KER: przemoc i poniżanie kobiet w spocie „uderzającej oferty” OleOle.pl (wideo)

Komisja Etyki Reklamy orzekła, że spoty „uderzającej oferty” laptopów i telewizorów w sklepie internetowym OleOle.pl pokazujące pięść uderzającą człowieka promowały agresywnej zachowanie, naruszając w ten sposób kodeks branżowy.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

Emitowane w grudniu ub.r. w internecie i warszawskim metrze spoty OleOle.pl pokazywały - w zwolnionym tempie i przy akompaniamencie muzyki klasycznej - jak dłoń w rękawicy bokserskiej uderza młodą osobę, która jest z tego zadowolona.

Komisja Etyki Reklamy dostała kilka skarg dotyczących filmików. „Reklama propaguje przemoc wobec kobiet. Dla mnie jest odrażająca i budzi bardzo negatywne uczucia” - ocenił jeden z odbiorców. „To niedopuszczalne promowanie przemocy i ukazywanie jej jako czegoś normalnego, naturalnego i w porządku” - dodał kolejny.

„Moje kilkuletnie dziecko nie rozumie że jest to reklama, musiałam ją odwracać na stacji metra od ekranu ponieważ popłakała się sądząc że ktoś bije kobietę w twarz. Moim zdaniem jest to przyzwolenie na przemoc. Sądzę, że z punktu widzenia dzieci, młodzieży, czy nawet dorosłych ta reklama robi dużo złego” - opisała inna osoba.

Firma Euro-net, do której należy sklep OleOle.pl, broniła się, podkreślając, że celem reklam było przyciągnięcie uwagi jak największej grupy potencjalnych klientów, a nie wywołanie złego samopoczucia u odbiorcy, a już tym bardziej promowanie przemocy czy nawoływanie do niej. „Reklama nie przedstawia sytuacji rzeczywistej. To wyreżyserowana inscenizacja, przy której pracowali profesjonalni aktorzy” - zaznaczyła spółka. Dodała, że przekaz jest utrzymany w żartobliwej, sympatycznej konwencji i pokazuje, że promowana oferta jest uderzająca, a nawet zwalająca z nóg.

Zdaniem Euro-netu podobne sceny w kreskówkach nie budzą żadnych zastrzeżeń.

„Często obserwujemy w nich, jak kaczor Donald rzuca czymś w Goofiego, Tom w Jerrego, Chip w Dal'a, a Bolek w Lolka i na odwrót. Nikt jednak, w tym również dzieci nie odbiera tych scen jako brutalne, krzywdzące bohaterów, ukazujące przemoc czy do niej nawołujące, (…)  a wyłącznie jako konwencja zabawy i żartu, analogicznie jak w skarżonej reklamie” - oceniła firma.

Komisja Etyki Reklamy nie przychyliła się jednak do tych argumentów, orzekając, że spoty OleOle.pl promowały agresywne zachowanie, a ich żeńska wersja poniżała kobiety. Tym samym reklamy naruszyły poczucie odpowiedzialności i normy społeczne oraz zagrażały rozwojowi dzieci i młodzieży.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"