Charakterystyczny żuraw wpisany w literę „O” znajduje się na ogonach samolotów LOT-u od 1930 roku. Znak został zaprojektowany przez artystę plastyka Tadeusza Gronowskiego. W ciągu 80 lat logo było modyfikowane, natomiast zawsze było widoczne z boku tylnej części samolotów.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że obecnie kierownictwo LOT-u zamierza przenieść żurawia, w zmniejszonym rozmiarze, na przód samolotów. Na ogonach maszyn mają pojawić się nazwa LOT i biało-czerwona flaga. Cała kolorystyka ma być ciemniejsza – z przewagą barwy niebieskiej, a nie jak dotychczas bieli. Nową identyfikację wizualną firma planuje wprowadzić w pierwszej kolejności na samolotach Boeing 787 Dreamliner, których zacznie używać pod koniec przyszłego lub na początku 2012 roku. Takie plany spowodowały oburzenie pracowników LOT-u i internautów. Argumentują oni, że żuraw z przodu samolotów będzie o wiele mniej widoczny. Stefan Malczewski, przewodniczący NSZZ Solidarności w firmie, zapowiedział wysłanie oficjalnego protestu do ministra Skarbu Państwa. Natomiast w serwisie Facebook założono dwa fanpage o wymownych nazwach „Łapy precz od Żurawia PLL LOT” i „Chrońmy żurawie w PLL LOT”. Do niedzielnego wieczora polubiło je w sumie ok. 2,5 tys. użytkowników. Oprócz krytykowania planów przemalowania samolotów LOT-u zamieszczają oni absurdalne pomysły na nowe barwy i symbole tych maszyn. Z kolei administratorzy serwisu Lotnictwo.net.pl wysłali w tej sprawie petycję do Ministerstwa Skarbu Państwa. „Naszym celem jest doprowadzenie do zrewidowania przedstawionego schematu malowania tak, aby odzwierciedlał dorobek 80 lat PLL LOT” – deklarują w niej, zaznaczając, że „nasze środowisko traktuje żurawia i PLL LOT jako dobro narodowe, a nie przedsiębiorstwo stricte komercyjne”. Biuro prasowe PLL LOT nie potwierdza nawet oficjalnie, że w nowym projekcie malowania samolotów żuraw ma być zmniejszony i przesunięty. „Zmianę wizerunku, nad którą pracujemy, rozumiemy jako nową jakość w kontaktach z Pasażerami i jest ona odpowiedzią na Ich oczekiwania. (…) Zmiany wprowadzono już w jednym z samolotów użytkowanych na długich dystansach” - czytamy w oświadczeniu firmy. Przedstawiciele PLL LOT deklarują jednocześnie, że logotyp spółki nie zostanie zmieniony, a symbol żurawia będzie w nim nadal obecny.

Przypomnijmy, że niedawno firma odzieżowa Gap pod wpływem krytyką internautów po tygodniu od wprowadzenia nowego logo wróciła do swojego poprzedniego znaku graficznego (więcej na ten temat).











