Mijający sezon była dla Ewy Bugdoł, sponsorowanej przez RAFAKO S.A. sześciokrotnej Mistrzyni Polski w triathlonie na dystansie długim, niezwykle udany. Do jej kolekcji trofeów dołączyły kolejne medale z tegorocznych zawodów, zarówno krajowych, jak i międzynarodowych. Wysiłek i ciężka praca przyniosły Ewie nie tylko satysfakcję z kolejnych wygranych, ale także pierwsze miejsce w światowym rankingu kobiet ITU w Triathlonie na Dystansie Długim.
Jej sukces jest tym bardziej godny podziwu, że zawodniczka przez dłuższy czas zmagała się z poważną chorobą, jakiej nabawiła się podczas jednego z zagranicznych startów. Jak zapewnia, to efekt solidnego treningu, jaki przeszła w USA pod okiem trenera Grzegorza Zgliczyńskiego, z którym współpracuje od czerwca 2013 roku.
Także obecnie zawodniczka przebywa, podobnie jak rok wcześniej, na szkoleniu w Denver (USA). Trenuje w miejscowości położonej powyżej 1700 m n.p.m., gdzie warunki, m.in. ze względu na mniejszą ilość tlenu w powietrzu, są znacznie cięższe. Ale to właśnie dzięki temu łatwiej jest podczas zawodów, o czym Ewa przekonała się w tym sezonie. Tym samym pokazała, że jest zawodniczką światowego formatu, bo mimo choroby, perfekcyjnie wykorzystała swój potencjał i możliwości.
W USA polska triathlonistka będzie trenować do końca kwietnia 2015 r. Nie wyklucza udziału w organizowanych tam zawodach. Wszystko po to, by zbudować jak najlepszą formę, która będzie procentować przez cały następny sezon. - Bardzo się cieszę, że po raz kolejny mam taką okazję. Jedynym minusem jest to, że zbliżające święta Bożego Narodzenia spędzę z dala od rodziny, z którą jestem bardzo zżyta. Najważniejsze jednak, że otrzymałam możliwość rozwoju swojej kariery sportowej i zamierzam ją wykorzystać jak najlepiej po to, by nie tylko spełnić swoje ambicje i marzenia, ale też godnie reprezentować w świecie zarówno Polskę, jak i RAFAKO, które we mnie wierzy i daje mi taką możliwość – zapewnia Ewa Bugdoł, najlepsza triathlonistka na świecie.
