Według sądu, sprostowaniu podlegają informacje, które „Gazeta Finansowa” zamieściła w artykułach „Przychodzi Lisiecki do…” (zamieszczonym w wydaniu z 14 czerwca ub.r.) i „Nie ma świętych krów, są tylko dojne krowy” (w wydaniu z 21 czerwca ub.r.). Tygodnik pisał wówczas m.in., że Michał M. Lisiecki proponował Totalizatorowi Sportowemu i PKP usługi reklamowe po zawyżonych cenach w zamian za odpowiednie artykuły o firmach w tygodniku “Wprost”, należącym do PMPG (dowiedz się więcej).
Sprostowania mają się pojawić na łamach “Gazety Finansowej” w dziale „Temat tygodnia” oraz w portalu internetowym gf24.pl na głównej stronie w kategorii „Temat tygodnia”. Wyrok jest prawomocny.
PMPG informuje, że cały czas trwa proces o odszkodowanie finansowe za celowe i świadome rozpowszechnianie informacji sprzecznych z rzeczywistością. Spółka pozwała też o ochronę dóbr osobistych Wojciecha Szpilę, prezesa Totalizatora Sportowego.












