Marcin Walter i Maciej Kabroński wicenaczelnymi „Faktu”

Nie jestem z zetki czy RASP ale to pokazuje upadek mediów gdy osoba odpowiedzialna za coraz gorszy poziom informacji w radiu (Wojciechowski przewraca się w grobie i na kopach by Waltera teraz wywalił) ma pierwszy raz w życiu robić gazetę i poprawiać błędy czy mówić ludziom jak pisać teksty, o tempora, o mores! Z kolei ten drugi to rzecz niegodna uwagi biorąc pod uwagę że online faktowy to głównie zrzynanie z innych a sam dział od początku powstania trąci amatorszczyzną, rekrutacja pracowników z łapanki na ulicy, z treściami dla przygłupów, nie ratują tego nawet osoby z wydarzeń mające tam dyżury.....

Monetyzowac trzeba z głową nie na pałe 40 stron lokalnych w pipidowach dla groszy z malutkich reklam które na papier nie zarobią? Setki pierdół dla online gdzie wydawcy lenia się a pseudoszefy o 15 do domu idą . A do tego troll z zarządu udające ze się na czymkolwiek znają. A gazetę ciągnie ciągle te same naście osób ile można. Managery Niszczą fakt szybciej niż internet i konkurencja razem wzięte

Jak by Ci to powiedzieć Ave. Mylisz się. Tak będzie powiedzieć najprościej. Mało wiesz, ale to pewnie dlatego, ze nie jesteś ani stąd, ani stamtąd. Jak przez mgłę pamiętam czasy, które wspominasz, ale tak się już nie robi mediów. Może to i prawda, że wtedy podobały Ci się bardziej. Wtedy też nie było internetu i miliarda przekaźników. Może jednak ci z tamtych czasów robili by dzisiaj to wszystko inaczej.
Zanim następym razem kogokolwiek niesprawiedliwie ocenisz (obrazisz) zastanów się dwa razy. I pamiętaj, że nawet głupie filmy muszą zrobić mądrzy ludzie. Przyjemności.