SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Radio ZET przeprasza internautów za wulgarną rozmowę prowadzących poza anteną

W piątek w trakcie porannego pasma Radia ZET (Eurozet) „Dzień Dobry Bardzo” słuchacze korzystający ze streamu na stronie internetowej stacji usłyszeli rozmowę prowadzących toczoną poza anteną. Prezenterzy nie unikali wulgarnych słów i opowiadali niewybredne żarty. Rozgłośnia przeprasza za ich zachowanie.

Dołącz do dyskusji: Radio ZET przeprasza internautów za wulgarną rozmowę prowadzących poza anteną

55 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marek.
North - East - West - South = NEWS:) Stało się, życie. Tak jest w każdej pracy, nie tylko w mediach. Bycie teraz w necie katem pod zasłonką dobrego wychowania to hipokryzja. Każdy klnie, oni może traktują to jako sposób na odstresowanie, a może to żart? Głowy ścinać za coś takiego nie powinni. Błąd że poszło w eter, ale ile takich wpadek świat przeżył...:)
odpowiedź
User
Max
Mnie przeraża ta polska "wybiórcza" tolerancja: jakby prowadzący był gejem albo Żydem i tak żartował, to trzeba by go zaraz było ukamieniować, ale ponieważ jest typowo polaczkowatym tłustym oblechem, to pełno komentarzy "dajcie spokój, co w tym złego, po prostu sobie chłopak pożartował". Jak poziom słuchaczy, taki poziom radia. Prowadzący audycję powinni byc elitą - jeśli już nie intelektualna, to przynajmniej kulturalną - a nie zbiorowiskiem osób sprawiających wrażenie zgraniętych spod stadionowej budki z piwem. Niestety, ZETce już od dawna słownym poziomem bliżej do "Warsaw Shore", a muzycznym "Disco Polo Live" niż do stacji, jaką była na początku swojego istnienia. Ale w sumie jak pokazują słupki słuchalności w naszym coraz bardziej prymitywnym narodzie to się podoba. Niedługo już takie teksty jak ten spoza anteny - lecieć będą na antenie ku uciesze kmiotów, którzy zasiedlaja nasz kraj. I nikt nie będzie już za to przepraszał.
odpowiedź
User
Janek
Nie tak dawno w rozgłośniach radiowych panowała zasada, że jak się wchodzi do studia, to się trzyma język na wodzy i o żadnych wulgaryzmach nie ma mowy, bo mikrofon może wszystko wychwycić. Teraz widzę, że amatorszczyzna szerzy się na każdym kroku...
odpowiedź