SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

EBU boi się o polskie media. „Krok wstecz dla systemu medialnego”

Europejska Unia Nadawców jest zaniepokojona propozycjami zmian, które mają dotknąć media publiczne w Polsce. W liście otwartym do premier Beaty Szydło prezydent organizacji wezwał polski rząd, aby oparł się jakiejkolwiek pokusie wzmocnienia kontroli politycznej nad mediami.

Fot. P. Tracz / KPRMFot. P. Tracz / KPRM

- Nasze największe obawy są związane z prasowymi doniesieniami, że rząd planuje pospiesznie wprowadzić strukturalne i personalne zmiany dotyczące zarządzania TVP i PR bez właściwiej demokratycznej debaty i konsultacji z odpowiednimi interesariuszami. Takie działania byłyby niewątpliwie krokiem wstecz dla polskiego systemu medialnego i odwróciłyby dotychczasowy pozytywny trend (obserwowany) od upadku komunizmu w Polsce - napisano w liście otwartym do premier Beaty Szydło podpisanym przez prezydenta EBU Jean-Paul Philippota i dyrektor generalną organizacji Ingrid Deltenre.

Jak już informowaliśmy, do końca grudnia br. do Sejmu ma trafić projekt ustawy o mediach publicznych, które staną się mediami narodowymi. Z dotychczasowych doniesień wynika, że Telewizja Polska i Polskie Radio zmienią się ze spółek prawa handlowego w instytucje kultury. Ich władze wskaże nowoutworzona Rada Mediów Narodowych, której przedstawicieli wybiorą Sejm, Senat oraz prezydent. Zapowiadana jest też rewolucja kadrowa w TVP i PR. Zmiany w tych mediach mogą wejść w życie już pod koniec stycznia przyszłego roku.

Europejska Unia Nadawców w liście podkreśla, że „sposób w jaki mianowane zostają rady nadzorcze i zarządzające mediami publicznymi, jest kluczowym czynnikiem w celu zapewnienia niezależności organizacji mediów publicznych” - Pluralizm i niezależność od władz politycznych to podstawowe zasady mediów publicznych w społeczeństwie demokratycznym, określone przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, oraz  teksty referencyjne Rady Europy -  czytamy w piśmie do premier Szydło.

Przedstawiciele EBU piszą, że „w pełni popierają planowane przez polski rząd wzmocnienie trwałego finansowania TVP i PR ze środków publicznych”, zastrzegając jednak, że nie ma potrzeby zmieniania ram prawnych obu tych instytucji i przekształcania ich ze spółek akcyjnych w instytucje prawa publicznego. Byłby to bowiem „skomplikowany i długi proces”.

Zdaniem organizacji, „wszelkie zmiany w systemie zarządzania TVP i PR powinny być podejmowane po wnikliwej analizie, oraz ocenie oddziaływania, wynikające z otwartej debaty demokratycznej. EBU „jest gotowa pomóc polskiemu rządowi i zapewnić fachową pomoc prawną” i jednocześnie wzywa polski rząd, by „oparł się pokusie wykorzystania strukturalnych zmian w mediach publicznych jako sposobu na wzmocnienie kontroli politycznej nad mediami”.

W liście EBU dodaje, że „pomimo systematycznego braku finansowania publicznego, polski serwis mediów publicznych jest jednym z najbardziej udanych modeli transformacji w Europie Środkowej i Wschodniej”. - To nie jest czas, aby odwracać to, co dotąd było pozytywnym trendem po upadku komunizmu w Polsce - uważa organizacja.

Telewizja Polska nie odpowiedziała nam, czy zwracała się do EBU o zabranie głosu wobec zapowiedzi zmian w mediach publicznych. W poniedziałek doniesienia medialne o planowanych przekształceniach TVP i PR ma skomentować Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.

Europejska Unia Nadawców jest organizacją skupiającą publiczne stacje radiowe i telewizyjne w celu wymiany programów i wspólnej produkcji audycji dla widzów w wielu krajach. Należą do niej obecnie rozgłośnie radiowe i telewizyjne z 56 krajów. Polskie Radio oraz Telewizja Polska są członkami EBU od 1993 roku.

Dołącz do dyskusji: EBU boi się o polskie media. „Krok wstecz dla systemu medialnego”

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
mello
pozytywny trend obserwowany od 25 lat, no cos takiego. Kto donosił tym razem?
odpowiedź
User
lomax
Jeszcze lepsza jest "pokusa wzomcnienia kontroli politycznej" - jakby mozna ją było wzmocnić! Od ponad 7 lat PIS nie ma nawet nikogo w KRRiTv. To nie niepokoiło EBU?
odpowiedź
User
marketer
PiS = PZPR

i tyle w tym temacie
odpowiedź