Czytelnicy krytykują, dziennikarze kpią z życia seksualnego wyborców w „Polityce”

Na łamach nowego numeru „Polityki” profesor Zbigniew Izdebski w rozmowie z Jackiem Żakowskim ujawnia wyniki swoich badań, w których sprawdzał, jakie postawy i poglądy seksualne deklarują wyborcy głównych partii politycznych - Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. O opinię w tej sprawie poproszono 3 tys. respondentów.

Jacek Żakowski, analizując przedstawione przez seksuologa dane, pyta Izdebskiego m.in. o różnicę w długości penisa u wyborców centrolewicy i centroprawicy. - Co z tego wynika? I jak to zmierzyliście? - zastanawia się publicysta. W innym miejscu zadaje pytanie, czy wyborcy PiS „częściej mierzą i są bardziej zadowoleni ze swoich penisów?”.

>>> Przeglądaj wszystkie okładki „Polityki” w naszym dziale Jedynki

Wywiad jest promowany na okładce bieżącego numeru, na której znalazł się tytuł: „Życie seksualne elektoratów PO, PiS i SLD”. Czytelnicy „Polityki” na facebookowym fanpage’u pisma krytykują okładkę, zarzucając „Polityce” tabloidyzację.

- Głupoty, jakich mało - napisała Agata Siwirska. - I co to wnosi do tematu...? Kiedyś wsiadając do pociągu kupowałem „Newsweek”, „Wprost” i „Politykę”, teraz wystarczy smartfon z Pudelkiem - stwierdził Piotr Matuszczak. - „Polityko”, spadek sprzedaży? To może jeszcze jakąś pornografię? - sugerowała Natalia Szydlowska. - Czasem się zastanawiam co Was odróżnia od brukowca - napisał Marcin Grabowski.

Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej

Najnowsze wydanie - 2024.04.23Wydania archiwalne

Wyślij

Szanowna Redakcjo @Polityka_pl ! Opublikowaliście #lolkontent DEKADY. I żadne podskoki i próby zmiany tematu na TT tego nie zmienią.

— Marzena Paczuska (@MarzenaPaczuska) listopad 5, 2014

Publikację „Polityki” skomentowało również wielu dziennikarzy aktywnych na Twitterze. - Słabo mi - stwierdziła krótko we wtorek wieczorek Karolina Hytrek-Prosiecka z TVN24 Biznes i Świat. - Dzięki tygodnikowi „Polityka” najbardziej rozchwytywanym sprzętem biurowym w Sejmie będzie jutro linijka - żartował Łukasz Mężyk z 300polityka.pl. - I pomyśleć, że Polityka pisała ostatnio tekst o jakichś okropnych tabloidach;))) A tu proszę, siusiak rules;))) - kpił Sławomir Jastrzębowski, naczelny Grupy „Super Express”. - Porażające, dawno nie widziałem takiego rozsmarowania się na ścianie przez tygodnik - napisał Mariusz Gierej, redaktor naczelny portalu mPolska24 i publicysta „Uważam Rze”.

„Polityka” trzeci raz podobną okładką krytykuje prasę brukową

- 1,5 tygodnia do wyborów, lider debaty publicznej tygodnik Polityka o kompleksach seksualnych Polakow (średnia taka sama, różnice-kompleksy) - stwierdził z kolei Norbert Maliszewski, specjalista ds. marketingu politycznego. - Mam nadzieję, że profesor Izdebski się pomylił w seksualnym badaniu dla „Polityki”. Inaczej będę musiał wybrać PiS, SLD i PO na raz - żartował Jarosław Kuźniar dziennikarz TVN24. - Tygodnik „Polityka” zdefiniował przyczynę relatywnie wysokiego odsetka poparcia dla prezydenta ze strony elektoratu PiS - zauważył Michał Wróblewski z „Polski The Times”, zamieszczając zdjęcie Bronisława Komorowskiego z wibratorem.

Żakowski: "Coś pękło, coś się skróciło". #ASZdziennik

— Michał Majewski (@MajewskiMichal) listopad 5, 2014

„Polityka” kilkakrotnie zajmowała się tematem tabloidów i tabloidyzacji mediów - ostatnio w sierpniu br. Wówczas w artykule znalazła się nieprawdziwa informacja, jakoby Kazimierz i Izabela Marcinkiewiczowie byli już po rozwodzie. Autor tekstu, Juliusz Ćwieluch, przeprosił za to Marcinkiewiczów (więcej na ten temat).

Redakcja „Polityki” na razie nie odpowiedziała na nasze pytania dotyczące nowej publikacji i opinii, jakie wywołała.

Warto przypomnieć, że w kwietniu br. w podobny sposób (na facebookowym fanpage'u pisma) krytykowana była okładka „W Sieci” z papieżem Janem Pawłem II „wściekłym na III RP” (zobacz szczegóły).

Z danych ZKDP wynika, że w sierpniu br. sprzedaż ogółem tygodnika "Polityka" wyniosła 127 732 egz. (zobacz dane).