SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Travis Kalanick odchodzi z funkcji prezesa Ubera, ale pozostanie w zarządzie firmy

Travis Kalanick, współtwórca i szef Ubera, pod naciskiem inwestorów postanowił zrezygnować ze stanowiska. Kalanick pozostanie w zarządzie firmy, na razie nie wiadomo kto przejmie po nim funkcję CEO.

O rezygnacji Travisa Kalanicka z fotela CEO Ubera poinformował „The New York Times” opierając się na własnych źródłach oraz dokumentach, do których udało się dotrzeć redakcji gazety.

Kalanick w 2009 r. wraz z Garrettem Campem stworzył aplikację Uber pozwalającą na zamawianie tanich przewozów w miastach i stanowiącą alternatywę dla tradycyjnego transportu taksówkowego.

Obecnie Uber jest obecny w 66 krajach oraz ponad 500 miastach, także w Polsce. Jednak pomimo ekspansji na kolejne kraje i rynkowej wyceny spółki na poziomie ponad 70 mld dol. Uber wciąż wykazuje straty – w I kwartale br. sięgnęła ona 708 mln dol., co spowodowało odejście Gautama Gupty, dyrektora finansowego.

Do nienajlepszych wyników finansowych spółki doszły też kłopoty wizerunkowe Ubera. Firma była oskarżana o zaniżanie zarobków pracujących dla niej kierowców, pojawiały się też przypadki molestowania pasażerów przez kierowców. Sam Kalanick także stał się bohaterem kilku wizerunkowych wpadek Ubera, co ostatecznie doprowadziło do odejścia Jeffa Jonesa, jednego z wysokich menedżerów spółki który miał poprawić jej nadszarpniętą opinię.

Udziałowcy Ubera już wcześniej uważali, że sporą część winy za kłopoty firmy ponosi Kalanick. Po burzliwych dyskusjach wewnątrz kierownictwa niedawno Kalanick udał się na przymusowy urlop. Teraz z kolei najwięksi akcjonariusze Ubera zmusili go do rezygnacji z funkcji CEO.

Według doniesień „NYT” najbardziej zdecydowanym orędownikiem odejścia Kalanicka był fundusz Benchmark, który jest jednym z największych udziałowców firmy. Po burzliwej dyskusji we wtorek obecny szef Ubera zgodził się na opuszczenie stanowiska CEO, jednak ma zachować swoje miejsce w zarządzie firmy.

W oświadczeniu opublikowanym Kalanick stwierdził m.in.: „Kocham Ubera, ale w tym trudnym momencie w życiu moim i firmy postanowiłem zaakceptować apel inwestorów o moje odejście ze stanowiska. Zrobiłem to po to, by Uber zamiast wypalać się kolejnymi wewnętrznymi walkami mógł powrócić na ścieżkę dalszego budowania i rozwoju.”

Kalanick odchodzi z funkcji CEO w trybie natychmiastowym. Na razie nie wiadomo kto miałby zastąpić go na stanowisku szefa Ubera.

Dołącz do dyskusji: Travis Kalanick odchodzi z funkcji prezesa Ubera, ale pozostanie w zarządzie firmy

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl