„Hipnoza” rozbawi do łez widza w każdym wieku (recenzja przedpremierowa)

W sobotę 3 marca br. stacja TVN rozpocznie emisję nowego widowiska rozrywkowego „Hipnoza”, w którym zahipnotyzowani ludzie z zasugerowanymi komicznymi rolami walczą o 50 tys. zł. Człowiek-tyranozaur, mężczyzna zakochany w Filipie Chajzerze i kobieta na rollercoasterze - oni pojawią się w pierwszym odcinku show, który portal Wirtualnemedia.pl oglądał przedpremierowo.

Łukasz Brzezicki
Łukasz Brzezicki
Udostępnij artykuł:
„Hipnoza” rozbawi do łez widza w każdym wieku (recenzja przedpremierowa)
Kadr z odcinka "Hipnozy", fot. TVN

„Hipnoza” oparta jest o format BBC „You’re back in the room”. W każdym odcinku programu występuje inna drużyna składająca się z 5 uczestników, którzy po wprowadzeniu w stan hipnotyczny rywalizują o nagrodę. Widzowie przed telewizorami oraz zgromadzona w studiu widownia obserwują jak zahipnotyzowani uczestnicy wypełniają konkurencje indywidualne i zbiorowe. Tuż po wykonaniu zadania bohaterowie w towarzystwie najbliższych oglądają i komentują swoje wyczyny.

Portal Wirtualnemedia.pl jako pierwszy obejrzał pilotowy odcinek „Hipnozy”, udostępniony przedpremierowo przez stację TVN. Poniżej przedstawiamy naszą recenzję.

grafika

„Hipnoza” to mix programu komediowego i teleturnieju. W każdym odcinku uczestnicy walczą wspólnie o nagrodę pieniężną - maksymalnie mogą zdobyć 50 tys. zł do podziału na pięć osób. Pieniądze zbierają w trzech różnych konkurencjach, które rozlicza prowadzący show - Filip Chajzer, przydzielając je do wspólnej puli. Zdobyte pieniądze muszą jeszcze obronić w finale.

Zasady wydają się proste, ale hipnotyzer Artur Makieła nie ułatwia zdobycia nagrody. Wręcz celowo utrudnia. Utrudnieniem dla uczestników jest to, że przez cały czas pozostają oni w stanie hipnotycznym, a tuż przed rozpoczęciem każdego zadania hipnotyzer nadaje podatnym na sugestie bohaterom komiczne role.

I tak na przykład - w pierwszym zadaniu grupa musi przygotować drinki, za które zdobywa określone pieniądze. Ale jednemu z uczestników Makieła sugeruje, że jest tyranozaurem, a innego hipnotyzuje jako niezdarnego chłopaka, który ciągle się przewraca. To prowadzi do bardzo zabawnych i spontanicznych sytuacji, w których często uczestniczy sam prowadzący. Człowiek-dinozaur biega po scenie, wrzeszczy na Chajzera, rozlewa wszystko wkoło, a potykający się o własne nogi uczestnik ma trudności z doniesieniem kieliszka we wskazane miejsce. W kolejnej konkurencji obserwujemy jak mężczyzna podrywa prowadzącego, wyznaje mu miłość i pisze liściki miłosne, bo hipnotyzer zasugerował mu, że jest zakochany w Filipie Chajzerze.

grafika

„Hipnoza” to format, w którym nie ma jurorów i trenerów. Nie będzie wzruszeń i płaczliwych komentarzy po występach, bo wiosenna nowość TVN to rozrywka w pełnej krasie. Wybrani w trwającym ponad dwa miesiące castingu bohaterowie sami muszą zawalczyć o uwagę widza. Wychodzi im to całkiem dobrze - TVN i ATM Grupa stworzyli grupy z charyzmatycznych ludzi, lubiących zabawę i mających dystans do siebie. Stan hipnotyczny nie odbiera przecież całkowicie świadomości.

Ważną rolę w show odgrywa Filip Chajzer. Reżyser Wojciech Iwański podkreśla, że - oprócz bycia gospodarzem - jest on także opiekunem uczestników, bawi się razem z nimi. Format „You’re back in the room” zrealizowano w kilkunastu krajach, a w niektórych prowadzący po prostu stoi na scenie z boku i mówi do uczestników. Chajzer Junior angażuje się w zadania, prezentując własne poczucie humoru.

grafika

Zaskakująco dobrze wypada na ekranie Artur Makieła. Nie jest tajemniczy i skupiony jak David Copperfield podczas wyswabadzania z łańcuchów, nie udaje też mentalisty w stylu Derrena Browna. On po prostu bawi się hipnozą sceniczną i konwencją programu. Doskonale zna rozrywkową formułę „Hipnozy” i widać, że ten projekt sprawia mu wielką frajdę. Trzeba przyznać, że „Hipnoza” to program, który może rozbawić widza w każdym wieku.

Czy w pierwszym odcinku grupa rozbije bank i zdobędzie maksymalną kwotę? Obejrzyjcie „Hipnozę” w TVN w sobotę 3 marca o godz. 20.00.

Warto dodać, że „Hipnoza” To pierwszy program w historii przygotowywany przez TVN wspólnie z firmą ATM Grupa (do tej pory firma produkuje dla TVN jedynie serial „Druga szansa”). Show będzie składać się z ośmiu odcinków.

Łukasz Brzezicki
Autor artykułu:
Łukasz Brzezicki
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+