Kłopoty turystów jadących za granicę

Urlopowicze skarżą się najczęściej na niedotrzymywanie warunków podpisywanych przez biura podróży umów.
Jak mówi Wiesław Piegat z Mazowieckiej Izby Turystyki zdarza się, że turyści dowiadują się nagle, że będą zakwa
terowani w innym hotelu i na gorszych warunkach niż gwarantowała to umowa. Ludzie są zaskoczeni, że na przykład gdzieś obok jest autostrada czy linia kolejowa albo lotnisko a do morza jest dalej niż myśleli.

Jak zabezpieczać się przed tego typu przykrymi niespodziankami? Zdaniem Zuzanny Sulowskiej z Komendy Stołecznej Policji aby nie czuć się oszukanym przez biuro podrózy należy wcześniej dokładnie przeczytać jego ofertę. Radzi też, by korzystać z usług biur polecanych przez znajomych albo takich, które są na rynku od kilku lat.

Należy też sprawdzić czy biuro ma odpowiednie zezwolenie na organizowanie imprez turystycznych. Informacji w tej sprawie można zasięgnąć w Centralnej Agencji Organizatorów i Pośredników Turystycznych albo u wojewody.

Oprócz problemów z niedotrzymywaniem umów turyści mają też powód do narzekania na linie lotnicze. Na warszawskim lotnisku Okęcie na przykład już od początku wakacji obserwowane są długie kolejki i opóźnienia lotów. Podróżni skarżą się, że bagaże nie docierają na czas.

Rzecznik PLL LOT-u Leszek Chorzewski tłumaczy, że ta nerwowa sytuacja bierze się przede wszystkim stąd, iż lotnisko jest za małe. Póki nie powstanie nowy terminal, problemy pasażerów są nieuniknione - dodaje.

Chorzewski zapewnia, że pracownicy bardzo się starają, by pasażerowie nie mieli powodów do zdenerwowania. Jednocześnie apeluje do urlopowiczów, by na lotnisku nie zjawiali się w ostatniej chwili, gdyż wówczas mogą na upragnione wakacje po prostu nie dolecieć.