Pose "Pose" - nowy taneczny serial Ryana Murphy'ego z transgenderową obsadą

Stacja FX dała zielone światło na realizację nowego serialu Ryana Murphy'ego ("American Crime Story", "American Horror Story"). Muzyczno-taneczny projekt nosi tytuł "Pose".

Absolut „Zaraźliwe” pocałunki w nowej wizerunkowej kampanii marki Absolut (wideo)

W nowej wizerunkowej, międzynarodowej kampanii „Equal love” marka wódki Absolut podkreśla, że popiera równość w miłości od początku istnienia. Autorem reklam jest agencja BBH London.

Yga Kostrzewa Yga Kostrzewa szefową działu PR i komunikacji Teatru Polonia i Och-Teatru. Odchodzi Józefina Bartyzel

Od lipca Yga Kostrzewa została szefową działu PR i komunikacji Teatru Polonia i Och-Teatru w Warszawie. Zastąpiła Józefinę Bartyzel, która rozpoczęła pracę w agencji Szustow - Kultura i komunikacja - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

YouTube YouTube zmienia swoją politykę bezpieczeństwa po wykryciu ograniczeń widoczności treści LGBTQ

Google zmienia politykę bezpieczeństwa w należącym do niego serwisie YouTube, po niedawnym skandalu dotyczącym ograniczania widoczności  materiałów mniejszości seksualnych. Firma oficjalnie przeprosiła za niedoskonałe działanie filtra odpowiedzialnego za cenzurę potencjalnie szkodliwych treści (tzw.  restricted mode) i ogłosiła zmiany w mechanizmie jego funkcjonowania.

Przekażmy sobie znak pokoju „Tygodnik Powszechny”, „Więź” i „Znak” odpowiadają na zarzuty Episkopatu ws. akcji „Przekażmy sobie znak pokoju”

Redaktorzy naczelni wspierających kampanię społeczną „Przekażmy sobie znak pokoju” pism „Tygodnik Powszechny”, „Więź” i „Znak” w odpowiedzi na krytykujące ją oświadczenie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski podkreślili, że akcja dotyczy jedynie relacji międzyludzkich, a nie postulatów politycznych, prawnych ani doktrynalnych. Docenili też Episkopat za wyrażenie konieczności szacunku dla homoseksualistów.

Przekażmy sobie znak pokoju Episkopat o kampanii „Przekażmy sobie znak pokoju”: rozmywa wymagania ewangeliczne, katolicy nie powinni brać w niej udziału

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski skrytykowało przesłanie kampanii społecznej „Przekażmy sobie znak pokoju”. Oceniło, że liturgiczny znak pokoju wyraża szacunek dla innego człowieka, ale nie może symbolizować tolerancji dla grzechu, jakim są czyny homoseksualne. Według Episkopatu kampania „rozmywa jednoznaczne wymagania Ewangelii”, a katolicy nie powinni w niej brać udziału.

reklamy tygodnia Reklamy tygodnia: „XI. Nie porzucaj”, „Przekażmy sobie znak pokoju”, Łaciate (wideo)

W zestawieniu najlepszych reklam minionego tygodnia znalazły się tym razem dwie kampanie społeczne i jedna komercyjna. Wszystkie są polskimi produkcjami. Są to kampanie pod hasłami: „XI. Nie porzucaj”, „Przekażmy sobie znak pokoju” oraz komercyjny spot promujący mleko Łaciate.

kampania społeczna Kampania „Przekażmy sobie znak pokoju”: promowanie tolerancji czy oswajanie zła? (opinie)

Tego typu kampanie nie mają nic wspólnego z walką z dyskryminacją, ale przeciwnie, są formą oswajania opinii publicznej ze złem? Raczej nie. Ta akcja nie przyniesie jakichś większych rezultatów. Co najwyżej spowoduje, że osoby neutralnie lub pozytywnie nastawione do osób o innej orientacji seksualnej przez chwilę poczują, że nie są osamotnieni w swoim myśleniu - kampanię pod hasłem „Przekażmy sobie znak pokoju” oceniają dla Wirtualnemedia.pl Paweł Lisicki, ks. Kazimierz Sowa i Tomasz Bartnik.

kampania społeczna Działacze katoliccy i osoby LGBT w kampanii „Przekażmy sobie znak pokoju” (wideo)

W ramach kampanii społecznej „Przekażmy sobie znak pokoju” znani działacze katoliccy oraz wierzące osoby LGBT apelują o szacunek wobec osób homoseksualnych, biseksualnych i transpłciowych. Swoimi przemyśleniami na ten temat dzielą się m.in. teolożka Halina Bortnowska, i Dominika Kozłowska, redaktor naczelna miesięcznika „Znak”.

branża reklamowa W polskich reklamach brakuje homoseksualistów, bo firmy obawiają się naruszyć tradycję i stereotypy

Pary homoseksualne w reklamach już nie bulwersują i stają się normą w krajach zachodnich. Na polskim rynku wciąż nie ma akceptacji na pokazywanie takich związków w kampaniach marketingowych. Według ekspertów z agencji reklamowych jesteśmy krajem o bardzo niskim poziomie tolerancji względem inności, szczególnie o charakterze seksualnym, a lęk marketerów budzą możliwe reakcje środowisk prawicowych, skłonnych do przemocy, organizowania bojkotów konsumenckich czy potencjalnych ataków na sklepy lub strony internetowe.