Lewis Hamilton przegrał proces z producentem zegarków
Lewis Hamilton, kierowca Formuły1 chciał zakazać producentowi zegarków Hamilton International korzystania ze swojego nazwiska. W efekcie przegrał z nią sądowy proces.

Lewis Hamilton i jego firma Hamilton 44IP odwołali się do Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej w związku z używaniem nazwy "Hamilton" przez producenta zegarków, firmę Hamilton International z USA, która istnieje od 1892 roku.
Sąd jednak nie podzielił argumentacji prawników sportowca i je odrzucił. Zwrócił uwagę, że firma Hamilton 44IP "posiada prawa własności intelektualnej związane z kierowcą Lewisem Hamiltonem", ale mimo to próba zablokowania produkcji zegarków pod nazwą Hamilton International jest "nieuzasadniona".
W uzasadnieniu sąd podkreślił, że zakwestionowany znak towarowy składa się jedynie ze słowa "Hamilton", a nie "Lewis Hamilton". Dodano również, że brandowanie firm swoim nazwiskiem jest dość powszechne zwłaszcza w krajach anglojęzycznych, a Hamilton International działało na długo przed narodzinami kierowcy F1. Dlatego zdaniem sądu nie można mówić o próbie wykorzystania przez producenta zegarków popularności sportowca.
Sprawa przeciwko Hamilton International trwa od 2017 roku, kiedy to po raz pierwszy przedstawiciele Lewisa Hamiltona wnioskowali w sądzie o wydanie stosownego zakazu wobec producenta zegarków. Twierdzili, że Hamilton International "utrudnia uczciwą konkurencję na rynku". Po tym jak sąd odrzucił argumenty kierowcy F1, ten w lutym 2020 roku złożył odwołanie.
Dołącz do dyskusji: Lewis Hamilton przegrał proces z producentem zegarków