Paweł Kukiz poprzez Macieja Staneckiego próbował obsadzać redakcję TVP Info. „Błędnie łudziłem się, że będziemy mieć wpływ na TVP”

W bieżącym numerze „Newsweek” cytuje Pawła Kukiza, który kilka miesięcy temu na posiedzeniu Kukiz’15 poinformował posłów, że klub „wynegocjował wpływ na obsadę portalu Tvp.info”. - Jeśli znacie jakichś dziennikarzy, przekażcie mi ich CV. Szukamy kandydatów na szefa serwisu i członków zespołu - wyjaśniał lider.

Posady dla osób wskazanych przez posłów Kukiz’15 miał załatwić wiceprezes Telewizji Polskiej Maciej Stanecki, który w zarządzie spółki zasiada od stycznia 2016 roku. Do jego obowiązków należy nadzór nad stroną rozrywkową i digitalową TVP.

- Taka sytuacja rzeczywiście mogła mieć miejsce pod koniec zeszłego roku - przyznaje w rozmowie z „Newsweekiem” Paweł Kukiz. - To był czas, gdy się jeszcze błędnie łudziłem, ze będziemy mieć wpływ na TVP - dodaje. Pytany o to, czy utrzymuje kontakt z Maciejem Staneckim, Kukiz zaprzecza. - Nie rozmawiałem z nim od pół roku. Na to, co się dzieje w telewizji, patrzę dziś bardzo krytycznie. To tuba propagandowa - podkreśla.

Stanecki w przeszłości współpracował bezpośrednio z Pawłem Kukizem - był pomysłodawcą i reżyserem programu publicystycznego „Koniec końców”, który w 2009 roku w Jedynce prowadzili Paweł Kukiz i Marek Horodniczy. W grudniu ub.r. Stanecki zamieścił na Twitterze fotografię, na której uśmiechnięty trzyma się za ramiona z Pawłem Kukizem. Zdjęcie było opatrzone m.in. tagiem „#potrafiszPolsko”, czyli hasłem wyborczym klubu Kukiz ’15. Po kilkunastu godzinach fotografia zniknęła z profilu.

Jednak posłowie Kukiz’15 przekonują, że z zapowiedzi Staneckiego nic nie wyszło, a nominaci klubu nie trafili do redakcji Tvp.info. W lutym br. stanowisko redaktora naczelnego portalu Tvp.info objął Dominik Zdort, który zastąpił pełniącego obowiązki naczelnego Samuela Pereirę. Poprzednio Zdort przez 20 lat był związany z „Rzeczpospolitą”.

- Nie zatrudnia partyjnych! Odpowiada za relacje międzynarodowe, a czasem wyjeżdża z Polski!  Skrytotatarożerca! Skandal! - skomentował publikację „Newsweeka” Maciej Stanecki w kpiącym tonie na Twitterze.

Warto dodać, że kiedy wiosną ub.r. posłowie Kukiz'15 wspólnie z Nowoczesną i PO, wyjęli karty do głosowania w Sejmie, blokując w ten sposób wybranie kandydata PiS do Trybunału Konstytucyjnego, z ówczesnego zarządu Polskiego Radia odwołano Marcina Palade.