SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kamil Durczok w Polsat News. „Mimo zarzutów z pracy w TVN nie jest ryzykiem wizerunkowym”

Zaangażowanie Kamila Durczoka do programu publicystycznego w Polsat News to trafna decyzja, dziennikarz ma bowiem duże doświadczenie, a po przymusowej przerwie w pracy ma prawo wrócić do telewizji. Stacja i Durczok powinni jednak jasno odnieść się do postawionych mu zarzutów mobbingu - komentują dla Wirtualnemedia.pl publicyści Jacek Żakowski, Jacek Karnowski i Michał Kobosko oraz medioznawca Maciej Mrozowski.

Dołącz do dyskusji: Kamil Durczok w Polsat News. „Mimo zarzutów z pracy w TVN nie jest ryzykiem wizerunkowym”

53 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
medioznawca_inny
Po prostu hipokryzja, obłuda, itp. Durczokowi niczego nie udowodniono, sam też nie oczyścił się z zarzutów, TVN sprawę zamknęło, pewnie wydano na to grube pieniądze, żeby sprawę zamieść pod dywan, i żeby nie było dalszych oskarżeń. Jeśli niewinny, to dlaczego zwolniony z TVN? Jeśli winny, to dlaczego nie oskarżony? Kozłami ofiarnymi stali się dziennikarze śledczy Wprost, którzy sami się załatwili, idąc do mieszkania, w którym był Durczok. Kto ich do tego namówił? Cóż, afera grubo szyta, prawdy chyba już się nie dowiemy. Ale Durczoka oglądać nie zamierzam, bo okres infamii jeszcze się nie skończył.
odpowiedź
User
medioznawca_inny
Powtórzę, bo swojego komentarza nie widzę: wypowiedzi o Durczoku są przejawem hipokryzji. Durczok ani nie udowodnił swojej niewinności, ani jemu nie udowodniono winy. Sprawę zamieciono pod dywan, pytam, ile i komu wypłacono odszkodowania? Jeśli D. jest niewinny, to dlaczego musiał odejść Z TVN? Jeśli winny, to dlaczego nie został oskarżony przez osoby molestowane? Logika wskazuje na to, co napisałem powyżej. Kozłami ofiarnymi zostali w sumie dziennikarze śledczy Wprost, którzy jednak sami się podłożyli, idąc do mieszkania, w którym przebywał i grzebiąc w jego rzeczach. Kto ich do tego namówił? To grubo szyta intryga. Tak, czy siak, red. D. jeszcze nie oczyścił się z infamii, i ja na pewno nie będę oglądał jego programów. Myli się prof. medioznawca, że to są sprawy prywatne i takich się nie wywleka. Po pierwsze, to nie jest sprawa tylko korporacji, bo Durczok jest osobą publiczną i jeśli molestował, to..., A po drugie, to właśnie dziennikarze powinni dbać o to, by je wywlekać. Swoją drogą dziwię się tej opinii, bo świadczy ona o niezrozumieniu całej sytuacji.
odpowiedź
User
bo
Ja mam na co dzień do czynienia z mobbingiem. Chodzę do pracy z bólem brzucha, odżywam tylko na czas urlopu. Wiem jak to jest, gdy szef tobą pomiata i traktuje jak śmiecia, którego łatwo wymienić. Jak patrzę na niego, to trudno mnie przekonać, że jest niewinny.
odpowiedź