SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Vogue Polska”: wpływy zmalały o 2 proc., a koszty o 5 proc., 4,9 mln zł straty

W ub.r. spółka Visteria wydająca polską edycję miesięcznika „Vogue” zanotowała spadek przychodów sprzedażowych o 2,2 proc. do 19,21 mln zł oraz kosztów operacyjnych o 5,3 proc. do 23,9 mln zł. Strata netto firmy zmalała z 5,63 do 4,93 mln zł.

Dołącz do dyskusji: „Vogue Polska”: wpływy zmalały o 2 proc., a koszty o 5 proc., 4,9 mln zł straty

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Michał
Już to gdzieś pisałem, ale nie mogę wyjść z podziwu, że biznesy z takimi niewyobrażalnymi stratami, wciąż mają rację bytu.
odpowiedź
User
ply
Był świat przed Vouge polska i będzie po nim żadna strata Straty będą generowane co rok do końca licencji


dokopałam się do info ze stycznia 2018: "Właściciel pisma - firma Condé Nast International - udzieliła spółce Katarzyny Kulczyk licencji na wydawanie magazynu przez pięć lat."
nie z nazwiskiem kulczyk więcej może zrobić, a "ogródek jordanwski" okupuje voge czyli visterię. az jestem ciekawy kim jest ten pan z ukrainy , pl izrael. bo myślałem, że za iris investement luxemburg stoi po prostu sebastian. kto wie coś więcej?????? ps. pismo do kosza

Gdyby kluczykowa musiała na tę kasę zarobić SAMA (a nie szastać kasiorą tatusia z ago "różnych interesów" to ten cyrk szybko byłby zamknięty i zabrałaby się do roboty, a nie ćwierkała frazesy w tvn. Stary ze stara przynajmniej kasę ciągnęli do siebie, synek też, a córcia "ąę frazesów" tylko przepala nie pierdy i pracuje nad jeszcze większym przyrostem w 3 świecie.
Cos ci sie pozajaczkowalo w glowie Kulczyk i jej bzdury z czarnego ladu to nie to samo co Kulczyk była zona Seby Tutaj sposorem jest pan z Ukrainy obecnie Polski oraz Izraela


to ex kulczyka nie wróciła do panieńskiego po rozwodzie?
odpowiedź
User
Trust me
kiepskie pismo, do tego drogie.
Przede wszystkim kiepskie. Dyrektor artystyczny - samouk, który jest mocny w gębie, słaby w realizacji, redaktor naczelny bez charyzmy i pomysłu, dyrektor marketingu - Dyzma mediów, leniwy obibok, szefowa stylistów - najgorsza stylistka w mieście, dyrektor digitalu - kobieta, która od lat uprawia kolesiostwo i promuje mitomanów. Efekt końcowy, jaki jest, każdy widzi.
odpowiedź