Interaktywna platforma OZ z linearną telewizją w maju w Polsce

W maju wystartuje w Polsce internetowa platforma OZ udostępniająca linearnie kanały telewizyjne - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. W jej ofercie znajdą się stacje polskich i zagranicznych nadawców oraz nowe kanały przygotowane specjalnie dla niej.

Łukasz Brzezicki
Łukasz Brzezicki
Udostępnij artykuł:
Interaktywna platforma OZ z linearną telewizją w maju w Polsce

Interaktywna platforma OZ powstała w 2013 roku w Islandii, po czterech latach wcześniejszych przygotowywań. Testowo nadawała tam od lutego ub.r., a komercyjnie działa od grudnia. Platforma wykorzystuje zupełnie nową technologię transmisji sygnału telewizyjnego, przeciwną do streamingu.

W Polsce OZ ruszy oficjalnie w maju. Natomiast już w przyszłym tygodniu rozpocznie testy na zamkniętej grupie użytkowników, które potrwają do końca marca.

Radek Kobiałko, dyrektor OZ na Europę Środkową i Wschodnią, który odpowiada za jej wejście do Polski, tłumaczy w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że technologia wykorzystywana przez platformę jest bliska tej stosowanej w torrentach.

- Im więcej użytkowników zacznie korzystać z kanałów platformy tym większa będzie przepustowość. Nie znaczy to, że jeśli użytkowników będzie kilku to jakość przekazu gwałtownie spadnie - opisuje Kobiałko. - Technologia rozsypuje dane streamingu na wiele tysięcy części i składa je w całość dopiero u użytkownika. Skutek jest taki, że linearne telewizje w jakości HD można oglądać za pośrednictwem mobilnego internetu. W Polsce testujemy to już od dłuższego czasu - dodaje.

OZ ma być dostępna na wszystkich telewizorach z funkcją Smart TV, a także na urządzeniach mobilnych, na które trzeba będzie ściągnąć bezpłatną aplikację z App Store lub Google Play. Aplikacja rozpoznaje możliwości technologiczne urządzenia, na którym działa, oraz prędkość internetu - i dostosowuje do nich transmisję danych.

grafika

Klient będzie mógł również kupić dekoder, który po podłączeniu do internetu umożliwi zapisywanie wybranych programów (takich, na które pozwala prawo autorskie) w chmurze z nieograniczonym miejscem. Przy czym aby skorzystać z tej opcji, należy wykupić subskrypcję. Użytkownicy, którzy będą polecać platformę innym, mogą liczyć na specjalne bonusy.

Platforma ma zarabiać właśnie na sprzedaży pakietów z dostępem do chmury. Oprócz kolekcjonowania programów użytkownik tej oferty ma możliwość przewijania wszystkich zgromadzonych w chmurze programów, wybierania z ramówek pozycji do dwóch tygodni wstecz, które chce obejrzeć, oraz dołączenia do kolekcji wielu programów w tym samym czasie (dekoder z nagrywarką pozwala nagrać jednorazowo tylko jeden program).

Miesięczna opłata za dostęp do chmury ma nie przekraczać 8 dolarów. Cena polska nie została jeszcze ustalona. Koszt dekodera zależy od partnerów OZ, jednak - jak mówi Radek Kobiałko - ma wynosić około 100 zł. Bez dodatkowych opcji i bez subskrypcji platforma pozostanie bezpłatna.

grafika

Na platformie mają się znaleźć polskie i zagraniczne kanały sportowe, informacyjne, filmowe i muzyczne dostępne obecnie w tradycyjny sposób. Będą również nowe kanały, specjalnie utworzone i dostępne tylko na OZ. - Rozmawiamy z kluczowymi nadawcami. Powstaje kanał we współpracy ze światowym dystrybutorem stacji dziecięcych oraz kanał filmowy przygotowywany z dystrybutorem takich kanałów - opowiada Kobiałko.

W czwartym kwartale br. platforma OZ ma zostać uruchomiona na całym świecie. - Obraliśmy inną politykę zdobywania zagranicznych rynków niż Netflix. Kanały polskojęzyczne będą dostępne dla Polaków na całym świecie i tym sposobem dotrą do Polonii rozsianej na całej kuli ziemskiej. To samo dotyczy innych kanałów - mówi. - Nie chcemy konkurować z istniejącymi platformami VoD. Wprost przeciwnie, chcemy wyciągnąć rękę do nadawców lokalnych, dając im możliwość transmitowania ich kanału na cały świat - zapowiada.

Kobiałko podkreśla, że z powodu braku praw autorskich może wystąpić problem z odtworzeniem niektórych kanałów i programów w danym kraju. Wówczas użytkownik otrzyma specjalny komunikat informujący o problemie oraz propozycje innych programów do obejrzenia.

Platforma OZ nie planuje tworzenia własnych punktów sprzedaży, nie będzie również zatrudniać przedstawicieli handlowych. Dekodery partnerów z technologią OZ w środku mają być rozprowadzane w sieciach handlowych. - Rozmawiamy z dwiema najpoważniejszymi sieciami sprzedaży, żeby dotrzeć do wszystkich, którzy będą chcieli kupić dekoder. Prowadzimy również zaawansowane rozmowy z platformami Smart TV - opisuje Radek Kobiałko.

Jednym z głównych udziałowców platformy OZ jest Jon von Tetzchner, założyciel Opera Software ASA. Po tym jak dwa lata temu zrezygnował z zarządzania Operą, zajął się nowymi przedsięwzięciami (więcej na ten temat). Jednym z nich jest właśnie OZ. - Jego osoba i jego zaangażowanie jest gwarantem, że to przedsięwzięcie będzie udane - przekonuje Kobiałko.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online