SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Fundacja wspierająca uczelnię o. Rydzyka na minusie. Więcej z darowizn

W ub.r. Fundacja Nasza Przyszłość, zajmująca się pomocą m.in. Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oraz jej studentom, zwiększyła przychody o prawie 5 proc., ale przy dużo wyższych wydatkach miała 1,34 mln zł straty netto. Za to należąca do niej spółka sprzedająca książki i czasopisma zarobiła na czysto 354 tys. zł.

Przychody Fundacji Nasza Przyszłość zwiększyły się w ub.r. o 4,6 proc. do 6,86 mln zł, głownie dzięki wzrostowi wpływów z działalności pożytku publicznego z 5,64 do 5,88 mln zł. Fundacja od 2014 roku ma status organizacji pożytku publicznego, więc można jej przekazywać odsetek swojego podatku dochodowego (przez lata był to 1 proc., a od br. 1,5 proc.).

Zachęty do przekazywania 1,5 proc. podatku na fundację od stycznia do kwietnia regularnie pojawiają się w mediach związanych z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Wiosną br. redemptorysta w specjalnym apelu narzekał, że w obecnej sytuacji o takie darowizny jest trudniej. - Grupy podatników wspomagających fundację to emeryci i renciści oraz osoby z niższymi dochodami. Tak jest w naszym przypadku. Niestety ludzie bogatsi mają chyba pozaszywane kieszenie i zamknięte portfele, zamknięte serca dla dobra. Zdarzają się bogatsi, którzy pomagają. W związku z podwyższeniem kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych w ciągu roku oraz zmniejszeniem podstawowej stawki PIT z 17 do 12 procent, wiele osób będzie miało niższe dochody do opodatkowania - zauważył o. Rydzyk.

Wpływy fundacji ze sprzedaży produktów wzrosty w ub.r. z 837,6 do 843,5 tys. zł, a wynik ze zmiany stanu produktów - z 74,9 do 132,1 tys. zł.

Jej koszty operacyjne podskoczyły natomiast o 56,3 proc. do 9 mln zł, z czego wydatki na działalność pożytku publicznego - z 3,05 do 6,18 mln zł.

Jakie aktywności w tym zakresie prowadzi fundacja? W statucie wymieniono jednego beneficjenta tej działalności - Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Napisano o „działalności na rzecz nauki, szkolnictwa wyższego, edukacji, oświaty i wychowania, w tym na rzecz rozwoju Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, przede wszystkim w zakresie rozbudowy bazy lokalnej, wyposażenia technicznego, aparatury i księgozbioru naukowego, zapewnienia odbywania specjalistycznych praktyk studenckich, zintensyfikowania badań naukowych, zwiększenia możliwości kontaktów zagranicznych oraz prenumeraty czasopism naukowych wydawanych w kraju i za granicą” oraz o „dobroczynności, w szczególności do niesienia pomocy materialnej studentom Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oraz ofiarom klęsk żywiołowych”.

Innymi celami są m.in. promowanie polskiej kultury i dziedzictwa narodowego, wspomaganie i rozwój wspólnot i społeczności lokalnych, wspieranie i upowszechnianie kultury fizycznej i sportu oraz działalność wspomagająca rozwój gospodarczy, przy czym nie wskazano żadnych podmiotów, które fundacja wspiera w tym zakresie. W sprawozdaniu nie podano, jakie kwoty na poszczególne cele statutowe fundacja przeznaczyła w ub.r.

Jej wydatki na wynagrodzenia wzrosły z 1,57 do 1,63 mln zł, na inne świadczenia pracownicze - z 281,7 do 286,4 tys. zł, a na usługi obce - z 498,5 do 604,5 tys. zł. Przeciętne zatrudnienie wynosiło w ub.r. 23,55 etatów, wobec 27,29 rok wcześniej.

W konsekwencji rentowność fundacji zmalała poniżej zera: na poziomie operacyjnym z 1,32 mln zł zysku do 1,59 mln zł straty, a na poziomie netto z 1,57 mln zł zysku do 1,34 mln zł straty. Przełożyło się to na spadek jej kapitału własnego z 4,24 do 2,9 mln zł.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

W radzie fundacji są o. Tadeusz Rydzyk i Waldemar Gonczaruk, natomiast wśród członków komisji rewizyjnej wieloletni współpracownicy redemptorysty: Lidia Kochanowicz-Mańk i o. Jan Król (oboje są m.in. członkami zarządu Fundacji Lux Veritatis nadającej Telewizję Trwam).

Fundacja jest właścicielem 100 proc. udziałów spółki Nasza Przyszłość (prezesem obu podmiotów jest Grzegorz Mój). Firma, tak samo jak fundacja, zajmuje się przede wszystkim wydawaniem miesięcznika „W naszej Rodzinie”, kalendarzy i książek związanych z mediami o. Rydzyka oraz książek o tematyce religijnej, zdrowotnej i kulinarnej. Do spółki należy też sklep internetowy Splendor24.pl.

Firma w ub.r. zwiększyła przychody o 1,9 proc. do 6,3 mln zł, natomiast jej koszty operacyjne wzrosły o 3,8 proc. do 5,91 mln zł (z czego wartość sprzedanych towarów i materiałów z 3,52 do 3,65 mln zł.

Na poziomie operacyjnym zysk spółki zmalał z 467 do 383,9 tys. zł, a na poziomie netto - z 424,9 do 354,5 tys. zł. W poprzednich dwóch latach firma przekazała Fundacji Nasza Przyszłość po 250 tys. zł dywidendy, tyle samo wypłaci z zeszłorocznego zysku (a 104,5 tys. zł przeznaczy na kapitał zapasowy).

W grafikach bieżący rok obrotowy to 2022, a poprzedni - 2021

Dołącz do dyskusji: Fundacja wspierająca uczelnię o. Rydzyka na minusie. Więcej z darowizn

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Piotrek
I bardzo dobrze. Grzyby Rydzyk pełen nienawiści i pogardy dla człowieka, a sam dostaje samochody od bezdomnego, jeździ Audi za 350 zł zł(są zdjęcie w sieci). Jego szkoła medialna i radio to siedlisko szatana.
odpowiedź
User
Stasia
wykazuje się straty, żeby nie płacić podatków...
odpowiedź
User
nic
oby splaytowal a skarbowka zjeła i zlicytowala jego mienie bo dorobil sie w nieuczciwy sposób
odpowiedź