SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Prezes T-Mobile: Operator komórkowy musi wyróżnić się czymś więcej niż ceną

- Myślę, że w najbliższym czasie decyzjami klientów operatorów telekomunikacyjnych w większym stopniu będą kierowały jakość i różnorodność oferty niż cena usług - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Miroslav Rakowski, prezes T-Mobile Polska.

Z Mirosłavem Rakowskim, prezesem zarządu spółki T-Mobile Polska, rozmawiamy o polskim rynku telekomunikacyjnym oraz o głównych wyzwaniach dla T-Mobile Polska na najbliższe lata.


Krzysztof Lisowski: Jak się ma obecnie polski rynek usług telekomunikacyjnych - czy ma ona jeszcze potencjał czy też jest raczej tendencja spadkowa?

Miroslav Rakowski, prezes zarządu spółki T-Mobile Polska: Trendy na rynku telekomunikacyjnym w Polsce - podobnie, jak w całej Europie - są spadkowe. Jest to spowodowane zmianami regulacyjnymi, które sprawiły, że przychody w branży telekomunikacyjnej tylko w tym roku (w Polsce) zmniejszą się o około 8-10 procent. Telekomy jednak - odpowiadając na potrzeby rynku oraz możliwości, jakie dają im zaawansowane technologicznie innowacyjne projekty - wchodzą w nowe obszary swojej działalności, co daje im potencjał do rozwoju. T-Mobile postawił na rozwój w pięciu obszarach, jakimi są: finanse, telemedycyna, energetyka, transport oraz szerokorozumiane ICT. Przy czym, priorytetem funkcjonowania podstawowego biznesu jest jakość świadczonych usług, w tym szczególnie jakość sieci telekomunikacyjnej.

Wasza konkurencja prognozuje na ten i przyszły rok spadki na rynku telekomunikacyjnym przekraczające wręcz 10 procent. Czy rzeczywiście będzie aż tak źle?

Rynek rzeczywiście będzie odnotowywał spadki i my przewidując taki scenariusz odpowiednio przygotowaliśmy się do niego. Wprowadziliśmy szereg inicjatyw, które sprawiają, że odnotowujemy relatywny trend wzrostu na tle konkurencji.

Skoro mowa o konkurencji, to w kim upatrywalibyście swoich największych konkurentów?

Myślę, że na takim rynku, jak telekomunikacyjny wszyscy stanowią dla siebie silną konkurencję. Obecnie w większości same oferty, które dostępne są w portfolio operatorów dla klientów indywidualnych czy też biznesowych, są do siebie bardzo zbliżone. Dziś operator musi wyróżnić się czymś więcej niż samą ceną. Dla T-Mobile to zdecydowanie jakość sieci jest priorytetem i jestem przekonany, że to właśnie nas wyróżnia. Różnice są szczególnie widoczne dla tych, którzy kiedyś korzystali z innych sieci, a dziś są naszymi klientami.

Ostatnio mamy na rynku swoisty zalew tanich ryczałtowych ofert. Dowodem czego jest to, że takie oferty pojawiają się jak grzyby po deszczu?

Jest to dowodem na dużą dojrzałość rynku i silną konkurencję. Ceny ofert są bardzo zbliżone do siebie, a na wszelkie zmiany cen czy nowe marki lub oferty konkurenci bardzo szybko odpowiadają.

Czy takie ryczałtowe oferty są w stanie diametralnie zmienić polski rynek telekomunikacyjny? Jakie efekty przyniesie ta swoista wojna cenowa?

Na polskim rynku telekomunikacyjnym największy wpływ na obniżenie jego wartości mają zmiany regulacyjne. Nowe niższe oferty są na kolejnym miejscu. Myślę, że w najbliższym czasie decyzjami klientów w większym stopniu będą kierowały jakość i różnorodność oferty niż cena usług. Gdyż te w Polsce są już na bardzo niskim poziomie.

Jak reagują klienci na oferty no limit? Czy takie oferty są najbardziej poszukiwane?

Z naszych obserwacji wynika, że nie do końca. Oferty abonamentowe często posiadają w sobie dużą liczbę minut i sms-ów do wykorzystania. Do tego atrakcyjny pakiet na transmisję danych. Jakby się temu przyjrzeć dokładniej, to oferty no limit dla takich klientów są zdecydowanie nieatrakcyjne, bo zwyczajnie są droższe. Oferty no limit cieszą się powodzeniem wśród klientów, którzy bardzo dużo korzystają z telefonu. Takich natomiast jest zdecydowanie mniej.

Jakie są szanse rozwoju w Polsce ofert łączonych, np. usług telekomunikacyjnych połączonych z kartą kredytową lub ubezpieczeniem? Czy takich ofert będzie przybywać?

Jak najbardziej tak. Wraz z rosnącą popularnością smartfonów będą pojawiały się nowe oferty i usługi bazujące na możliwościach, którymi te urządzenia dysponują. Już dziś nie wyobrażamy sobie życia bez telefonu. To nasze główne centrum dowodzenia. Jestem przekonany, że to tylko kwestia czasu, gdy usługi takie jak płatności mobilne, telemedyczne i wiele innych staną się codziennością dla większości klientów. Dlatego też wiele branż chce współpracować z telekomami, bo mają one bardzo duże doświadczenie w obsłudze klienta oraz wiedzę ekspercką i technologiczną.

Niedawno uruchomiliście usługę UMTS900. Czego się po niej spodziewacie?

W tej chwili najważniejsze jest dla nas zapewnienie dostępu do internetu jak największej liczbie mieszkańców Polski. Dzięki uruchomieniu usług UMTS900 oferujemy klientom nową jakość korzystania z internetu i to praktycznie wszędzie, gdzie były dostępne usługi GSM.

A co z technologią LTE, która miała zrewolucjonizować dostęp do szybkiego internetu?

Technologia LTE jest istotna dla rozwijania w przyszłości usług dostępu do internetu. Jednak obecnie większość klientów nie posiada urządzeń obsługujących tę technologię i dla nich ważniejszy jest dostępu do internetu w technologii, którą oferuje ich urządzenie, czyli np. UMTS.

Ruszyliście z własną usługą chmurową - jak rynek usług w chmurze będzie się w naszym kraju rozwijał?

Rynek usług w chmurze obliczeniowej rozwija się dynamicznie i dostępnych jest wiele rozwiązań, które oferują takie usługi w oparciu o serwery ulokowane za granicą. Nasze oferta wyróżnia się tym, że serwery znajdują się w Polsce, a transfer danych jest gwarantowany. Tego żadna firma w Polsce jeszcze nie oferowała.

Banki coraz częściej tworzą alternatywne formy płatności mobilnych. Czy czeka nas ograniczenie roli telekomów na tym polu?

MyWallet oferowany przez T-Mobile jest zbudowany w oparciu o standardy międzynarodowe i technologię NFC. Posiada wsparcie międzynarodowej organizacji płatniczej i będzie wdrażany w kolejnych krajach. Takie rozwiązanie gwarantuje klientowi, że posiadając usługę T-Mobile w telefonie będzie mógł zapłacić wszędzie tam, gdzie kartą. W przypadku rozwiązania opartego o lokalne standardy klient takiej gwarancji nie posiada, co nie oznacza, że takie rozwiązania nie mogą funkcjonować lokalnie obok usług opartych na standardach międzynarodowych.

Jakie macie plany, jeśli chodzi o rozwijanie oferty dla klientów biznesowych?

W ofercie dla przedsiębiorców będziemy klientom oferowali więcej i bardziej różnorodnych usług, które są potrzebne do prowadzenia biznesu. Wiele rozwiązań teleinformatycznych znakomicie usprawnia i ułatwia prowadzenie firmy i na nich się skupimy. Już teraz oferujemy klientom pierwsze usługi w chmurze obliczeniowej T-MobileCloud, a w kolejnych miesiącach wprowadzimy kolejne.

Mija już sporo czasu od rebrandingu, w ramach którego Erę przekształcono w T-Mobile Polska. Macie już jakieś namacalne, pozytywne efekty sprzedażowe tego rebrandingu?

Z perspektywy czasu jeszcze lepiej widać, jakim sukcesem okazało się wprowadzenie marki T-Mobile do Polski. Przed pojawieniem się T-Mobile firma traciła klientów, a od rebrandingu, w każdym kwartale zyskujemy kolejnych abonentów. T-Mobile odwrócił te trendy.


O rozmówcy

Miroslav Rakowski - stanowisko prezesa zarządu spółki T-Mobile Polska objął w styczniu 2011 roku. Nadzorował rebranding firmy i zmianę marki Era na T-Mobile. Z Grupą Deutsche Telekom związany jest od lipca 2002. Przez 8 lat pracował w T-Mobile Czechy w Pradze. W latach 1992 - 2002 piastował menedżerskie stanowiska w firmach Gilette Czechy oraz COTY Czechy w Pradze i COTY Polska (2001-2002). Ukończył Politechnikę w Brnie.

  • 1
  • 2

Dołącz do dyskusji: Prezes T-Mobile: Operator komórkowy musi wyróżnić się czymś więcej niż ceną

39 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
XL
Preses t- mobile jest przede wszystkim idiotą, nie ma zielonego pojęcia jak zarządzać przedsiębiorstwem!!! Przykład idiotyzmu prezesa: średnio dwa razy dzieńnie dzwonią do mnie różne pańcie, które mają dla mnie "bardzo atrakcyjne oferty" . Nagrałem się takiej jednej co mnie interesuje i że żadna inna oferta mnie nie interesuje!!!! Pańcie oczywiście dalej dzwonią, z coraz bardziej debilnymi ofertami, które oczywiście mają się nijak do moich preferencji, które bardzo jednoznacznie określiłem. Nie jest to oczywiście winą dzwoniących do mnie pańć, tylko debila zatrudnionego na stanowisku prezesa!!!! To jest zresztą polski syndrom. Prezesami różnych funkcjonujących w Polsce pseudokorporacji są zazwyczaj pogodni kretyni, ktorzy są absolwentami "uczelni" typu SGH, czyli absolwentami szkółek niedzielnych o poziomie przedszkola. Ci kolesie mogą zarządzać co najwyżej kioskiem ruchu, choć i to wyzwanie może przerastać ich poziom intelektualny!!!!!!!
odpowiedź
User
abonent tak taka
T-mobile jak najbardziej się wyróżnia.Otóź T-mobile na kartę[dawny tak tak] pobiera 4 grosze za sprawdzenie stanu konta to jest dopiero parodia.
odpowiedź
User
a1a
abonent tak taka zapomniałeś doda, że za utrzymanie konta z roczną ważności pobierają 3 zł co miesiąc za pierwszy musiałem zapłacić 5zł , niestety córka nie wydzwania kwoty ,która musi być załadowana aby połączenia były aktywne , więc niech pan prezes się obudzi i nie pieprzy głupot. Z tego co się orientuje to T-mobile straciło najwięcej klientów , sam się dziwię , ze jeszcze ich nie opuściłem .
odpowiedź