SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polski e-sklep odzieżowy zwolnił. Zaszkodziły mocny złoty, ciepła zima i protesty rolników

W zeszłym kwartale spółka Answear, właściciel odzieżowej platformy e-commerce działającej w kilkunastu krajach, osiągnęła wzrost przychodów sprzedażowych o 7 proc. do 289 mln zł. Jako przyczyny wskazuje m.in. ciepłą zimę, blokady rolników na granicy polsko-ukraińskiej oraz umocnienie się złotego.

W komunikacie Answear podano, że według wstępnych danych w pierwszym kwartale br. przychody sprzedażowe spółki wzrosły rok do rok o 7 proc., z 271 do 289 mln zł, z czego te ze sprzedaży internetowej - o 5 proc., z 267 do 280 mln zł.

To znacznie niższe dynamiki niż w ub.r., kiedy całoroczne wpływy Answear poszły w górę o 29,4 proc. do 1,26 mld zł. W pierwszym kwartale nastąpił wzrost o 52,2 proc. do  271,1 mln zł, a w czwartym - o 18,2 proc. 430,4 mln zł.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Answear podał kilka zewnętrznych przyczyn spadku dynamiki sprzedaży. - Słaby popyt konsumencki kształtowany przez sytuację makroekonomiczną, ciepłą zimę (w tym miesiąc luty z rekordowymi temperaturami) oraz niskie wskaźniki sprzedaży detalicznej w kategorii ubrań - opisała spółka.

Silniejszy złoty szkodzi Answear

Dodała, że organizowane przez rolników blokady ruchu aut na granicy polsko-ukraińskiej spowodowały spadek liczby zamówień od klientów z Ukrainy. Firmie, która 80 proc. sprzedaży realizuje za granicą, zaszkodziło też umocnienie się złotego względem euro oraz innych walut z regionu Europy Środkowo-Wschodniej.

- Średni kurs w euro w 1Q2024 obniżył się o 8,0% w porównaniu do 1Q2023, kurs ukraińskiej hrywny w tym samym okresie obniżył się aż o 16,9%, analogicznie kursy innych walut regionu w których Answear realizuje sprzedaż, obniżyły się od 7,9% w przypadku węgierskiego forinta aż do spadku kursu o 12,7% dla czeskiej korony - wyliczono.

Dodano, że bez uwzględnienia wpływu zmian kursów walutowych spółka zanotowałaby wyższy wzrost sprzedaży o ok. 10 pkt proc. - Ze względu na wymagające otoczenie konkurencyjne, słaby popyt konsumencki oraz wymogi dyrektywy omnibus możliwości reagowania ceną na niekorzystne kształtowanie się kursów walut były ograniczone - zaznaczono.

CZYTAJ TEŻ: Właściciel Reserved i Sinsay chce otworzyć ponad 2 tys. sklepów. Zapowiada rekordową dywidendę

Wobec osłabienia popytu konsumenckiego w drugiej połowie ub.r. Answear zdecydował się zmniejszyć zakupy na sezon jesień-zima „celem dostosowania poziomu zapasów do sytuacji rynkowej oraz uniknięcia nadmiernego zatowarowania”. Firma przyznaje, że wpłynęło to negatywnie na poziom przychodów w okresie zimowej wyprzedaży, ale przyniosło niski poziom zapasów po tym sezonie.

Odzież premium słabiej się sprzedaje

Wiosną ub.r. Answear przejął marki Sneakerstudio i PRM, sprzedające m.in. obuwie i odzież luksusową. Zapłacił za nie swoimi akcjami nowej emisji o wartości maksymalnie 18,85 mln zł.

Spółka opisuje, że w zeszłym kwartale kontynuacja strategii premiumizacji oferty spowodowała „przejściowe obniżenie konwersji i powracalności klientów na skutek zmian w ofercie produktowej”. Zaznaczyła, że „pozytywne efekty w postaci wzrostu średniej wartości zamówienia i poprawy rentowności powinny być widoczne w najbliższych kwartałach”.

Answear pozytywnie ocenia za to pierwsze tygodnie już rozpoczętej sprzedaży kolekcji wiosna-lato 2024. Zaznaczyła, że „w połączeniu z oceną jakości jak i odpowiednim poziomem zatowarowania spółki na nadchodzący sezon”, daje to „podstawę do oczekiwania lepszych wyników sprzedażowych w drugim kwartale br.”

- Pomimo bardzo trudnej sytuacji rynkowej nadal zwiększamy sprzedaż i utrzymujemy dodatnie dynamiki wzrostu, co stawia nas na pozycji najszybciej rosnącego fashion e-commerce w Europie. Oczywiście chcemy jak najszybciej wrócić do wzrostów, do których wcześniej przyzwyczailiśmy naszych inwestorów, dlatego liczmy, że w kolejnym kwartale będziemy mogli zaraportować lepsze wyniki sprzedażowe - podkreślił w komunikacie prasowym Krzysztof Bajołek, prezes Answear.

Answear na giełdzie

Platforma Answear działa w 12 krajach europejskich, w listopadzie ub.r. pojawiła się we Włoszech. Oferuje ubrania, buty i dodatki ponad 600 marek.

Spółka zadebiutowała na warszawskiej giełdzie na początku 2021 roku, jej większościowym inwestorem jest Forum X FIZ (54,24 proc.), zaś 22,67 proc. należy do funduszu z grupy MCI Capital.

W piątek, po publikach wstępnych wyników z pierwszego kwartału, akcje Answear taniały o ok. 5 proc. Przez minione 12 miesięcy kurs zmalał o 28 proc., z czego od stycznia o 14 proc. Przy cenie 25,50 zł kapitalizacja spółki wynosi 484 mln zł.

Dołącz do dyskusji: Polski e-sklep odzieżowy zwolnił. Zaszkodziły mocny złoty, ciepła zima i protesty rolników

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hehe
mniej mudzinów w reklamach to może sprzedaż podskoczy.
odpowiedź
User
Szmateks
I jeszcze zaszkodził koklusz i gradobicie.
odpowiedź
User
a
mniej mudzinów w reklamach to może sprzedaż podskoczy.


ewentualnie do afryki. Reklamy pod afrykę już mają.
odpowiedź