Więcej reklamodawców wybiera Instagrama niż Twittera, dominuje Facebook

W swoim sondażu Strata, firma analityczna należąca do koncernu Comcast przepytała 83 agencje reklamowe o to, na jakich platformach ich klienci najchętniej umieszczają swoje kampanie.

Okazuje się, że zdecydowanym liderem w wyborze reklamodawców jest Facebook - 96 proc. badanych firm właśnie tam umieszcza swoje reklamy. Raport wskazuje też, że należący do Facebooka Instagram przyciąga do siebie 63 proc. reklamodawców, podczas gdy ich odsetek na Twitterze wynosi tylko 56 proc.

Po opublikowaniu tych danych Twitter zaprotestował przedstawiając ubiegłoroczny raport Advertiser Perceptions. Według niego 37 proc. firm wyraziło chęć zakupu reklam w tym serwisie, a w przypadku Instagrama było ich 28 proc.

- Dane zaprezentowana w badaniu Straty są dalekie od prawdy - stwierdził w komentarzu dla Reutersa rzecznik Twittera. - Jesteśmy w bliskim kontakcie z naszymi klientami którzy podkreślają, że Twitter zapewnia im najlepsze narzędzia do kreacji reklam i sposoby dotarcia do odbiorców.

W komentarzu do badania firmy Strata agencje podkreślają, że klienci wolą Instagram, bo obecnie ma on 400 mln użytkowników w porównaniu z 310 mln użytkowników Twittera, poza tym zaś oferuje wiele rozwiązań reklamowych przeniesionych z Facebooka.

Polskie reklamy na Facebooku warte 305 mln zł, najwięcej wydały Orange i branża handlowa (analiza)

Instagram cały czas stara się przyciągnąć do siebie marki. W marcu wprowadził algorytm w news feedzie, co daje firmom dodatkowe możliwości dotarcia do odbiorców. Z kolei wcześniej na Instagramie wydłużono do 60 sekund limit czasu reklam wideo.

W innej sytuacji jest Twitter. W pierwszym kwartale br. poprawił nieco wyniki finansowe i przyciągnął nowych użytkowników, jednak według ekspertów wciąż nie ma pomysłu spójnej wizji odświeżenia produktów oferowanych przez serwis pomimo rozluźnienia limitu 140 znaków w tweedach oraz planów wprowadzenia nowego formatu reklamowego - Promoted Tweet Carousel.

Właśnie z powodu braku dopracowanej wizji dalszego rozwoju Twittera ostatnio odwołano ze stanowiska Jeffa Seiberta, czwartego już menedżera odpowiedzialnego za produkt.