SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Czy Polska jest już gotowa na „Vogue'a”?

Pierwszy numer polskiego „Vogue’a” potwierdził to, co sądzili od lat patroni z Conde Nast: Polska wciąż nie jest gotowa na wysoką sztukę w dziedzinie mody. Może nawet szczególnie teraz nie jest gotowa, bo - sądząc z histerycznych reakcji na okładkę - nasza świadomość elegancji i wyrafinowania jest chyba dzisiaj mniejsza niż była po 1989 roku - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Tomasz Raczek, redaktor naczelny Magazynu Filmowego SFP.

Dołącz do dyskusji: Czy Polska jest już gotowa na „Vogue'a”?

48 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kozak
No cóż, widać po komentarzach zakompleksionych rodaków. Tacy co nie odwiedzają galerii, nudzą się w muzeach, nigdy nie byli na pokazie mody wybitnych kreatorów z udziałem topowych modelek, do tego nie umieją złożyć dwóch zdań - mają najwięcej do powiedzenia. U takiego w mieszkaniu z dzieł sztuki, to wisi Matka Boska i telewizor. Dalej bidulki ze swoją internetową wiedzą o podstawach estetyki, nie mówiąc o sztuce, leżycie na workach cebuli. Taki gowniażerski hejt pachnący totalną zawiścią do nieznanego i niezrozumiałego Vogue typowy dla chodzących encyklopedii niewiedzy. Wy jesteście straceni, ale zadbajcie, żeby Wasze dzieciaki rownowżyły zajęcia w szkole z dodatkowymi lekcjami rysunku, gry na instrumencie i czytaniem dobrej literatury, najlepiej wspólnie. Inaczej nie zrozumieją wielokontekstowego, wielowątkowego przesłania dzieł sztuki. Po co? Ano tylko dzieła sztuki po nas pozostają. Nasze dziedzictwo. Nasza historia i nasza duma, to jakość sztuki, którą tworzymy i rozumiemy. Ciepło pozdrawiam.
odpowiedź
User
nissin
Kupiłem, wydałem te nieszczęsne 17 złociszy no i co? mam wrażenie ze wirtualne media przy pomocy takich Raczków próbują zmieniać rzeczywistość. Panie i Panowie to jest CHAŁA !!! Próbują wmówić że coś, co jest na poziomie bardzo średnio inteligentniej Dziuni ( a i tak w porywach) jest wyrazem Wysokiej kultury? To jest żenada, tak pod względem fotografii (fotograf z niemieckim pochodzeniem i już ma być dzieło sztuki?-może i robi znakomite zdjęcia ale dla polskiej edycji VOGUE gościu odstawił chamską chałturę) wywiady? no cóż- nie wymagająca większego myślenia dziennikarska sraczka No sorry, ciut więcej niż w codziennym FAKCIE-tylko lepszy papier.Jeżeli doktor Kulczyk żyje, a szanse ze umarł lub swoja śmierć sfingował jest według mnie 50/50to : to jeżeli żyje szanse pisma oceniam na góra 3 miesiące, jeżeli rzeczywiście umarł to góra jeden rok wydawniczy-tyle starczy Juniorce Kulczyk aby dojść do wniosku że grupa drobnych cwaniaczków próbuje jej kosztem spokojnie i na wysokim poziomie przeżyć te kilka miesięcy.
odpowiedź
User
Jeleńniekozak
No cóż, widać po komentarzach zakompleksionych rodaków. Tacy co nie odwiedzają galerii, nudzą się w muzeach, nigdy nie byli na pokazie mody wybitnych kreatorów z udziałem topowych modelek, do tego nie umieją złożyć dwóch zdań - mają najwięcej do powiedzenia. U takiego w mieszkaniu z dzieł sztuki, to wisi Matka Boska i telewizor. Dalej bidulki ze swoją internetową wiedzą o podstawach estetyki, nie mówiąc o sztuce, leżycie na workach cebuli. Taki gowniażerski hejt pachnący totalną zawiścią do nieznanego i niezrozumiałego Vogue typowy dla chodzących encyklopedii niewiedzy. Wy jesteście straceni, ale zadbajcie, żeby Wasze dzieciaki rownowżyły zajęcia w szkole z dodatkowymi lekcjami rysunku, gry na instrumencie i czytaniem dobrej literatury, najlepiej wspólnie. Inaczej nie zrozumieją wielokontekstowego, wielowątkowego przesłania dzieł sztuki. Po co? Ano tylko dzieła sztuki po nas pozostają. Nasze dziedzictwo. Nasza historia i nasza duma, to jakość sztuki, którą tworzymy i rozumiemy. Ciepło pozdrawiam.


Współczuje ci tego samouwielbienia. Przez to nic nie widzisz. Poproś dobrą wróżkę by zdjęła zaklęcie.
odpowiedź