SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TNS: w „Wiadomościach” źle zestawiono dane o oglądalności, ubolewamy nad użyciem ich do ataku na szefową Nielsena

Ubolewamy, że wynik naszego badania został użyty w materiale dyskredytującym personalnie Elżbietę Gorajewską, szefową Nielsen Audience Measurement. Nie mamy jednak wpływu na to, w jaki sposób klienci wykorzystują wyniki naszych badań - zapewnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Mateusz Galica, szef marketingu w TNS Polska.

We wtorek w głównym wydaniu „Wiadomości” w TVP1 pokazano materiał o wynikach badania sondażowego dotyczącego oglądalności tego programu. Poinformowano widzów, że z telefonicznego badania przeprowadzonego przez TNS Polska wynika, iż w poniedziałek „Wiadomości” obejrzało 4,1 mln osób, natomiast według badania telemetrycznego Nielsen Audience Measurement oglądalność w szczytowym momencie wyniosła tylko 2,88 mln.

- Porównywanie wprost wyników pomiaru telemetrycznego z wynikami badania CATI jest metodologicznie niepoprawne - ocenia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Mateusz Galica z TNS Polska. Nie udzielił jednak nam dokładnej odpowiedzi na pytanie, na czym polegał sondaż zlecony przez TVP oraz czy było to jednorazowe zlecenie, czy też instytut będzie je realizował w najbliższym czasie regularnie. Ujawnił jedynie, że badania zostały przeprowadzone dwoma różnymi metodami, na różnych próbach.

- Odpowiedź na pytanie w badaniu telefonicznym „Czy oglądał(a) Pan(i)...” mierzy zasięg programu, czyli zbiera deklaracje od wszystkich, którzy „Wiadomości" oglądali choćby przez kilkadziesiąt sekund, zaś wyniki z panelu telemetrycznego pokazują średnią oglądalność. Nie mamy wiedzy, i nie zostało to wyjaśnione w materiale TVP, dla jakiej grupy demograficznej przedstawiono wyniki Nielsen Audience Measurement - dodaje Mateusz Galica.

W materiale wyemitowanym w „Wiadomościach” sporo czasu poświęcono osobie Elżbiety Gorajewskiej, szefowej NAM, w krytycznym świetle przywołując jej przeszłość zawodową.

Mateusz Galica jest tym zaskoczony. - Ubolewamy, że wynik naszego badania został użyty w materiale dyskredytującym personalnie Elżbietę Gorajewską, szefową Nielsen Audience Measurement. Nie mamy jednak wpływu na to, w jaki sposób klienci wykorzystują wyniki naszych badań. Wyniki badania stają się własnością klienta i od jego woli zależy, czy wykorzysta je jako pomoc w podejmowaniu decyzji biznesowych, czy w działaniach public relations - podkreśla Galica.

Po południu firma opublikowała oświadczenie o podobnej treści.

We wtorek organizacje Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR, Polskie Towarzystwo Badaczy Rynku i Opinii oraz Organizacja Firm Badania Opinii i Rynku wystosowały do prezesa Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego list otwarty, w którym podkreśliły rzetelność badania Nielsena i wyraziły zdziwienie wypowiedziami władz TVP podważającymi wiarygodność tego pomiaru. Zarząd publicznego nadawcy odpowiedział, że jest gotowy na szeroką debatę o telemetrii, zaznaczając, że „brak konkurencyjności w badaniach oglądalności telewizji wymaga wzmożonej uwagi, gdyż nie działają tutaj w pełni reguły rynkowe”.

Dołącz do dyskusji: TNS: w „Wiadomościach” źle zestawiono dane o oglądalności, ubolewamy nad użyciem ich do ataku na szefową Nielsena

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ja_2016
Wszyscy przeciwko Kurskiemu i Wiadomościom. Jak to możliwe? TNS chce trafić chyba na czarną listę Kurskiego. :)
odpowiedź
User
mmm
szaf TNS już jest lustrowany do 10 pokoleń wstecz
odpowiedź
User
xm
No to teraz na pewno w jednym z najbliższych wydań Wiadomości zlustrują szefostwo TNS. W roli oskarżyciela obstawiam Klaudiusza Pobudzina. Będzie nawalanka.
odpowiedź