SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ponad połowa internautów ogląda wideo na urządzeniach mobilnych

54% internautów ogląda treści wideo na urządzeniach mobilnych. Robimy to znacznie częściej na smartfonach niż na tabletach, co jest efektem niższej penetracji tabletów wśród polskich internautów - wynika z raportu IRCenter.

Smartfony towarzyszą internautom znacznie częściej niż tablety. Wśród osób oglądających wideo na urządzeniach mobilnych znacznie więcej jest heavy-userów na smartfonach niż na tabletach.

Wg danych z platformy Mobigate dla systemu Android z sierpnia 2016 r., aplikacją mobilną o największym zasięgu jest YouTube (65%), przewyższającym Facebooka (51%), na którym też można oglądać wideo. Warto zwrócić uwagę na średni czas korzystania z tych aplikacji – 13 minut w przypadku YouTube i 10 minut w przypadku Facebooka.

Z kolei wg Gemiusa, w sierpniu 2016 r. strona mobilna YouTube miała zasięg 20%. Co ciekawe, w rankingu Top 20 domen na platformach mobilnych, oprócz YouTube nie ma ani jednej strony poświęconej bezpośrednio wideo. Czyli jest ono najczęściej oglądane - jeśli nie w aplikacjach i na YouTube - na Facebooku i Onecie (najczęściej oglądanych stronach WWW).

Na urządzeniach mobilnych najczęściej ogląda się teledyski: 49% użytkowników wideo na smartfonach i 38% na tabletach. Drugim najczęściej wybieranym rodzajem treści wideo są programy informacyjne (38% wśród użytkowników obu rodzajów urządzeń). 1/3 użytkowników wideo na mobile ogląda na tych urządzeniach filmy.

Jeśli się przyjrzeć rodzajom wybieranych treści wideo na różnych urządzeniach, widać, że te oglądane na telewizorach i komputerach PC nie mają wiele wspólnego z wyborem treści na urządzeniach mobilnych. Wśród użytkowników wideo na urządzeniach mobilnych można wyróżnić 3 kategorie użytkowników: osoby oglądające na smartfonach głównie teledyski i wiadomości, nie stroniący od oglądania relacji sportowych (wiodąca kategoria), osoby oglądające wiadomości na tabletach (nieco starsze i zamożniejsze) oraz osoby oglądające filmy na smartfonach (najmłodsza, nieliczna grupa użytkowników).

Ponad 3/4 (77%) użytkowników wideo na mobile najczęściej ogląda te treści w domu. W tym sensie tablet i smartfon to "małe ekrany do puszczania muzyki i oglądania wiadomości". Oprócz sytuacji domowych, wideo na urządzeniach mobilnych jest najczęściej oglądane w trakcie wyjazdów i wakacji – to zarówno sposób spędzania wolnego czasu w pociągu/autobusie, jak i "mały telewizorek" zabierany na wyjazd. W trakcie typowego dnia, poza domem, wideo na urządzeniach mobilnych jest najczęściej oglądane w komunikacji miejskiej (29% użytkowników wideo na mobile) i w szkole/miejscu pracy (27%).

Wideo na urządzeniach mobilnych oglądają głównie osoby młodsze. Warto zwrócić uwagę na to, że kobiety sięgają po wideo na mobile w młodszym wieku niż panowie.

Dane pochodzą z syndykatowego projektu IRCenter Multiscreening 2016 (badanie CAWI realizowane na reprezentatywnej próbie n=1457 internautów, wakacje 2016), dane Gemius i Mobigate za sierpień 2016.

Dołącz do dyskusji: Ponad połowa internautów ogląda wideo na urządzeniach mobilnych

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kościej
Jestem młody (26 lat), mam pracę i po powrocie po ciężkim dniu pracy do domu ani mi się marzy odpalać internet i wśród milionów propozycji szukać jakichś filmów czy innego kontentu. Siadam wygodnie przed mój 65-calowy telewizor i odpalam dekoder NC+ (mam opłacony najwyższy pakiet). Obraz HD bez przycięć i niesamowita wygoda użytkowania - to jest piękne! Szukanie filmów w internecie to nie to. Czasami się zastanawiam, po co kupowałem telewizor ze Smart TV, bo prawie wcale tego dodatku nie używam - wolę tradycyjną telewizję. Natomiast oglądanie filmów na kilkucalowym miniekraniku jakiegoś tableta czy smartfona jest jakimś niesmacznym żartem. Tak więc jak widać, jestem inny i nie mam takiego parcia na oglądanie kontentu na urządzeniach mobilnych. Szczerze nie rozumiem tępych ludzi, którzy zadowalają się oglądaniem czegokolwiek na malutkim ekraniku, na którym praktycznie nie widać żadnych szczegółów i nie dostarcza to żadnej frajdy. Chore to jest. Dla mnie 65-calowy telewizor to podstawa.

Mam smartfona, ale korzystam z niego okazjonalnie. Tylko jak jestem poza domem i muszę sprawdzić pocztę albo coś jeszcze. Do takich celów smartfon jest świetnym urządzeniem! Natomiast NIGDY nie obejrzałem na smartfonie żadnego materiału wideo i nie myślę tego robić, bo frajdę z oglądania wideo daje mi tylko duży ekran porządnego telewizora. Ludzie, którzy oglądają filmiki na smartfonach i tabletach, to ludzie o najniższych wymaganiach jakościowych...
odpowiedź
User
Słoik
Jestem młody (26 lat), mam pracę i po powrocie po ciężkim dniu pracy do domu ani mi się marzy odpalać internet i wśród milionów propozycji szukać jakichś filmów czy innego kontentu. Siadam wygodnie przed mój 65-calowy telewizor i odpalam dekoder NC+ (mam opłacony najwyższy pakiet). Obraz HD bez przycięć i niesamowita wygoda użytkowania - to jest piękne! Szukanie filmów w internecie to nie to. Czasami się zastanawiam, po co kupowałem telewizor ze Smart TV, bo prawie wcale tego dodatku nie używam - wolę tradycyjną telewizję. Natomiast oglądanie filmów na kilkucalowym miniekraniku jakiegoś tableta czy smartfona jest jakimś niesmacznym żartem. Tak więc jak widać, jestem inny i nie mam takiego parcia na oglądanie kontentu na urządzeniach mobilnych. Szczerze nie rozumiem tępych ludzi, którzy zadowalają się oglądaniem czegokolwiek na malutkim ekraniku, na którym praktycznie nie widać żadnych szczegółów i nie dostarcza to żadnej frajdy. Chore to jest. Dla mnie 65-calowy telewizor to podstawa.

Mam smartfona, ale korzystam z niego okazjonalnie. Tylko jak jestem poza domem i muszę sprawdzić pocztę albo coś jeszcze. Do takich celów smartfon jest świetnym urządzeniem! Natomiast NIGDY nie obejrzałem na smartfonie żadnego materiału wideo i nie myślę tego robić, bo frajdę z oglądania wideo daje mi tylko duży ekran porządnego telewizora. Ludzie, którzy oglądają filmiki na smartfonach i tabletach, to ludzie o najniższych wymaganiach jakościowych...


A ja jestem 32 latkiem mieszkającym w dużym mieście - w mieszkaniu tylko nocuje. Pracuję, ćwiczę, aktywnym społecznie, wszędzie dojeżdżam komunikacją miejską. Generalnie w ruchu i poza mieszkaniem. Dlatego nie potrzebny mi 65 calowy monitor / TV. Mam w domy laptopa i od czasu do czasu obejrzę jakiś film. Jeśli jest coś godnego uwagi - idę na to do kina. Nie oglądam mainstreamowych, często politycznych mediów, bzdurnych seriali, tasiemców przerywanych reklamami. Nie oglądam Magazynowych Wojen, Łowców czegoś tam, Hells Kiczenów, Gesslerowej, itp. itd. Cenie swój czas, dlatego wybieram źródła online. Wyszukuję informacje w internecie, selekcjonuje i wybieram te, które są wartościowe i poszerzają moję horyzonty, a nie zawężają i nakładają niepotrzebne filtry. Wiedzy o aktualnościach na Świecie nie opieram na politycznych wiadomościach, panoramach, faktach, itd. Ludzie korzystający z TV w moim odczucie to ludzie z małych miast, mający za mało możliwości - więc za dużo czasu, za mało życiowej ambicji i własnego rozumu.
odpowiedź