SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Maspex nie zwolni pracowników, którzy zaakceptowali obraźliwe wpisy Tigera. „Nie zamawialiśmy u agencji testowania naszej kontroli”

Prezes Maspexu Wadowice Krzysztof Pawiński poinformował, że firma nie zwolni dwójki pracowników, którzy akceptowali grafiki na profili instagramowy marki Tiger. Osoby te zapłacą natomiast kary finansowe i zaangażują się w wolontariat. - Zlecając działania profesjonalnej agencji reklamowej, oczekiwaliśmy doświadczenia, wiedzy, wsparcia. Nie zamawialiśmy testowania wrażliwości naszego pracownika ani audytu naszej kontroli nad młodszym specjalistą - stwierdza Pawiński.

Dołącz do dyskusji: Maspex nie zwolni pracowników, którzy zaakceptowali obraźliwe wpisy Tigera. „Nie zamawialiśmy u agencji testowania naszej kontroli”

73 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
David
Nie słyszałem nigdy o maspexie, ale widzę że summa summarum to całkiem sensownie zarządzana firma. Reklama głupia, ale szok, że potrafili się przyznać do błędu i jeszcze starają się mieć konstruktywną reakcję .
odpowiedź
User
Hipokryzja
Pracę stracili nie ci, którzy grafiki stworzyli, ani nie ci, którzy grafiki zaakceptowali, ale ci, którzy zaledwie wrzucili je do mediów społecznościowych. Gigantyczna hipokryzja.
odpowiedź
User
Nie rozumiem tego...
Czy firma Maspex zatrudnia w dziale komunikacji społecznej ludzi bez matury, z upośledzeniem umysłowym, czy są to po prostu zwykli, wykształceni socjopaci? Kontrola jest konieczna, ale nie może być wymówką. Gdyby młodszy i starszy specjalista postanowili promować produkty firmy Maspex swastyką to też byście mówili o braku nadzoru? Nie, zapewne byście ich zwolnili? W takim razie dlaczego pamięć o ofiarach nazistów jest dla firmy mniej istotna niż pamięć o karach?
odpowiedź