SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Heureka oraz Pride&Glory przejęte przez VML

Globalna agencja digital VML (sieć Y&R) zakupiła mniejszościowy pakiet w Grupie Heureka. Od początku czerwca br. wszystkie firmy działające w ramach Grupy Heureka funkcjonować będą pod nazwą VML Polska.

W ramach grupy działają obecnie agencje interaktywne Heureka (z siedzibą w Warszawie), Pride&Glory (z siedzibą w Krakowie), jak również agencja Brand Fibres, zajmująca się monitorowaniem i analizą mediów społecznościowych. Grupa Heureka zatrudnia obecnie 150 osób. Zmiany własnościowe oraz rebranding nie wpłyną na funkcjonowanie firmy. Wszystkie agencje funkcjonować będą wprawdzie pod jedną marką, ale ich biura wciąż będą się mieściły w dwóch miastach.

VML Polska będzie największym oddziałem koncernu i będzie pełnić rolę regionalnego centrum wspierającego biura VML w całej Europie. VML należy, podobnie jak Y&R do koncernu WPP. Docelowo VML oraz Y&R mają się połączyć i stworzyć wspólną markę globalnej agencji digitalowej.

- To strategiczny ruch wzmacniający pozycję VML na europejskim rynku. Realizujemy tym samym kolejny krok globalnej ekspansji zaplanowanej na najbliższe lata - powiedział Jon Cook, CEO i prezydent VML. - Będziemy nadal dążyć do organicznego wzrostu na całym świecie. Sukses zapewnią nam nie tylko silne firmy, ale także właściwi ludzie rozumiejący wyjątkową kulturę VML. Odnajdywanie takich osób jest naszym priorytetem - dodał Jon Cook.

Szefem VML Polska został Dariusz Andrian (chief executive officer), inne kluczowe stanowiska w firmie objęli: Piotr Friedberg (chief operating officer), Michał Wolniak (chief strategy officer) oraz Dawid Szczepaniak (executive creative director). Wszyscy podlegać będą Simonowi Millishipowi, który pełni funkcję executive creative directora i managing directora w VML EMEA.

 

Dołącz do dyskusji: Heureka oraz Pride&Glory przejęte przez VML

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Klasyk
Czyli jak zwykle - tania siła robocza dla amerykańskiej agencji. Dziwie sie firmom sprzedajacym sie tylko temu kto da wiecej. W sumie to koniec rynkowej aktywnosci obu fajnych marek - teraz w ciszy beda łoili zlecenia dla innych.
odpowiedź
User
leon
Dawid Sz. = uprzedzenia.
odpowiedź
User
franek
smutne :(
jak malo jest agencji w polsce ktore wierza w swoj sukces, skoro wszyscy wyprzedaja sie np WPP za swoj wlasny zysk ;)
odpowiedź