez transakcje repo.

RPP oczekuje ożywienia w gospodarce wraz z ustawaniem pandemii, jednak skala odbicia aktywności jest niepewna.

"Można oczekiwać, że wraz ze znoszeniem restrykcji związanych z epidemią nastąpi ożywienie aktywności gospodarczej. Będą temu sprzyjać działania ze strony polityki gospodarczej, w tym poluzowanie polityki pieniężnej NBP, które ogranicza skalę spadku zatrudnienia, wspierając dochody gospodarstw domowych oraz sytuację finansową firm. Skala oczekiwanego ożywienia aktywności może być natomiast ograniczana przez niepewność dotyczącą skutków pandemii, niższe dochody oraz słabsze niż w poprzednich latach nastroje podmiotów gospodarczych. Niższa aktywność gospodarcza na świecie, w tym w Polsce, wraz z niższymi cenami surowców na rynkach międzynarodowych będą oddziaływały w kierunku dalszego obniżenia inflacji" - napisano.

"W efekcie, utrzymuje się ryzyko spadku inflacji poniżej celu inflacyjnego NBP w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej. Biorąc to pod uwagę Rada zdecydowała o ponownym obniżeniu stóp procentowych NBP" - dodano.

Jak wskazała RPP w komunikacie, w Polsce koniunktura w pierwszych miesiącach roku była relatywnie dobra, jednak roczna dynamika PKB obniżyła się, a dane za kwiecień wskazują na silny spadek aktywności gospodarczej, obniżenie wynagrodzeń i zatrudnienia w przedsiębiorstwach oraz pogorszenie nastrojów konsumentów i przedsiębiorstw.

Jednocześnie, jak wskazała Rada, nastąpiło istotne obniżenie inflacji, a roczna dynamika cen produkcji sprzedanej spadła poniżej zera.

Santander: najbardziej prawdopodobne jest utrzymanie stóp procentowych bez zmian przynajmniej do końca roku

Najbardziej prawdopodobne jest utrzymanie stóp proc. bez zmian przynajmniej do końca roku - napisali w czwartek analitycy Santander Banku Polska, odnosząc się do decyzji RPP o obniżce stóp procentowych. Dodali, że przestawienie w kryzysie celownika na inflację wydaje się mocno niekonwencjonalne.

Według analityków Santander Banku Polska (SBP), "to mocno zaskakująca decyzja m.in. w świetle ostatnich komentarzy członków RPP. Wskazali, że nawet Eryk Łon, uznawany za najbardziej "gołębiego+ członka Rady, ostatnio sugerował brak potrzeby dalszego obniżania stóp procentowych".

Zaznaczyli, że w komunikacie RPP podała, iż głównym argumentem za obniżką stóp była tym razem obawa przed obniżeniem inflacji poniżej celu NBP w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej.

Według analityków Santandera, jest to dość zaskakujący zwrot w retoryce RPP w porównaniu do poprzednich miesięcy, czy nawet lat, kiedy to Rada raczej koncentrowała się na perspektywach wzrostu gospodarczego.

"Co ciekawe, Rada uważa, że działania przedsięwzięte ostatnio przez NBP +poprzez pozytywny wpływ na sytuację finansową kredytobiorców – oddziałują w kierunku wzmocnienia stabilności systemu finansowego+" - dodali.

"Mamy wątpliwości, czy faktycznie inflacja stała się nagle najważniejszą zmienną w funkcji reakcji RPP. A jeśli weźmiemy pod uwagę obecne wydarzenia, tj. to, że znajdujemy się w środku głębokiego kryzysu, nagłe przestawienie celownika ze wzrostu gospodarczego na inflację wydaje się mocno niekonwencjonalne" - ocenił Piotr Bielski z Departamentu Analiz Ekonomicznych SBP.

Dodał, że trudno też w komunikacji RPP znaleźć istotne wskazówki nt. perspektyw polityki pieniężnej. "Naszym zdaniem najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest utrzymanie stóp bez zmian przynajmniej do końca roku. RPP będzie też dalej prowadzić zakup obligacji skarbowych oraz oferować kredyt wekslowy, co ponownie pojawiło się w komunikacie" - zaznaczył.

Bank Pekao: to najprawdopodobniej ostatnie cięcie stóp procentowych

To najprawdopodobniej ostatnie cięcie stóp procentowych w Polsce, a obecny poziom ma szansę utrzymać się przez lata - napisali w czwartek analitycy Banku Pekao SA, odnosząc się do decyzji Rady Polityki Pieniężnej o obniżce stóp procentowych.

Decyzja ta - według analityków Banku Pekao - była zaskoczeniem, ponieważ rynek spodziewał się stabilizacji stóp. Przypomnieli, że na majowym posiedzeniu RPP obcięto stopę referencyjną o 40 pb (z 0,50 do 0,10 proc.,), a cały korytarz stóp uległ zawężeniu.

"Możemy domniemywać, że na taką decyzję Rady wpłynęły przede wszystkim: skala zaskoczeń w danych z gospodarki realnej w ostatnich tygodniach; ostatnie umocnienie złotego, które w razie kontynuacji groziło pogłębieniem tendencji dezinflacyjnych i recesyjnych w polskiej gospodarce, a jednocześnie przekonało Radę o braku istotnego wpływu niskich stóp na stabilność waluty; spadki cen surowców implikujące znaczące hamowanie inflacji w kolejnych kwartałach i brak zagrożenia z tej strony" - napisano w komentarzu.

Zaznaczono jednak, że o ile decyzja RPP była zaskoczeniem, to sam kierunek już nie. Wyjaśniono, że niskie (zerowe) stopy procentowe są warunkiem sine qua non wyjścia z zadłużenia po obecnej recesji – tak, jak w przeszłości miało to miejsce po katastrofach naturalnych czy wojnach.

Napisano, że jest to najprawdopodobniej ostatnie cięcie stóp procentowych w Polsce, a obecny poziom ma szansę utrzymać się przez lata. Dodano, że ciężar wspierania realnej gospodarki będzie spoczywał na działaniach niekonwencjonalnych, tj. na strukturalnych operacjach otwartego rynku, w ramach których NBP skupił już obligacje SP, PFR i BGK o łącznej wartości 85,4 mld zł.

Wskazano, że spadek stóp dodatkowo zmniejszy obciążenia kredytobiorców, jednak będzie mieć "niebagatelne znaczenie dla sektora bankowego, obniżając po raz kolejny zwrot z kapitału i (prawdopodobnie) zdolność do udzielania kredytów. Z uwagi na relatywnie duże znaczenie wyniku odsetkowego i niską elastyczność wyniku prowizyjnego ten etap europeizacji stóp będzie szczególnie dotkliwy" - czytamy.

Dołącz do dyskusji: RPP obniżyła główną stopę procentową do poziomu 0,10 proc. z 0,50 proc. "Bez zmian przynajmniej do końca roku"

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl