SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Niemcy wydają na ubrania pięć razy więcej niż Polacy. “Rynek atrakcyjny dla polskich marek”

Niemiecki rynek przyciąga polskie marki odzieżowe. Firma LPP, właściciel takich marek, jak Reserved czy Mohito, w tym roku zamierza otworzyć za zachodnią granicą cztery sklepy, w kolejnych latach chce otwierać co najmniej 10 rocznie. – Statystyczny Niemiec wydaje rocznie na odzież pięć razy więcej niż statystyczny Polak. Dlatego chcemy tam bardzo wyraźnie zaistnieć – podkreślają przedstawiciele spółki.

Dariusz PachlaDariusz Pachla

Polska firma odzieżowa w tym roku rozpoczyna ekspansję na niemieckim rynku. Jesienią powstaną tam cztery sklepy, w kolejnych latach chce otwierać co najmniej 10 rocznie.

– Rynek niemiecki jest kilkakrotnie większy od polskiego, co czyni go bardziej atrakcyjnym. Chcemy tam bardzo wyraźnie zaistnieć – mówi Dariusz Pachla, wiceprezes LPP, właściciela takich marek odzieżowych, jak: Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay. – Pierwsze miasta, w których pojawimy się w tym roku, to Brema, Stuttgart, Hanower oraz Recklinghausen.

Równolegle do rozwoju w Europie Środkowej LPP wkracza też na inne rynki. Jesienią ma powstać pięć nowych sklepów w Chorwacji, w tym roku firma rozpocznie także działalność w Katarze.

Na koniec czerwca powierzchnia sprzedaży liczyła 674 tys. metrów kwadratowych, a pod koniec tego roku będzie to 726 tys. (na koniec 2013 roku było to 589 tys.).

– W tym roku planujemy zwiększyć powierzchnię naszych sieci handlowych łącznie o około 23 proc., czyli powstanie 138 tys. metrów kwadratowych nowych sklepów we wszystkich krajach, w których działamy oraz w nowych, czyli w Niemczech, Chorwacji i na Półwyspie Arabskim – mówi Dariusz Pachla.

Wzrost powierzchni sieci w Polsce wyniesie 45 tys. metrów kwadratowych. Nieco więcej wzrośnie na rynkach Unii Europejskich. Nowe sklepy powstają w krajach nadbałtyckich – na Litwie zadebiutowała najnowsza marka LPP, czyli Sinsay, pojawił się też nowy sklep Reserved. Na Łotwie powstały dwa nowe sklepy, zaś w Estonii – 11. Firma zakłada, że pod koniec roku łączna powierzchnia sprzedażowa w tych krajach będzie o 35 proc. wyższa niż przed rokiem. Nowe sklepy powstaną też na Słowacji (6) i w Czechach (11).

Sytuacja na wschodzie Europy wpłynęła na plany rozwojowe firmy w Rosji i na Ukrainie. W pierwszej połowie tego roku LPP zakładała wzrost powierzchni handlowych w 2014 roku o ponad 50 proc., najnowsze prognozy mówią o wzroście o 33 proc. (ze 141 tys. do 187 tys. metrów kwadratowych).

– Te kraje są dla nas bardzo ważne, ponieważ największa część przychodów spoza granic Unii pochodzi z tych właśnie rynków. Mamy zamiar się tam rozwijać, aczkolwiek biorąc pod uwagę obecną sytuację, zmniejszyliśmy nieco tempo rozwoju – wyjaśnia Pachla.

Planowana wartość nakładów na rozwój sieci sklepów to 380 mln zł. Kolejne 100 mln zostanie przeznaczone na rozbudowę centrum logistycznego.

Dołącz do dyskusji: Niemcy wydają na ubrania pięć razy więcej niż Polacy. “Rynek atrakcyjny dla polskich marek”

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl