„Trójkowy Ossobowy” znika z ramówki Trójki, Wojciech Ossowski zostaje w Dwójce

Chyba każdy co jest madrzejszy od kadr PiSu musi odejść. W Jedynce to samo gwiazdy z Wawa p Kilienowie nawet na żywo audycji nie poprowadzą a Dyrekcja uważa że słuchacze się czepiają

Nie powinni go zwalniać

Z tekstu nie wynika, że został zwolniony, tylko że sam się pożegnał!

Raz czy dwa razy podczas bezsennych nocy zdarzyło mi się rzucić uchem na audycję Wojciecha Ossowskiego i byłem, mówiąc delikatnie, zniesmaczony. Od strony muzycznej coś dziwacznego, najpierw leci sympatyczny i miły dla ucha folk, a za chwilę jakieś szatańskie metalowe szarpidruty, od których głowa się rozwala. Folk i metal - wybuchowa mieszanka, wszystko w jednej audycji.

Znam Wojciecha Ossowskiego również z Dwójki, kiedyś prowadził audycję "Źródła" w samo południe, od jakiegoś czasu słychać co chyba co dwa tygodnie w "Nokturnie", ale tam gra zawsze normalnie, folkowo, bez tych szatańskich metalowych dodatków.

Nienawidzę muzyki metalowej i dlatego wcale się nie smucę, że audycji Wojciecha Ossowskiego w Trójce nie będzie! Mam tylko głęboką nadzieję, że w Dwójce nie zacznie łomotać tym wstrętnym metalem...