SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Love Island. Wyspa miłości 8” od 4 września w Czwórce, emisja sześć razy w tygodniu (wideo)

W poniedziałek, 4 września w Czwórce zadebiutuje ósmy sezon reality-show „Love Island. Wyspa miłości”, który w stacji będzie nadawany sześć razy w tygodniu. Program ponownie poprowadzi Karolina Gilon.

Karolina Gilon, gospodyni „Love Island. Wyspa miłości 8”; fot. CzwórkaKarolina Gilon, gospodyni „Love Island. Wyspa miłości 8”; fot. Czwórka

„Love Island” to brytyjski randkowy reality-show, który powstał w 2005 roku dla ITV. Uczestnicy projektu przez kilka tygodni mieszkają w luksusowej willi i są odcięci od świata zewnętrznego. Ich celem jest łączenie się w pary. Regularnie do programu dołączają nowi uczestnicy, których obecność powoduje duże zamieszanie. Najmniej lubiani uczestnicy lub tacy, których odrzuca partner muszą pożegnać się z pozostałymi. Polska wersja programu nazywa się „Love Island. Wyspa miłości”, dotychczas zostały zrealizowane cztery edycje.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę

Grupa Polsat i Jake Vision pracują nad ósmą odsłoną projektu. Aktualnie dobiegły końca poszukiwania uczestników do nowych odcinków, castingi odbywały się w ostatnich miesiącach.

Premiera 4 września w Czwórce

Telewizyjna Czwórka ósmy sezon „Love Island. Wyspa miłości” pokazywać będzie od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 21.00. Pierwszy odcinek w stacji pojawi się 4 września br.

Program ponownie poprowadzi Karolina Gilon. Ósmy sezon „Love Island. Wyspa miłości” będzie nagrywany w nowej scenografii na hiszpańskim Costa del Sol.

- Przez sześć tygodni, w nowej scenerii, śledzić będziemy perypetie pięknych, młodych i spragnionych miłości singli i singielek, kibicując rodzącym się na wyspie uczuciom i relacjom oraz miłosnej rywalizacji. Nie zabraknie niespodzianek, zaskakujących zwrotów akcji, dram i rozterek oraz zawirowań i zamieszania, jakie wnosić będą pojawiający się sukcesywnie nowi mieszkańcy willi oraz przeparowania, po których osoby bez partnera będą musiały opuścić program - czytamy w opisie show.

„Love Island. Wyspa miłości” hitem po przeniesieniu do Czwórki

Cykl „Love Island” zadebiutował w Polsacie jesienią 2019 roku. Tej wiosny program został przeniesiony do Czwórki decyzją nowego dyrektora programowego stacji Edwarda Miszczaka. Siódmą odsłonę widowiska oglądać można było w dni powszednie i niedziele o 21.00 (w okresie od 27 lutego do 9 kwietnia br.), czyli o godzinę wcześniej niż poprzednio w Polsacie.

Średnia widownia premierowych odcinków randkowego programu wyniosła 472 tys. osób. Przełożyło się to na 3,73 proc. udziału stacji w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 6,31 proc. w grupie 16-49, 5,44 proc. w grupie 16-59 oraz 5,38 proc. w grupie 16-34.

Widownia rosła niemal z tygodnia na tydzień

W pierwszym tygodniu „Love Island. Wyspa miłości 7” śledziło 360 tys. widzów. W kolejnych tygodniach cykl notował stopniowo coraz wyższe wyniki. W drugim show miał 397 tys. widzów, w trzecim - 497 tys., w czwartym - 511 tys., w piątym - 593 tys., a w szóstym - 470 tys.

Przynajmniej przez 1 minutę styczność z każdym odcinkiem programu miało 1,18 mln widzów w grupie 4+. Z kolei przynajmniej fragment jednego odcinka widziało ponad 9 mln widzów.

Udział Czwórki w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2022 roku wyniósł 2,82 proc.

Dołącz do dyskusji: „Love Island. Wyspa miłości 8” od 4 września w Czwórce, emisja sześć razy w tygodniu (wideo)

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Strach
Oglądalność tego typu programów dowodzi jak tępe mamy społeczeństwo, a wyboru zapasem.
odpowiedź
User
.
Czy pokoju kopulacji będzie nowe wyro z mocniejszymi sprężynami?
odpowiedź
User
Widz
"Oglądalność tego typu programów dowodzi jak tępe mamy społeczeństwo, a wyboru zapasem."

W takim razie większość świata jest tępa bo tego typu programy w większości cywilizowanych krajów dobrze sobie radzą.
odpowiedź