SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Vivid Games nie sprzedało nowych obligacji, wykup poprzednich chce rozłożyć na raty

Produkującej gry mobilne spółce Vivid Games nie udało się sprzedać nowej serii obligacji o wartości 5 mln zł. Na początku maja firma ma wykupić obligacje za 10,53 mln zł, chce to rozłożyć na rok. - Mamy 2,5 mln zł gotówki w kasie. Nie ma zagrożeń do codziennego prowadzenia biznesu. Przychody ze sprzedaży rosną - zapewnia prezes spółki Remigiusz Kościelny.

Na początku marca Vivid Games zaoferował pulę do 5 tys. dwuletnich obligacji serii B o wartości po 1 tys. zł z oprocentowaniem wynoszącym 8,5 proc.

Zapisy przyjmowano do końca marca. We wtorek wieczorem spółka poinformowała, że emisja nie doszła do skutku - firma zdecydowała się zrezygnować z oferty i nie przydzielać obligacji, na które złożono zapisy. W komunikacie uzasadniła, że zdecydowała tak w związku „z nagłą zmianą sytuacji gospodarczej wynikającą z tzw. pandemii koronawirusa COVID-19, która miała istotny negatywny wpływ na przebieg oferty”.

- W obecnej sytuacji epidemii COVID-19 nie udało nam się pozyskać finansowania refinansującego. Ogólnoświatowa awersja do inwestycji powoduje, że procesy decyzyjne są opóźnione lub wstrzymane, a inwestorzy indywidualni mówią wprost, że w tej chwili wolą gotówkę niż najbardziej rentowne papiery dłużne - uzasadnia Remigiusz Kościelny, prezes Vivid Games.

Vivid Games chce rozłożyć wykup obligacji na rok

Środki z nowej emisji obligacji miały zostać przede wszystkim zostać przeznaczone na wykup na początku maja br. serii A papierów dłużnych wyemitowanej trzy lata temu. Na koniec września ub.r. ich wartość (razem z odsetkami) wynosiła 10,53 mln zł.

- Z powodu braku możliwości pozyskania finansowania refinansującego, spółka mimo dobrej kondycji finansowej nie jest w stanie wykupić obligacji serii A w terminie, w związku z czym zmiana warunków emisji i rozłożenie spłaty obligacji na raty jest konieczna - przyznaje Remigiusz Kościelny.

- Chcemy zaproponować obligatariuszom spłatę całości kapitału w 12 kwartalnych ratach wraz z wypłatą należnych odsetek. W dniu dzisiejszym zwołujemy Walne Zgromadzenie Obligatariuszy, na którym chcemy uzyskać zgodę w zakresie zmian Warunków Emisji Obligacji.  Jeśli WZO się zgodzi chcielibyśmy wypłacić pierwszą ratę już 5 maja - opisuje prezes Vivid Games. - Niezbędnym warunkiem jest jednak by na WZO zapisało się przynajmniej 50% posiadaczy obligacji serii A. Brak kworum lub zgody WZO wydłuży i niepotrzebnie skomplikuje cały proces - ocenia.

Firma w związku z epidemią umożliwi posiadaczom obligacji zdalne głosowanie.

„Mamy 2,5 mln zł gotówki”

Vivid Games informuje, że w styczniu i lutym br. zanotowała 2,7 mln zł przychodów i 0,4 mln zł zysku. - Mamy 2,5 mln zł gotówki w kasie. Nie ma zagrożeń do codziennego prowadzenia biznesu. Przychody ze sprzedaży rosną, a poza obligacjami serii A nie posiadamy żadnego zadłużenia bankowego, leasingowego, a wszystkie finansowe zobowiązania regulujemy terminowo - zapewnia Remigiusz Kościelny.

- Dodatkowo w związku z brakiem możliwości pozyskania zewnętrznego finansowania zamykamy również linię biznesową Quasu, dzięki czemu zmniejszymy koszty o ok. 1,5 mln zł rocznie - dodaje.

W połowie marca firma poinformowała, że w związku z epidemią koronawirusa od początku lutego liczba pobrań jej gier wzrosła o 25 proc., a tylko w Chinach - ok. 200 proc. W całym br. planuje mieć 19 mln zł przychodów i 3 mln z zysku netto. Zamierza wydać 15 gier mobilnych (m.in. “Amusing Heroes”, “SMOOTS: Summer Games” oraz “Knights Fights 2”), większość nie tylko na smartfony, lecz także na konsole Nintendo Switch (we współpracy z QubicGames).

- Prognozy zakładają wzrost sprzedaży na przestrzeni roku. W kolejnych kwartałach czekają nas coraz większe i lepsze jakościowo premiery gier mobilnych oraz kolejne na platformie Switch. Jesteśmy spokojni o prognozy, a dodatkowo czas epidemii sprawia, że obserwujemy więcej pobrań, co wraz z korzystnymi kursami wymiany walut generuje okresowo wyższe przychody - podkreśla prezes Vivid Games.

W połowie stycznia firma podała, że według szacunkowych danych w ub.r. zanotowała 12,33 mln zł skonsolidowanych wpływów sprzedażowych i 0,56 mln zł zysku. Zaznaczono, że to dane wstępne, które mogą różnić się od ostatecznych.

Vivid Games od jesieni 2012 roku jest notowane na rynku głównym warszawskiej giełdy. Głównymi akcjonariuszami są Remigiusz Kościelny (ma 21,61 proc. kapitału) i wiceprezes spółki Jarosław Wojczakowski (21,46 proc.).

W środę w południe kurs firmy malał 8,3 proc. do 1,26 zł. Przy takiej cenie kapitalizacja spółki wynosi 37,5 mln zł.

Dołącz do dyskusji: Vivid Games nie sprzedało nowych obligacji, wykup poprzednich chce rozłożyć na raty

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl