SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jarosław Dmowski: z Boston Consulting Group do Grupy Netsprint

Jarosław Dmowski objął funkcję szefa rady nadzorczej Grupy Netsprint. Wcześniej pracował w Boston Consulting Group.

Jarosław DmowskiJarosław Dmowski

- Podczas mojej współpracy z firmami z wielu branż zaobserwowałem, jak dużym wyzwaniem jest efektywne poruszanie się na rynku digital, łączenie online z offline oraz właściwe wykorzystanie stale rosnących wolumenów danych. Jednocześnie dostrzegając rozwój i potencjał Netsprinta, uznałem że jest to naturalny partner dla dużych firm w Polsce i za granicą - uzasadnia Dmowski swoje przejście do spółki. - Doświadczenia Jarka wzmacniają Grupę Netsprint, zarówno w codziennych działaniach, jak i rozwijaniu strategii ekspansji. Jego wsparcie jest bezcenne także w procesach fuzji i przejęć innych spółek, które właśnie realizujemy - dodaje Artur Banach, prezes Grupy Netsprint.

Jarosław Dmowski wcześniej przez ponad 15 lat był związany z branżą konsultingową. Poprzednio pracował w warszawskim biurze Boston Consulting Group, pełnił tam funkcje partnera i dyrektora zarządzającego.

Doradzał przedsiębiorstwom w zakresie m. in. strategii, ekspansji rynkowej, fuzji i przejęć, integracji, reorganizacji, restrukturyzacji, optymalizacji sprzedaży i obsługi klienta. Współpracował z firmami m.in. w Polsce, Niemczech, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i krajach regionu Europy Centralnej z sektorów nowych technologii, energetycznym, przemysłowym oraz finansowym.

Dołącz do dyskusji: Jarosław Dmowski: z Boston Consulting Group do Grupy Netsprint

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Magnusz
Zrobi się gorąco w Netsprincie, jak Innova pociśnie, hehe.
odpowiedź
User
a jak powiedziałem babci...
to ten Pan prowadził audyt Netsprint z ramienia BCG. Zapamiętajcie tę twarz. Kolega nie ma pojęcia o internecie i on wyobraźcie sobie rekomendował zakup Innovie. Komedia, jeszcze kwartał i wszystko tam runie.
odpowiedź
User
Magnusz
No i zrobiło się tak gorąco, że Innova pocisnęła samego zainteresowanego.
odpowiedź