SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dostawy w 15 minut z zadyszką. Wielu graczy znikło z rynku

Na polskim rynku szybkich dostaw zakupów z małych magazynów zostało trzech wiodących graczy. Po miesiącach szybkiej ekspansji, stawiają na spokojny wzrost i dalszą budowę świadomości marki. W Europie tzw. dark store'y coraz częściej znajdują się na cenzurowanym, niektóre miasta zakazują ich działalności. Branża takiego scenariusza w Polsce się nie obawia.

Dołącz do dyskusji: Dostawy w 15 minut z zadyszką. Wielu graczy znikło z rynku

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Znikło
Czary-mary znikło!
odpowiedź
User
yzy
Wszystkie te usługi się wzajemnie wygryzają w miastach wojewódzkich i mają problem z rentownością. Do wielu miast powiatowych nawet nie docierają, a nie miały by tu konkurencji.


To prawda, ale tam grupa potencjalnych klientów jest przeważnie zbyt mała, żeby taki quick-commerce się utrzymał. Może poza paroma wyjątkami typu Sopot czy Lubin.
To jest po prostu nieudany model biznesowy i tyle. Może za 15 lat, jak uda się zorganizować dostawy dronami.
odpowiedź
User
lol
Mam to pod domem. Pety, rowery losowo ustawione w różnych miejscach, w lato siedzenie na krzesłach przed wejściem, sklep bez oznaczeń i wygląda jakby tam kogoś zabili dwa dni temu (folie na szybach), kurierzy jadący chodnikiem na elektrycznych skuterach. Dlatego taka Barcelona nie chce takich miejsc, a nie dlatego, że ma coś do szybkich dostaw. To punkty logistyczne zrobione w starych warzywniakach.
odpowiedź