SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

EBU boi się o polskie media. „Krok wstecz dla systemu medialnego”

Europejska Unia Nadawców jest zaniepokojona propozycjami zmian, które mają dotknąć media publiczne w Polsce. W liście otwartym do premier Beaty Szydło prezydent organizacji wezwał polski rząd, aby oparł się jakiejkolwiek pokusie wzmocnienia kontroli politycznej nad mediami.

Dołącz do dyskusji: EBU boi się o polskie media. „Krok wstecz dla systemu medialnego”

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Grażyna
Powyższy artykuł jest kolejnym dowodem na konieczność wprowadzenia zmian w mediach. Projekt nowej ustawy medialnej nie został jeszcze przedstawiony oficjalnie do konsultacji, a na podstawie kilku wypowiedzi do mediów, wpisów w internecie pojawiają się już listy ze strony EBU.

Wprowadzenie zmian w TVP jest konieczne. O wprowadzeniu zmian wypowiadał się sam obecny Prezes podczas ubiegania się o to stanowisko. To że PIS zamierza wprowadzić nieco większe zmiany oraz zapewnić lepsze finansowanie to już stanowi olbrzymi problem dla wielu osób zajmujących wysokie stanowiska w TVP oraz ich znajomych. Jest to tak wielki problem dla tych osób, że w związku z tym angażuje się EBU. To przykre jakie komunikaty w świat wysyłają rodacy.
odpowiedź
User
faruk
EBU - to co mamy to nie są media publiczne ! Nie ma czego bronić. To trzeba zaorać i zbudować od nowa.
odpowiedź
User
Stefan Ławski
Przeczytałem kilkakrotnie wpis "Jagody" i myślę, że osoba ma to dużo racji pisząc, że wpływ na media równa się wpływom politycznym w społeczeństwie. Przyznaję rację takiemu rozumowaniu, bo wielokrotnie już w polskiej historii bywało, że partie dzierżące stery mediów przegrywały z kretesem wybory i nic na to nie mogły poradzić... tak może być z PiS, jeśli ulegnie pokusie objęcia tv i radia publicznego swoim politycznym uściskiem. Proszę, przytaczam innym przykład. Weźcie PSL. delegaci tej partii byli/ są obecni w mediach publicznych od wielu lat i co to dało. Partia ludowców ledwo wturlała się do sejmu tym razem przegrywając z kretesem właśnie na wsi, której mieszkańców i rolników bombarduje od lat swoja propagandą w stylu "czego myśmy tam nie dokonali..." i co to dało ? otóż bardzo niewiele, bo PiS, który nie miał dostępu do mediów publicznych on obszarach wiejskich poprało 38 % wyborców a PSL - tylko 9 %. Czyż trzeba lepszy dowód, na to, że władztwo nad mediami publicznymi bynajmniej nie przekłada się na realne wpływy a zwłaszcza na umysły wyborców ?????? zastanówcie się P.T. Państwo z PIS nad tym: weźmiecie CAŁE media publiczne w garść potem przegracie wybory z kretesem... tak ????
odpowiedź