Krzysztof Ziemiec w „Wiadomościach” pomylił Trumpa z Tuskiem, internet rozbawiony (wideo)

Ja tylk pamietam ja Ziemiec koncertowo spier..ł rozmowę na żywo z Jean Michelem Jarrem, KONCERTOWO. po prostu koncertowo

Widać że obsesja i strach przed Tuskiem śni się im po nocach . Donek wracaj i pogoń wreszcie te pisowskie ścierwa.

To kiepska pamięć,wybiórcza,no ale co zrobić,wielu tak ma,a każdy pamieta copamięta,albo co chce,choć pamięć płata figle.Jeden miesza tu Freuda,drugi ma okazję do wylania pomyj,a prawda jest taka,że w przypadku tego imienia można się wkopać,choć ktoś powie nie bez racji,że jakby chodziło o jakiegoś Ziótka,to tym bardziej;ale Ziótków wiecej,choć ostatnio bardzo malo było,ale zmienia się znów...wiec...porównanie pomyłki Ziemca i ordynarnej ohydnej celowej manipulacji innej stacji,która to "zabawa"nie została sprostowana od razu w serwisie,niesmaczne;choć mówią,że to nie bylo celowe,no jeśli tak,tym bardziej gratuluję "profesjonalizmu";nie mogą mu wybaczyć,że tam nadal pracuje,teraz pan Krzysztof może się w pełni w najubardziej dojmujący i najlepszy,najbardziej dosłowny,najbrutalniejszy sposób przekonać z jakim arcyhejtem z jakimi kubłami pomyj,pogardy i nienawiści muszą sobie radzić inni dziennikarze i wyborcy nie chcący firmować poprzedniego szamba władzy i mediów.Ale też jak krytykuje się,mniej bardziej swoich cokolwiek to znaczy,gdy pracują w nielubianych czy robiących wg.nas złe rzeczy,słabych mediach.zniszczyć wiarygodność,każdy pretekst dobry;no ale jeśli na takiej podstawie ktoś będzie to robił,tylkossi,e ośmieszy;obym sięnie mylił,bo aż nie chcę wierzyć w inny scenariusz.Pomyłka żadna wręcz,choć nie wiem,czy obaj panowie przyznaliby to,no i oczywiscie lepiej,by jej nie było,zdarza się,śmieszna,zabawna,swoją drogą ta organizacja,o której mowa była,chyba poparłaby Tuska rękami nogami i czymś jeszcze...NIepotrzebna pomyłka,jak każda;ale trzeba uczciwie i z checią i podkreślajac to,przyznać,że wielu wielu dz.z najróżniejszych mediów,opcji i poglądów,dziedzin,wstawiło się za nim,albo przynajmniej uśmiało i nie robi cyrku i nie wyolbrzymia.To,że ktoś próbuje przy okazji...mogę zrozumieć,ale czy są jakieś granice?O tyle pomyłka dziwna,że gdyby agencja udzieliła poparcia...:) Mówisz Donald myślisz Tusk,a nie kaczor co ciekawe,zwłaszcza,gdy się dużo o nim mówi xle lub dobrze;a że pewni ludzie są w stanie zaproponować Tuska na każde stanowisko ważne w świecie czy Ue,choć czy są w stanie tak jak rok dwa temu...no ale...to wiadomo;więc siłą rzeczy;bardziej by mnie to pasowało do innych dz.taka pomyłka,ale bywa.NO wielu mówiac donald myśli o gumie,o wiadomych punktach z żarciem i nie tylko,zdarzało się,że ktoś mówiąc o J.Kaczyńskim powiedział Kurski i odwrotnie,czy mylił celowo lub nie imiona braci bliźniaków wszelkich,czy to Kowalskich,Iksińskich,czy innych.Ale dzień,w którym Donald przestanie się albo nie będziwe aż tak kojarzył z Tuskiem będzie pięknym dn iem,choć brak pamięci niesie koszmarne skutki,pamięć czasemt eż,ale...a poza tym jeśli ma się xle kojarzyć,to już lepiej niech tak zostanie;no ale mamy o wiele większe tego typu dylematy w przypadku innych polityków i imion na przestrzeni ostatnich wieków,ż eo jednym niepolitycznym skojarzeniu nie wspomnę...rózne były potem dzieje tych imion,czasem bez wpływu,albo bez spadku nadawania,a czasem inne;ale imionn ie wykreślono,czy nie zakazano,albonie nadawano z zasady...choć były takie przypadki na krajowych szczeblach,a w wieeeeeeeelu rodzinach to wiadomo,w obie strony.NIe od dziś mówi się,że dlatego a dlatego rodzi się więcej albo mniej x...