SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rok 2007 pod lupą branży telekomunikacyjnej

Jaki był mijający rok dla branży telekomunikacyjnej? Specjalnie dlaWirtualnemedia.pl komentują m.in.: Maciej Witucki - Prezes ZarząduTP, Piotr Nesterowicz - dyrektor generalny TELE2 Polska, GrażynaPiotrowska-Oliwa - Prezes Zarządu PTK Centertel i Chris Bannister,prezes P4.





maciejwituckiMaciej Witucki, Prezes Zarządu TP

Po 12 miesiącach pracy w Telekomunikacji Polskiej jestem zadowolonyz efektów wdrażania, zbudowanej w ciągu zaledwie pół roku,strategii rozwoju całej Grupy TP na lata 2007-2010. W tym krótkimczasie udało mi się przekonać i zaangażować 32 tys. pracownikówgrupy, że potrzebna jest zmiana oraz połączenie naszych działań wtelefonii komórkowej i stacjonarnej. Stworzyliśmy nową strukturęmarketingu i sprzedaży, dzięki której udaje się lepiej wykorzystaćmożliwości w sieci sprzedaży TP i Orange. Skutecznie przekonujemyklientów, aby korzystali z co najmniej z dwóch lub trzech usługoferowanych przez spółki z naszej grupy. Siłą odróżniającą nas odkonkurencji jest bowiem kompleksowość oferty, czego najlepszymprzykładem multipakiet tp - internet, telewizja, domowawypożyczalnia filmów i telefonia internetowa w jednejpakiecie.

Rynek i klienci pozytywnie zareagowali na zmiany. Dowodem są naszewyniki w III kwartale 2007 roku. Mimo trudniejszej niż wpoprzednich latach sytuacji rynkowej i otoczenia regulacyjnegoudało się wyhamować spadek przychodów, a wyniki były lepsze niżwszyscy się spodziewali. Sieć Orange ma niemal 13,5 mln klientów, ztelefonii stacjonarnej korzysta prawie 9,7 mln klientów, a ponad 2mln użytkowników ma stały i szybki dostęp od internetu. Jesteśmyliderem na każdym z tych rynków, problem polega na tym, że mimodynamicznego rozwoju polskiej gospodarki wzrost rynkutelekomunikacyjnego jest obecnie minimalny - 0,6 proc. w porównaniuz 5,8 proc. przed rokiem.

W minionym roku działania Urzędu Komunikacji Elektronicznejdoprowadziły do sytuacji, w której nasi konkurenci przestaliinwestować w infrastrukturę, koncentrując się na przejmowaniuklientów TP. To bardzo zła sytuacja ponieważ, aby rozwijać krajmusimy zainwestować miliardy euro w budowę nowoczesnych sieciświatłowodowych, stworzenie innowacyjnych produktów i realizacjęprzygotowań do Euro 2012. TP sama tego nie udźwignie chociażrocznie inwestuje 3 miliardy złotych. Dlatego bardzo cieszą mniezapowiedzi, że rozwój telekomunikacji i informatyzacja mają byćjednym z priorytetów nowego rządu, a jego działania przyczynią siędo dalszego rozwoju rynku i konkurencji, przy zachowaniu swobodygospodarczej oraz szacunku dla polskiego i europejskiego prawa.Życzę wszystkim operatorom i sobie, aby tak właśnie sięstało.

piotrnestarowiczPiotr Nesterowicz, dyrektor generalny TELE2Polska
W mijającym roku w branży telekomunikacyjnejdoszło do wielu ważnych wydarzeń. Chyba można się nawet pokusić ostwierdzenie, że był to rok przełomowy w historii polskiego rynkutelekomunikacyjnego. Warto bowiem zauważyć, że w 2007 roku doszłodo przełamania monopolu Telekomunikacji Polskiej w dwóch ważnychsektorach - abonamencie telefonicznym i dostępie do Internetu. Powielu miesiącach - a w przypadku uwolnienia abonamentutelefonicznego, wręcz latach walki - operatorom alternatywnym udałosię wreszcie zaoferować klientom kompletne usługitelekomunikacyjne. Z punktu widzenia konsumentów, uwolnienie tychsektorów rynku oznacza wreszcie możliwość wyboru operatora iwymierne oszczędności. Dane TP SA wskazują, że z możliwości zmianyoperatora abonamentu w ciągu zaledwie 9 miesięcy skorzystało około400 tys. klientów. W przytłaczającej większości wybierali oni naswego operatora TELE2.

Powodem do radości jest obserwowana przez nas poprawa współpracyoperacyjnej z TP, ale wciąż napotykamy na poważne problemy przywdrożeniu ofert ramowych, nowych strategicznych usług i istotnejpoprawy jakości obsługi.

Niewątpliwie do uwolnienia tych dwóch ważnych segmentów rynkutelekomunikacyjnego w ogóle by nie doszło gdyby nie niezłomnapostawa Pani Anny Streżyńskiej, Prezesa Urzędu KomunikacjiElektronicznej i całego zespołu UKE. Poza nielicznymi wyjątkamiwejście konkurencji na rynki do tej pory zmonopolizowane przez TPodbywało się właśnie poprzez decyzje regulatora, zastępującekomercyjne umowy. Mam jednak nadzieję, że deklarowana od dłuższegoczasu przez TP gotowość do współpracy i unikania konfliktówprzełoży się na konkretne działania i spowoduje zmniejszenie liczbyproblemów eskalowanych do UKE. W pewnych obszarach współpracymiędzy operatorskiej, wciąż zbyt dużo kluczowych kwestii wymagainterwencji regulatora.

Myślę, że przyszły rok będzie stał pod znakiem zdecydowaniewiększej dynamiki wzrostu użytkowników szerokopasmowego dostępu doInternetu TELE2 oraz dalszego wzrostu liczby klientów, którzy będąkorzystać z naszego abonamentu. Życzyłbym sobie i całemu rynkowi,aby w przyszłym roku zapadła decyzja o podziale TP na część hurtowai detaliczną. Taki podział zakończyłby oczywisty konflikt interesówwewnątrz TP, a także pobudziłby konkurencję na rynku detalicznymoraz stymulowałby inwestycje głównie na rynku szerokopasmowegodostępu do Internetu. Dzięki temu klienci mieliby większy wybór, cowpływałoby też na oferowane ceny.

grazynapiotrowskaoliwaGrażyna Piotrowska-Oliwa, Prezes Zarządu PTKCentertel
PTK Centertel utrzymał w 2007 roku pozycję lidera z sukcesemkonkurując jakością usług, innowacyjną ofertą i atrakcyjnymistawkami. Sieć Orange miała na koniec września 2007 niemal 13,5 mlnklientów, co według szacunków oznacza 33,6 proc. udziału w rynku i39,8 proc. pozyskanych abonentów brutto. Równie istotne jest dlanas pozostanie liderem, nie tylko w pod względem liczbyużytkowników, ale osiąganych przychodów,czyli wartości. Wartozwrócić uwagę, że sukcesy Orange osiągamy w sytuacji, kiedy rynektelefonii komórkowej rośnie wolniej ze względu na wysoki wskaźnikpenetracji kartami SIM, która wzrosła do 105 proc, a do walkiwłączył się czwarty operator.

Pozycja lidera rynku to prestiż, ale także zobowiązanie, abyoferować klientom najlepsze rozwiązania. Myślę, że w mijającym rokuPTK Centertel bardzo dobrze wywiązywał się z tej roli. Nie chodzitylko o wyniki czysto finansowe, ale wyznaczanie nowych trendówpoprzez oferowanie innowacyjnych rozwiązań jako pierwsi na rynku iwychodzenie naprzeciw potrzebom naszych użytkowników.

Jak każdego roku zaoferowaliśmy naszym klientom wiele nowych,rewolucyjnych na polskim rynku ofert. Na przykład, jesienią osobom,dla których muzyka jest ważną częścią życia zaproponowaliśmypierwszą w pełni muzyczną ofertę - Orange Music. Przygotowaliśmy jąwspólnie z jedną z największych na świecie wytwórni- UniversalMusic. Nowością z ostatnich miesięcy jest także oferta OrangeFreedom, czyli stacjonarny, szerokopasmowy dostępu do Internetubazujący na sieci Telekomunikacji Polskiej. Nasz ogromny atutstanowi sieć rozbudowana sieć dystrybucji, co sprawia, że usługiOrange dla większości Polaków są praktycznie w zasięgu ręki.

Najważniejszym zadaniem na przyszły rok jest oczywiście umocnieniepozycji rynkowej Orange i zaproponowanie klientom nowych usług. Wpierwszych miesiącach 2008 chcemy skupić się też na budowie sieciradiowej w oparciu o nowoczesną technologię typu CDMA. Umożliwi onaświadczenie usług szerokopasmowego dostępu do Internetu zprędkościami do 2,4 Mb/s. Naszym celem, aby w zasięgu szybkiegodostępu do internetu, czy to stacjonarnego, czy radiowegoznajdowało się 99 proc. Polaków.

W nadchodzącym roku życzę sobie i całej branży dynamicznego wzrostuprzekładającego się na wyniki finansowe oraz zgodnej pracy przybudowie coraz lepszych standardów rynkowych i spełnianiu oczekiwańnaszych klientów.

Chris Bannister, prezes spółki P4, operatora siecikomórkowej Play
Najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007 roku:
Oczywiście wejście na rynek PLAY. Nic już nie będzie takie samo nakrajowym rynku telekomunikacyjnym. Obniżyliśmy ceny i to dzięki namtak naprawdę można mówić o rozwoju usług nowej generacji, usług 3G,traktowanych dotychczas jako ciekawostka.

Największe zaskoczenie:
Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni naszymi wynikami, zarówno wkategoriach budowy bazy klientów jaki i efektów naszej komunikacji.Przecież nikt nam nie dawał szans. Dodatkowo: brak szumniezapowiadanego startu kolejnych MVNO i umiarkowany sukces Iphona wEuropie.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największywpływ na rynek?
Polacy i tworzone przez nich społeczności internetowe - toprzyszłość i wielki, nieograniczony potencjał.

AgnieszkaNowaczkiewiczAgnieszka Nowaczkiewicz, Communications & Public AffairsManager Motorola Polska
Najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007 roku:
Zperspektywy polskiego rynku najważniejszym wydarzeniem w branżytelekomunikacyjnej było wejście czwartego operatora, czyli Playa.To operator, który jasno określił swoją grupę docelową i kładzieduży nacisk w swojej ofercie na multimedia. A Motorola staleposzerza portfolio zaawansowanych i eleganckich telefonów i jakopierwsza wprowadziła na nasz rynek telefony komórkowe z HSDPA.

Wartość rynku w 2007 roku:
Wartość rynku telefonii komórkowej w Polsce cały czas wzrasta.Powołam się tu na "Gazetę Prawną", która wycenia go na ok. 24 mldzłotych. Nierzadko użytkownicy mają po kilka komórek oraz kart SIM,co jest związane zarówno z posiadaniem numeru służbowego, jak iprywatnego.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największywpływ na rynek?
Konsekwencja zarządów firm Apple i Google.

Co wydarzy się w branży w 2008 roku?
Z jednej strony telefony komórkowe będą oferowały coraz więcejmultimedialnych możliwości w kompaktowej formie, a z drugiej stronyoperatorzy będą je wykorzystywali, udostępniając coraz bardziejrozbudowane usługi. To również czas nowych możliwości - mamynadzieję na popularyzację usług mobilnej telewizji na polskim rynkuoraz płatności za pomocą telefonów komórkowych - tzw."Pay-Buy-Mobile".

WojciechWasilewski Wojciech Wasilewski, dyrektor marketingu isprzedaży Samsung Electronics Polska
Najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku:
Pojawienie się sieci Play na rynku.

Największe zaskoczenie:
Nie było wielkich zaskoczeń.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Chris Bannister i jego drużyna.Za wprowadzenie marki Play i za przetarcie nowych szlaków na rynkuusług operatorskich.

Co wydarzy się w branży w 2008 roku?
Popularyzacja usług opartych na sieci 3G, usług lokalizacyjnychopartych na GPS, oraz w przypadku telefonów wzbogacenie ofertyproducentów o produkty z otwartym systemem operacyjnych (Windows,Symbian).

Dołącz do dyskusji: Rok 2007 pod lupą branży telekomunikacyjnej

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl