SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Google znów karze polskie serwisy za spam. W dół Play, Bank Millennium, Tablica.pl ...

Google kolejny raz karnie przesuwa w dół polskie strony, których administratorzy promowali je poprzez systemy wymiany linków SWL. Z pierwszej strony wyników w wyszukiwarce zniknęły już linki m.in. do serwisów Play, Banku Millennium, Tablica.pl i Okazje.info.

O kolejnej karze nałożonej przez Google na polskie strony poinformował Kaspar Szymański, z zespołu search quality wyszukiwarki. „Niektórzy webmasterzy nadal próbują sztuczek na skróty” - uzasadnia. O co konkretnie chodzi? „Te witryny uczestniczyły w systemach wymiany linków, które przekazują PageRank, takich jak e-weblink czy gotlink. Korzystanie z SWL-i lub pozyskiwanie innych nieorganicznych linków może spowodować spadek pozycji witryny w naturalnych wynikach wyszukiwania i nie zalecamy takiej strategii” - opisuje Szymański. Krótko mówiąc: administratorzy tych stron kupowali do nich odnośniki w tzw. systemach wymiany linków SWL, co sztucznie poprawiało pozycje serwisów w wynikach wyszukiwania w Google. „Koncentrowaliśmy się na spamie, który dotyka użytkowników” - podkreśla Szymański.

Google już raz ukarało polskie witryny za takie działania. Przez cały luty br. o wiele niżej niż wcześniej wyświetlane były w wyszukiwarce linki do kilkudziesięciu serwisów, m.in. porównywarek cenowych Nokaut.pl, Ceneo.pl i Skapiec.pl (przeczytaj o tym więcej). W efekcie zanotowały one spore spadki odwiedzalności - przykładowo ruch na Nokaut.pl zmniejszył się trzykrotnie (zobacz szczegóły). „Niektórzy webmasterzy zmienili swoją strategie, porzucili systemy wymiany linków i zgłosili witryny do ponownego rozpatrzenia. Doceniamy ten fakt” - podkreśla Kaspar Szymański.

Mimo to Google zdecydowało się właśnie nałożyć taką samą karę na kilka innych polskich stron. „Właściciele wszystkich witryn zostali powiadomieni przez Narzędzia dla Webmasterów” - informuje Szymański. Google nie chce oficjalnie podać, których serwisów dotyczy kara, zaznaczając tylko, że chodzi o strony o różnej tematyce. Przesunięcie w dół prowadzących do nich linków ma być widoczne w ciągu najbliższych kilku dni.

Jednak na blogach branżowych podawane są już nazwy ukaranych w ten sposób serwisów: Play.pl i 24.Play.pl, BankMillennium.pl, Okazje.info, eSky.pl i Tablica.pl. Rzeczywiście, po wpisaniu w Google nazwy każdego z nich bez domeny „.pl” link do niego nie wyświetla się na żadnej z pierwszych stron z wynikami (patrz grafika poniżej). Za to w innych wyszukiwarkach, takich jak Bing czy Asko, wszystko jest po staremu: linki do stron Play, Banku Millennium, Okazje.info i Tablica.pl są pokazywane na pierwszym miejscu.

Google zapewnia, że polskie witryny zostały ukarane „ręcznie”, po przeanalizowaniu strategii SEO każdej z nich, a nie automatycznie. „Podobne kroki podejmowaliśmy na innych rynkach, kiedy zachodziła taka potrzeba” - podkreśla Kaspar Szymański.

Co w obecnej sytuacji powinni zrobić administratorzy ukaranych serwisów? „Zmienić swoją strategię zdobywania linków, pozbyć się nienaturalnych linków przychodzących oraz wysłać podanie o ponowne rozpatrzenie przez Narzędzia Google dla Webmasterów” - odpowiada Szymański. Zaznacza przy tym, że kary mogą trwać „dość długo”, a po ich wygaśnięciu widoczność tych witryn powróci na swój naturalny poziom. „W przypadku spamowych witryn regularnie odnawiamy nieaktywne kary” - ostrzega Kaspar Szymański.

- Google kolejny raz przeprowadza demonstrację siły i pokazuje, że w swoich działaniach nie warto korzystać z metod niedozwolonych, niezgodnych z wyznacznikami wyszukiwarki - komentuje Filip Krasiński, manager SEO w agencji Semahead. - Tak duże brandy jak Millennium, Play czy eSky powinny jeszcze raz przemyśleć działania jakie podejmują w zakresie pozycjonowania swoich serwisów. Frazy brandowe wpisywane w Google mają przecież często również znaczenie nawigacyjne: użytkownicy zamiast podawać adres strony w przeglądarce wpisują nazwę firmy czy marki i w ten sposób trafiają na serwis.  W tym momencie wpisując w Google "Bank Millennium", "Play" czy "eSky" nie znajdą tego, czego szukają. Oprócz tego, że znacznie obniży to liczbę bezpłatnych wejść z wyszukiwarki, należy się zastanowić, czy nie godzi to w jakiś sposób we wiarygodność tych firm? - zastanawia się Krasiński.

Dołącz do dyskusji: Google znów karze polskie serwisy za spam. W dół Play, Bank Millennium, Tablica.pl ...

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
smok
i like this game :)
odpowiedź
User
ekspert
zabawne ;)
odpowiedź
User
seo
dostało się też innym mniejszym serwisom, wczoraj pisał o tym http://www.infocast.pl/google-filtruje-3760
odpowiedź