'Przyjaciele Farfała' nie wylecą z TVP
41 osób związanych z byłym prezesem TVP Piotrem Farfałem miałostracić pracę. Tak się nie stanie, gdyż jest to niezgodne z prawem.

Wnioski w sprawie zwolnień nie zostały zaopiniowane przezzwiązki zawodowe działające w publicznej telewizji. Ponadto na"liście przyjaciół Farfała" znalazły się także kobiety przebywającena urlopach macierzyńskich i osoby w okresie przedemerytalnym. Jakwynika z naszych ustaleń sytuacja ta bardzo zdenerwowała BogusławaSzwedo, obecnego p.o. prezesa TVP, który zażądał wyjaśnień w tejsprawie.
Pracę mieli stracić m.in.: Janusz Sejmej, doradca zarządu, awcześniej dyrektor Agencji Informacji, który stracił posadę powyborach do Parlamentu Europejskiego, Iwona Bocian-Zaciewska -wicedyrektor biura marketingu, Andrzej Błaszkowski - dyrektorOśrodka Administracji, Piotr Lenarczyk - dyrektor biura współpracymiędzynarodowej i jego zastępca Szymon Pawłowski.
- Istnieje tylko jedna lista dotycząca zwolnień określającagrupy zawodowe. Nie ma żadnej dodatkowej tzw. "listy przyjaciółFarfała" - zapewnia Daniel Jabłoński z biura prasowego TVP. Wramach zwolnień grupowych pracę mają stracić 403 osoby. Zdaniemrzecznika, ta liczba nie może zostać przekroczona.
Dołącz do dyskusji: 'Przyjaciele Farfała' nie wylecą z TVP