SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wiceminister kontra Polska Press Grupa: nie ma podmiotu, który zdominowałby rynek w takim stopniu

- Nie ma podmiotu, który zdominowałby rynek w stopniu, w jakim rynek dzienników regionalnych został zdominowany przez Polska Press Grupę - mówił podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu wiceminister kultury, Paweł Lewandowski. Przedstawiając ciąg dalszy sytuacji mediów w Polsce, zwracał uwagę członków komisji szczególnie na sytuację prasy lokalnej.

Czwartek był drugim dniem, podczas którego posłowie zapoznawali się z sytuacją prasy w Polsce. W środę raport zdawał minister Piotr Gliński. Mówił m.in., że chciałby, aby projekt ustawy o dekoncentracji mediów był gotowy do półrocza.

Wydawnictwa ogólnopolskie: Nie jest źle
Wczoraj informacje Piotra Glińskiego uzupełniał wiceminister Paweł Lewandowski, bezpośrednio pracujący w ministerstwie nad projektem ustawy repolonizującej media. Mówił, że na rynku dzienników ogólnokrajowych tylko dwa tytułu wydawane są przez wydawcę z dominującym kapitałem zagranicznym, natomiast inaczej wygląda sytuacja na rynku dzienników i czasopism regionalnych.

- Na rynku dzienników ogólnokrajowych obecnie tylko dwa tytuły wydawane są przez wydawcę z dominującym kapitałem zagranicznym. Pierwszym jest dziennik „Fakt”, wydawany przez niemiecko-szwajcarski koncern Ringier Axel Springer Polska. Tytuł ten w 2015 r. miał jednak zdecydowanie największy nakład spośród wszystkich wydawanych dzienników ogólnopolskich, który wynosił średnio 435 tys. egzemplarzy - mówił wiceminister.

Jako drugi ogólnopolski dziennik wydawany przez podmiot o dominującym kapitale zagranicznym wskazał „Puls Biznesu”, którego wydawcą jest należąca do szwedzkiej Grupy Bonnier - Bonnier Business Polska.

Jak zaznaczył, także wśród opiniotwórczych tygodników ogólnopolskich zdecydowana większość tytułów wydawana jest przez wydawców, w których dominuje kapitał polski. - Wśród 10 tytułów o największym nakładzie znajduje się jeden wydawany przez wydawcę z przeważającym udziałem kapitału zagranicznego: tygodnik "Newsweek" wydawany przez niemiecko-szwajcarski koncern Ringier Axel Springer - informował wiceminister Paweł Lewandowski.

Wydawnictwa regionalne: Zbyt duża koncentracja Polska Press Grupa
Inaczej - zdaniem wiceministra - wygląda sytuacja na rynku dzienników i czasopism regionalnych. - Zdecydowanie największa liczba tytułów na rynku dzienników regionalnych wydawana jest przez Polska Press Grupę, która jest częścią niemieckiej grupy medialnej Verlagsgruppe Passau. Wydaje ona 20 dzienników regionalnych w 15 województwach - wskazywał Paweł Lewandowski.

Poinformował, że analiza rynku tygodników regionalnych wskazuje, iż "nie ma podmiotu, który zdominowałby rynek w stopniu, w jakim rynek dzienników regionalnych został zdominowany przez Polska Press". - Przeciwnie, poszczególne tygodniki lokalne wydawane są co do zasady przez lokalnych wydawców, w których dominuje kapitał polski - podkreślił.

Wiceszef resortu kultury poinformował też posłów, że zgodnie z informacjami przedstawionymi przez Izbę Wydawców Prasy w latach 2005-13 nastąpił spadek nakładów prasy o 35 proc., czyli o 1 mld egzemplarzy, a także zmniejszenie wartości nakładów prasy o 1,8 mld zł (z 6,5 mld zł w 2005 r. do 4,7 mld zł w 2013 r). - Towarzyszył temu 30-procentowy spadek przychodów z reklamy w prasie i zmniejszenie udziału prasy w rynku reklamy - z 29,3 proc. w 2005 r. do 11 proc. w 2014 r.- zakończył wiceminister.

Dwudniowe przedstawianie Komisji Kultury i Środków Przekazu sytuacji na rynku medialnym w Polsce jest początkiem prac sejmowych nad wprowadzeniem projektu ustawy o repolonizacji mediów.

Dołącz do dyskusji: Wiceminister kontra Polska Press Grupa: nie ma podmiotu, który zdominowałby rynek w takim stopniu

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ała
Elloł! Prasa regionalna umiera. Jak się ją rozbije i wydzieli gadzinówki rządowe, to całkiem zdechnie. Prowadzenie małej gazety kosztuje więcej niż sieci małych gazet.

Poza tym zupełnie nie odczuwam, żeby moja regionalna gazeta gmerała przy polityce. Dopuki rząd nie zaczął natrętnie trąbić o własności, wedle tresci tam pisanych gazeta, była oczywiście polska.
Wychodzi na to, że Niemcy to najlepsi Polacy-Patrioci.
odpowiedź
User
Zdruzgotany
Cała ta szopka to tylko zasłona dymna - tym faszysto-komunistom marzy się dorwać media regionalne i lokalne aby narzucić im jedynie słuszna linie i wygrać wybory samorządowe. To jedyny powód. Ale czy ciemny lud to rozumie...?
odpowiedź
User
conf
Elloł! Prasa regionalna umiera. Jak się ją rozbije i wydzieli gadzinówki rządowe, to całkiem zdechnie. Prowadzenie małej gazety kosztuje więcej niż sieci małych gazet.

Poza tym zupełnie nie odczuwam, żeby moja regionalna gazeta gmerała przy polityce. Dopuki rząd nie zaczął natrętnie trąbić o własności, wedle tresci tam pisanych gazeta, była oczywiście polska.
Wychodzi na to, że Niemcy to najlepsi Polacy-Patrioci.


regionalne mają własne problemy i tematy i czytelnik je kupuje właśnie ze względu na nie. Ale jak widze w regionalnej jak co 2-3 strony wywalona jest reklama urzędu czy jednostek podrzędnych prezydentowi miasta to już na kilometr śmierdzi. wszystko zależy po której stronie politycznej jest czytelnik gazety a po której prezydent:) Np Jak u mnie w mieście wywalono kilkaset tysiecy złotych na bratki w doniczkach na chodniku, gdzie ludzie sobie mogą spokojnie pety zgasić i śmieci wyrzucić;) a chodnik dalej dziurawy i zalewany przy każdym deszczu, to człowieka szlak trafia. Ale w gazecie regionalnej - wielkie zwyciestwo prezydenta bo bratki zasadził- a po roku - bratków nie ma ,doniczki zaśmiecone a chodnik dalej dziurawy
odpowiedź