SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Robert Bednarski zostaje w branży internetowej. Jak zmienił się Onet pod jego kierownictwem?

Odchodzący prezes Grupy Onet Robert Bednarski deklaruje, że dalej będzie pracował w branży internetowej. - Moja decyzja o odejściu z Onetu, nie jest nagła, jest przemyślana, zostawiam wspaniały zespół, który będzie z powodzeniem realizował naszą strategię - podkreśla. Wirtualnemedia.pl analizują najważniejsze wydarzenia w Grupie Onet  w ostatnich trzech latach, w których Bednarski był jej prezesem.

Robert BednarskiRobert Bednarski

Odejście Roberta Bednarskiego z funkcji prezesa i dyrektora generalnego Grupy Onet ogłoszono w czwartek. Z początkiem przyszłego roku obowiązki dyrektora generalnego przejmie Jonny Crowe. Dwa miesiące później z firmy odejdzie chief financial officer Renata Morlewska-Sipior, którą zastąpi Grzegorz Kania (przeczytaj więcej na ten temat).

W rozmowie z Wirtualnemedia.pl Robert Bednarski nie podaje konkretnych przyczyn swojego odejścia, podkreślając jednak, że ten ruch nie jest wykonywany nagle. - Moja decyzja o odejściu z Onetu nie jest nagła, jest przemyślana, zostawiam wspaniały zespół, który będzie z powodzeniem realizował naszą strategię. Sam podejmę nowe, równie pasjonujące wyzwania - tłumaczy.

Jak Bednarski ocenia rozwój Grupy Onet w ostatnich trzech latach, kiedy był jej prezesem? - Największym sukcesem naszego zespołu jest przeobrażenie Onetu z klasycznego portalu w nowoczesną zintegrowaną platformę mediową, skalowalną, bogatą w treści wideo, gotową na dalszy rozwój, na personalizacje na tworzenie najsilniejszego ekosystemu dziennikarskiego w Polsce. Zrealizowaliśmy szereg projektów tak produktowych, jak i technologicznych, które pozwoliły nam to osiągnąć - opisuje. - To wszystko sprawiło, ze Onet w tym roku, w 18. roku swojego istnienia, odnotowuje najlepsze wyniki oglądalności w historii. To jest niewątpliwie nasz największy sukces w ostatnich trzech latach - podkreśla. - Czego się nie udało zrobić? Chciałbym to wszystko zrobić już dwa lata temu - dodaje z uśmiechem Bednarski.

W ostatnich trzech latach najważniejszymi nowymi serwisami uruchomionymi przez Grupę Onet były gospodarczy Biznes.pl (start wiosną 2012 roku) i kobiecy VUMag.pl (ruszył na początku ub.r.). W październiku br. pierwszy zanotował 1,42 mln użytkowników i 9,9 mln odsłon, a drugi - 1,08 mln użytkowników i 4,7 mln odsłon (według Megapanelu PBI/Gemius - zobacz jego pełne wyniki). Ponadto firma uruchomiła m.in. witryny eLekarze.pl i TargSmaku.pl (ten drugi w listopadzie br. - przeczytaj więcej) oraz przejęła Pogodynkę.pl.

W połowie 2012 roku Grupa Onet wchłonęła polski serwis Eurosportu, łącząc go z sekcją sportową Onet.pl w Eurosport.onet.pl. W połowie br. przejęła od Grupy TVN prowadzenie strony Ekstraklasa.tv ze skrótami meczów piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy (więcej na ten temat). Jesienią ub.r. w swoim serwisie VoD.pl wydzieliła sekcję sportową z transmisjami piłkarskiej Ligi Mistrzów.

Na VoD.pl płatne filmy i seriale pojawiły się wiosną ub.r. W br. Grupa Onet zawarła umowy, w ramach których w serwisie pojawiły się m.in. produkcje z oferty Vue Movie Distribution oraz klasyczne polskie filmy wyprodukowane przez studia Zebra i Perspektywa. Z kolei na początku grudnia br. wznowiła po kilku latach w nowej odsłonie witrynę Onet.tv (więcej o tym).

Grupa Onet w ostatnich latach odświeżyła też kilka swoich kluczowych serwisów, m.in. Plejadę (wiosną ub.r. - zobacz szczegóły) i Zumi (więcej o tym). Na portalu Onet.pl duże zmiany wprowadzono w październiku br.: gruntownie przebudowano stronę główną (więcej na ten temat) oraz uruchomiono publicystyczną sekcję Onet.Autorzy (więcej o niej).

- Kończę swoja przygodę z Onetem po 15 latach. To były dla mnie wyjątkowe lata, udało mi się wspólnie z moim wspaniałym zespołem zrealizować wiele marzeń, aktywnie współtworzyć krajobraz nowych mediów w Polsce - podkreśla Robert Bednarski. - Utrzymywanie pozycji lidera przez taki długi okres czasu, przy tak dynamicznie zmieniających się warunkach biznesowych, tak szybko rozwijającej się technologii to wielkie wyzwanie i wielka sztuka. Uciekać jest zawsze trudniej niż gonić, proszę spytać mojego idola Justynę Kowalczyk - dodaje.

Ostatni rok upłynął pod znakiem rywalizacji z Grupą Wirtualna Polska, powstałą w lutym br. z połączenia Grupy o2 i Wirtualnej Polski. Wiosną br. obaj wydawcy - Grupa WP oraz Grupa Onet - RASP - reklamowali się jako liderzy zasięgowi wśród polskich wydawców internetowych (więcej na ten temat). Potem zrealizowali po kilka przejęć - Grupa Onet - RASP w czerwcu br. kupiła 80 proc. udziałów w porównywarce cenowej Skąpiec.pl i serwisie z recenzjami produktów Opineo.pl, a w listopadzie przejęła w całości serwis społecznościowy NK.pl. Ta ostatnia akwizycja to dla wydawcy dalszy rozwój oferty z grami - na początku ub.r. firma uruchomiła serwis Grydlaniej.onet.pl z grami dla kobiet, a w czerwcu ub.r. Onet Zagraj z grami mobilnymi.

- Dla dużych firm medialnych rozwój poprzez akwizycje jest naturalnym elementem strategii, nie ma się czemu dziwić. Faktycznie w tym roku nastąpiło kilka przejęć na rynku, ale nie uważam, aby ten trend miał szansę się za długo utrzymać z uwagi na relatywną płytkość rynku i liczbę atrakcyjnych potencjalnych targetów dla głównych graczy rynkowych - komentuje te ruchy Robert Bednarski.

Jego zdaniem w akwizycjach nie chodzi przede wszystkim o zwiększenie zasięgu wydawcy i umocnienie jego pozycji w rankingach z Megapanelu. - Zasięgi miesięczne portali na rynku dla rynku reklamowego nie mają już takiego znaczenia jak lata temu. Zmienia się portfilio produktów reklamowych, zmieniają się oczekiwania klientów, liczba osób pasjonujących się wyścigami zasięgowymi tak mierzonymi znacząco się zmniejsza i będzie się zmniejszać - tłumaczy Bednarski. - Dużo większe znaczenie ma jakość brandu, środowiska reklamowego, wiedza o preferencjach użytkownika i umiejętność dotarcia do niego z dopasowanym przekazem reklamowym, w tym Onet jest znacznie lepszy od konkurencji i tym głownie przez lata zbudował swoją pozycję na rynku - przekonuje.

W piątek opisaliśmy, że w ostatnich trzech latach z Grupy Onet odeszło wielu kluczowych menedżerów, związanych z nią, jeszcze kiedy należała do Grupy TVN i była kierowana przez Łukasza Wejcherta. Jednocześnie firma pozyskała nowe osoby na ważne stanowiska. Wiosną 2012 roku dyrektorem działu mobilnego został Piotr Bubak, wcześniej związany z Nokią, który w październiku br. objął funkcję szefa marketingu Grupy Onet (więcej na ten temat). Jesienią 2012 roku new business development directorem w firmie został Michał Kostrzewa, wcześniej pracujący w Microsofcie (więcej o nim). W lipcu ub.r. do z Wirtualnej Polski do Grupy Onet na stanowisko dyrektora działu badań i analiz przeszedł Michał Gawryszewski (przeczytaj więcej), a w lipcu br. z Agora Internet Artists na funkcję dyrektora wideo - Michał Pietniczka (więcej o tym). Z kolei w zarządzie Grupy Onet od początku br. są Jacek Dzięcielak, szef Media Impact Polska (uruchomionego z początkiem br. wspólnego biura reklamy Grupy Onet i Ringier Axel Springer Polska) poprzednio związany z domem mediowym Havas Media, oraz Zbigniew Ptaszyński (wcześniej w Grupie Allegro) odpowiadający za obszar e-commerce i rozwój płatnej oferty (przeczytaj więcej na ten temat).

Z kolei Robert Bednarski deklaruje, że po odejściu z Grupy Onet pozostanie w branży internetowej. - Większość życia zawodowego spędziłem w mediach, w branży online, to jest mój obszar kompetencji i bardzo chcę go dalej rozwijać - tłumaczy. Swoich konkretnych planów zawodowych na razie nie ujawnia.

Według analityków rynku internetowego odejście Roberta Bednarskiego można uznać za symboliczne sfinalizowanie przejęcia Onetu od Grupy TVN przez Ringier Axel Spriger Media. - W przypadku RASP należało się również spodziewać, że po przejęciu kontroli nad Onetem ogromny nacisk zostanie położony na szukanie synergii zarówno w obszarach przychodów, jak i kosztów. Stąd pomysł na stworzenie Media Impact Polska mającego dostarczać zintegrowanych, holistycznych  rozwiązań dla reklamodawców. Ale również oczywistym było, że wpływ centrali RAS na odział w Polsce będzie coraz większy, co dla dawnej kadry kierowniczej Onetu mogło być dyskomfortowe - spekuluje Jacek Czynajtis, prezes Optizen Labs. - Nie znamy planów koncernu, ale należy się spodziewać jeszcze intensywniejszej integracji obu struktur - prognozuje Paweł Nowacki, zastępca redaktora naczelnego ds. online w „Dzienniku Gazecie Prawnej”. - Zmiany w składach zarządów spółek to normalny, stały element prowadzenia biznesu. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Robert Bednarski przepracował w Onecie 15 lat, więc to oczywiste, że miał niebagatelny wpływ na rozwój portalu i całej grupy.  Powody dotyczące przyczyn jego odejścia to wewnętrzna sprawa RAS - zaznacza Czynajtis.

Zdaniem Nowackiego rezygnacja Bednarskiego nie wiąże się z ostrą walką z Grupą Wirtualna Polska o miano lidera zasięgowego wśród polskich wydawców. - Punkt widzenia jest chyba zupełnie inny, czego dowodem jest informacja o udziale Axel Springer w negocjacjach związanych z kupnem udziałów w Grupie TVN. Koncern gra o wyższe cele, a polski rynek, oczywiście odpowiednio konsumując dotychczasowe nabytki, internetowy nie jest jedynym i głównym jego celem w aspekcie reklamowym - ocenia wicenaczelny „DGP”.

- Przed każdym menadżerem kierującym obecnie mediami stoją ogromne wyzwania, zwłaszcza te związane z mobile, m-commerce, niską ceną CPM, , audience marketingiem, zmianą sposobu konsumpcji mediów i wieloma innymi. Dziś wszystkie media konkurują między sobą o atencję i czas użytkownika - uważa Jacek Czynajtis. - Jakość kampanii, ich koszt i skuteczność, jakich dziś coraz więcej na You Tube, Google i w social mediach stawiają portale horyzontalne przed wielkim wyzwaniem. Rynek zmienia się bardzo dynamicznie, a ostatnie ruchy konkurencji tylko potwierdzają, że walka o pozycję lidera na rynku będzie bezpardonowa - opisuje. - Koncentracja kapitałowa, dalsza fragmentaryzacja mediów i ich konwergencja to zjawiska i trendy, które będą wymuszały na właścicielach korporacji mediowych, aby na najwyższych stanowiskach znów pojawili się charyzmatyczni wizjonerzy, potrafiący budować nowe modele biznesowe i ekosystemy łączące wszystkie platformy dystrybuowania treści - prognozuje.

W październiku br. strony Grupy Onet - RASP zanotowały 15,58 mln użytkowników i 3,63 mld odsłon, a sam portal Onet.pl - 13,74 mln użytkowników i 3,16 mld odsłon (według Megapanelu PBI/Gemius - zobacz szczegóły).

Dołącz do dyskusji: Robert Bednarski zostaje w branży internetowej. Jak zmienił się Onet pod jego kierownictwem?

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Prawda, cóż to jest prawa?
Ale z tym, że była to decyzja przemyślana, to już trochę przegiął. Panie Robercie, trzeba stanąć w prawdzie i jasno powiedzieć, że misja się skończyła i ktoś podziękował mi za współpracę. A nie lawirować.
Całą sprawę próbuje teraz pokazać jako decyzję własną. A przecież jasne jest że była przemyślana ale przez właścicieli i radę nadzorczą Axel Springer.
odpowiedź
User
"Forum Romanum"!
To co dzisiaj jest wyprawiane-przez nieodpowiedzialnych pracowników-w dziale-"komentarze-do wiadomości"-oznacza koniec-"Onet-u"!
odpowiedź
User
Simon
Onet to kloaka
odpowiedź