Web Summit 2021: jak okiełznać gigantów technologii, hype NFT i rosnąca siła kobiet (relacja)

Web Summit, jedna z największych technologicznych konferencji na świecie zgromadziła w tym roku ponad 42 tysięcy uczestników z 128 krajów spragnionych wiedzy i ewidentnie bezpośrednich relacji po rocznej pandemicznej przerwie. Wydarzenie trwało do 1 do 4 listopada w stolicy Portugalii Lizbonie.

Ta międzynarodowa konferencja zgromadziła decydentów politycznych i czołowych ekspertów w tej dziedzinie, którzy dyskutowali o przyszłości technologii, a wśród prelegentów znaleźli się m.in. Frances Haugen - Facebook Whistleblower, Dr Werner Vogels - CTO Amazon, Ayo (fka Opal) Tometi - Black Lives Matter, Brad Smith – President and Vice Chair Microsoft, Nick Clegg – VP of Global Affairs & Communications Meta (Facebook) oraz przedstawiciele m.in. takich firm jak Apple, Reddit, TikTok, Bolt, Amazon, Spotify, Tripadvisor, Sequioa Capital.

Większość dezinformujących treści o zmianach klimatycznych pochodzi z zaledwie 10 źródeł

Pozostali uczestnicy to zarówno firmy z listy Fortune 500, jak i mniejsze firmy technologiczne, wśród których są dyrektorzy generalni i założyciele startupów (1519) oraz szeroka gama profesjonalistów przemysłu technologicznego i branż pokrewnych.

Web Summit to wydarzenie określane jako „największa konferencja technologiczna na świecie” według Inc Magazine, „najlepsza konferencja technologiczna na świecie” według Forbesa, „Davos dla geeków” według Bloomberga i „igrzyska technologii” według Politico.

Wraz z ekipą Justtag Group obecną na eventcie poprosiliśmy przedstawicieli branży o relację z wydarzenia.

Tomasz Chłodecki, CEO Justtag Group

Web Summit 2021 utwierdza nas w przekonaniu, że globalna pandemia stanowi niesamowity motor wzrostu dla technologii w bardzo wielu obszarach rynku. Jednocześnie z Lizbony płynie jasny komunikat: świat technologicznych firm stoi przed wyzwaniami, na które jako społeczność nie mamy klarownych rozwiązań. Po wydarzeniu takiej skali jak Web Summit nie można oczekiwać jasnych odpowiedzi, jednak można oczekiwać naświetlania problemów i wyzwań, zmuszenia branży do zadania sobie kluczowych pytań dla dalszego rozwoju rynku. Od Web Summit możemy i powinniśmy oczekiwać także inspiracji, poszerzenia horyzontów myślenia. Pod tym kątem tegoroczna edycja nie zawiodła.

Jakie wyzwania stoją przed nami wg. Web Summit 2021? Przede wszystkim społeczna odpowiedzialność gigantów. W rękach firm takich jak Facebook leżą nie tylko pieniądze reklamodawców, ale także ogromny wpływ na nasze poglądy czy zdrowie psychiczne. Jak sprawić, aby wzrost takich gigantów nie następował kosztem ludzkości? W branży dojrzewa przekonanie, że Facebook czy Google nie są w stanie same ograniczyć negatywnego wpływu na otaczający ich świat. Niezależnie od dobrych intencji ich twórców presja rynku kapitałowego i podpalana przez ogromny kapitał potrzeba wzrostu doprowadza do negatywnych, społecznych konsekwencji. Ogromną rolę w powstrzymaniu tego trendu odgrywają „whistle blowers” na czele z Frances Haugen, która otworzyła tegoroczną konferencję zbierając oklaski od 40 tyś. osób.

Sygnalistka: Facebook zagraża zdrowiu i dobrobytowi naszych obywateli

Z dyskusją o społecznej odpowiedzialności gigantów łączy się drugie wyzwanie jakie przewijało się na Web Summit: w jaki sposób i kiedy regulować nowo powstające rynki, jak media społecznościowe, blockchain czy AI. Czy regulacje takich obszarów za każdym razem muszą następować po pierwszych kryzysach i problemach czy może jesteśmy w stanie jako ludzkość działać wyprzedzająco i uniknąć negatywnych konsekwencji? I co jeszcze ważniejsze, jak regulować takie branże, skoro prawodawcy ich nie rozumieją, a ich kroki często gaszą rozwój w zarodku.

Web Summit to także inspiracja i motor zmiany myślenia. Na czele tej kategorii w tym roku bezsprzecznie stoją kobiety. Hasło Women In Tech na Web Summit nie jest tylko sloganem. Znacząco tańsze bilety dla kobiet, dwa z trzech keynotes na otwarciu wygłoszone przez niesamowite kobiety, ponad 50% uczestników to kobiety, ogromna część prelekcji wygłoszona przez kobiety bądź z udziałem kobiet. Web Summit daje jasny przekaz: świat technologiczny nie tylko potrzebuje kobiet, świat technologiczny już w ogromnej mierze budują kobiety, jeśli tego nie rozumiesz czas się obudzić.

Drugą kluczową dla mnie inspiracją jest NFT (Non Fungible Tokens). Technologia, oparta o blockchain, która wielkimi krokami wkracza w nasz świat, rewolucjonizując postrzeganie własności w cyfrowym świecie. Web Summit pokazuje, że NFT już niedługo mają szansę przeistoczyć się z ciekawostki technologicznej w narzędzia, które zmienią sposób w jaki żyjemy. Dobrym wskaźnikiem zmiany jest ilość pieniędzy inwestowanych w firmy z tego obszaru, jak np. Sorare, prowadzone przez Nicolasa Julia, który uzupełnił grono keynote spekasów otwarcia. Jego startup oparty o NFT zebrał właśnie 680 mln USD finansowania, wybijając wycenę spółki do ponad 4,3 mld USD.

Inspiracji mediowych warto szukać w słowach Sir Martina Sorell’a, założyciela WPP, który podczas Web Summit, dostarczył jasnych predykcji: rynek reklamy digital będzie rósł bardzo mocno w 2022, będzie napędzany przez rosnące GDP, wzrost efektywności oraz dalszy rozwój największych platform na rynku. Wg. jego słów rynek mediowy będzie rósł tylko w obszarze digital i to tam powinniśmy szukać swoich szans jako branża. Z czym trudno się nie zgodzić. Co ciekawe, Sir Martin widzi ogromny potencjał w Metaverse, tworzonym przez Facebooka, szczególnie dla branży reklamowej. W tej nowej rzeczywistości interakcja z użytkownikiem może przybierać zupełnie nowe formy.

Zmowa reklamowa Google i Facebooka. "Póki generują odpowiednie wyniki, pozostaną w mediaplanach"

Ważnym przesłaniem konferencji dla mnie były słowa nowego mera Lizbony, którzy rozwija miasto w oparciu o motto: "myśl ambitnie, skupiaj się na szczegółach". Te słowa mają znaczenie w każdej branży, a szczególnie w obszarze, trudnych do zrozumienia technologii. Wielkie marzenia można realizować tylko przy odpowiedniej atencji do szczegółów. Takimi kluczowymi szczegółami w dzisiejszym świecie technologii są m.in poszanowanie prywatności użytkowników, wpływ na społeczeństwo czy równoprawny dostęp do zdobyczy technologicznych.

Tomasz Szulkowski, chief operating officer w akceleratorze [m]spark

Lizbońskie Web Summit to konferencjo-targi, które skupiają się na innowacjach z obszaru digital. Liczne startupy, które się wystawiają prezentują rozwiązania odpowiadające na najbardziej aktualne problemy, więc analizę kategorii można traktować jako wyznacznik trendów na najbliższy rok.

Z moich obserwacji: w tym roku kwestie reklamowo-marketingowe są nieco w cieniu takich zagadnień jak optymalizacja tzw. work-life-balance, zrównoważony rozwój #sustainability, ślad węglowy #carbonfoodprint i domowy medtech. To dobrze - walka o dobrą kondycję fizyczno-psychiczną człowieka jest coraz lepiej wspierana przez technologię. W obszarach martech frazy #AI i #ML są już standardem, za to widać ewidentny hype na tokeny NFT iblockchain. Niestety znakomita większość to tylko projekty i koncepcje, a nie funkcjonujące rozwiązania. Bariera wejścia jest wysoka, za to świadomość potencjału wciąż niska.

Ciekawa obserwacja: problem tzw. cookieless (eliminacja 3rd Party Cookies) nie był dominujący [na 4 dni tylko 1 prelekcja ze słowem „cookie” w tytule😊], mimo, że w Polsce bardzo dużo się o nim mówi.

Live shopping, audio, Metawers, AR, VR czy QR. Oto trendy w marketingu mediów społecznościowych w 2022 roku

W części targowej eksplozja technologii nieco przytłacza, tym bardziej, że poszczególni oferenci deklarują, ze generują masę ultraprecyzyjnych danych, przez który nie sposób przebrnąć, wiec potrzeba kolejnych technologii do wizualizacji efektów i optymalizacji procesie  itp. To prowadzi do prostego wniosku:  w dzisiejszych czasach nie sposób zarządzać marketingiem bez fakultetu z IT. Z drugiej strony jawi się to jako szansa biznesowa dla agencji mediowych, które mają coraz bardziej ograniczone możliwości działania na rynku przez coraz bardziej hermetyczne tzw. walled gardens Google i Facebooka. Za to rozwiązania z obszaru martech, czyli innowacyjnych technologii wykorzystywanych w komunikacji marketingowej to setki potencjalnych dostawców, którzy wystawiają się chociażby na WebSummit. Zbudowanie efektywnego ekosystemu dla marki wymaga wsparcia eksperckiego: audytu potrzeb, rekomendacji architektury ekosystemu, wdrożeń, zarządzanie narzędziami do personalizacji na podstawie segmentacji, przygotowywać coraz bardziej spersonalizowane komunikaty, tak aby finalnie zoptymalizować nakłady i maksymalizować efektywność. Zbudowanie takiego zespołu in-house jest prawdopodobnie zbyt kosztowne dla wielu firm.

Polski akcent na tegorocznym Web Summit Lisbon jest na pewno zauważalny. Stoisko naszego kraju jest strategicznie blisko wejścia, więc rzuca się w oczy. Cieszy obecność startupów, które faktycznie budują biznes z potencjałem npinSTREAMLY, LiveMarket, DataPlace, Proxi.cloud, Sharebee, Warmie, Zowie. Mają spore szanse na pozyskanie nowych klientów i/lub inwestorów - skalowanie globalne to marzenie każdego foundera.

Microsoft studzi atmosferę wokół metaverse

Jakość oferty polskich dostawców z obszaru martech na pewno nie odbiega od reprezentacji światowej. Tutaj kolejna ciekawostka: startupy z innych krajów nie zaskoczyły mnie rozwiązaniem, które by wykorzystywało zupełnie nową technologię. Wydaje mi się, że to konsekwencja wysokorozwiniętego rynku narzędzi online nad Wisłą. Nasz kraj powinien organizować podobny event, aby budować świadomość potencjału naszych rodowitych specjalistów. Jako pewna alternatywa dla Web Summit jawi się koncepcja gdańskiego InfoShare.

Filip Beźnicki, digital strategy director, Havas Media Group

Tegoroczny Web Summit pokazał na pewno jak branża spragniona była eventu na żywo – ludzi była masa, wszędzie kolejki, tłok i mimo że miasto nie pomagało (strajk pracowników metra w Lizbonie) to każdy, kto w końcu dojechał na teren eventu (czasami po ponad 2,5h walki) docenił fakt, że po dwóch latach, w końcu takie spotkania są możliwe.

Pierwszy dzień zdominowały start-upy – to wielkie wyzwanie dla młodych założycieli, żeby wyjść przed kilkunastotysięczny tłum i w 3 minuty opowiedzieć o swoim pomyśle na biznes. Wśród głównych tematów zaobserwować można było:

ułatwianie procesów digital dla „laików” (np. animacja, updaty aplikacji) – i to jest trend, który obserwujemy od dłuższego czasu – zauważcie, że np. nie trzeba już umieć pisać kodu, żeby założyć swój sklep internetowy;

Sustainability - występowała np. dziewczyna, która stworzyła „ekologiczną” czekoladę, nie mylić z wyrobem czekoladopodobnym, który skądś znamy i collaboration – nowe systemy do kontaktu z ludźmi/zespołami, którzy funkcjonują od siebie z domu (Teamsy mogą czuć presję  )

Bardzo ciekawy był wywiad z twórcą firmy z obszaru NFT – pokazanie tego w dzień otwarcia pokazuje, że jest to coś, co jak wszyscy przewidują, może zmienić postrzeganie kontentu w digitalu i nasze przyzwyczajenia w sieci!

Mówiąc o pierwszym dniu konferencji nie można pominąć dwóch ważnych wydarzeń:

- wystąpienia założycielki #BlackLivesMatter – głównie inspiracyjne, pokazujące siłę social mediów w powstaniu „prawdopodobnie” największego ruchu społecznego w historii i...

- najciekawszego wystąpienia wieczoru, czyli wywiadu z Frances Haugen – whistleblowerką, która odeszła z Facebooka (już teraz z Meta) ujawniając dokumenty, które świadczyły, że Facebook wiedział o negatywnym wpływie swojej platformy w szerzeniu często bardzo szkodliwych, fałszywych newsów (szczególnie poza „anglojęzycznym bąbelkiem”) i nic z tym nie zrobił. Pokazuje to jaki problem branża ma z Facebookiem / Meta – z jednej strony wywiad, który woła o to, żeby coś zmienić (razem ze szczerą odpowiedzą Frances, że Mark (wiadomo który) powinien już ustąpić), z drugiej przedstawiciele Meta, którzy dzień później, na tej samej konferencji, zachwalali nową wizję szefa. Także jasnych rozwiązań na tę chwilę nie ma. Są pytania i może te kilkadziesiąt tysięcy ludzi (w tym masa młodych start-upowców) na Web Summicie, może niedługo pomóc w znalezieniu odpowiedzi.

Anna Kuropatwa, insight & strategy director, Havas Media Group

Dzień drugi Web Summitu przyniósł wiele wystąpień poruszających szerszy społeczny kontekst działania technologii i jej konsekwencji dla życia społecznego i zagrożeń, jakie poszczególne platformy stanowią dla demokracji, dla najmłodszych członków społeczeństw, czyli dzieci i młodzieży, a także dla małych firm, które często nie mogą konkurować z rynkowymi gigantami.

Kluczowym tematem w tym obszarze jest brak transparentności działania algorytmów platform społecznościowych, a oczekiwania o otwarcie systemów Facebooka dla niezależnych badaczy i analityków, płyną ze strony zarówno polityków, jak i organizacji pozarządowych, korporacji i agend ONZ. W tym kontekście nie dziwi odmienianie nazwiska Zuckerberg przez wszystkie możliwe przypadki. Zarówno Facebook jak i sam Mark, stają się symbolem nieetycznej korporacji, dla której wzrost jest ważniejszy niż bezpieczeństwo użytkowników i interes społeczny. Wobec podejmowanych prób prawnych regulacji działania sieci społecznościowych przez poszczególne kraje, na agendzie pojawiają się pytania o granice wolności słowa, pytania o granice swobody działania firm technologicznych i o ich prawną odpowiedzialność.

Mem „Disaster Girl” sprzedany za prawie 500 tys. dolarów

Ważnym tematem drugiego dnia była także postępująca polaryzacja społeczeństw, której katalizatorem są social media. Niestety pomimo wspomnianych prób regulacji, na razie nie widać pomysłu, w jaki sposób efektywnie porozumieć się z firmami takimi jak Facebook, aby czerpać z ich produktów to co dobre dla nas wszystkich, ale jednocześnie być zabezpieczonym przed tym co niebezpieczne. W tym kontekście bardzo ciekawe było wystąpienie, Phila Bathiego z Times Higher Education, który prezentując ranking najlepszych uniwersytetów na świecie (od razu podpowiemy, że jeśli chcecie studiować nauki humanistyczne na najlepszej na świecie uczelni, wybierzcie Stanford  ) przypomniał o wadze nauk humanistycznych, paradoksalnie bowiem im więcej technologii i digitalizacji jest w naszym życiu, tym bardziej potrzebujemy ludzi, którzy potrafią patrzeć na rozwój krytycznie i głośno mówić o wartościach innych niż ciągły wzrost.

Zdjęcia: Justtag Group