Jan Dworak: jednoosobowe zarządy mediów publicznych to skonkretyzowanie odpowiedzialności i obniżenie kosztów

Śmieszny misiu zaczyna roczek od wciskania ludziom, że jakikolwiek sterowany przez niego ręcznie zarząd ma jakąkolwiek odpowiedzialność...chce mieć tylko jednego pajacyka na sznurkach, który na telefon będzie kupować najgorszy chłam od ATM. Teraz jeszcze daleko od ideału, bo w TVP jest trzech prezesów, a nie jeden, więc Jasiu, korzystając z tego, że pan premier ma gdzieś media publiczne, majaczy coś o jednoosobowych zarządach....

I dobrze.przynajmnjej będzie wiadomo która frakcja rządzi. a nie jak w niektóych regionanych radiach - niby PO, a tak naprawdę Ordynacka

Dworak, Dworak pokaż rogi dam ci zarząd nie tak drogi...
Jak takiemu kolesiowi nie wstyd? Teraz oszczędności? Kiedy nie ma już na kim oszczędzać. W roku wyborczym szef BezRady wciska taką ciemnotę.
Zabrakło pieniędzy, bo się uwłaszczył czerwony aparat wraz z PO i PSL na mediach publicznych, zobaczcie to jest w tych zarządach spółek radiowych, w telewizji...Kto wreszcie czuwa, żeby im się krzywda nie stała w tzw radach nadzorczych. Jeśli wybiorą jednoosobowy zarząd, na przykład jakiejś rozgłośni regionalnej, to aby zamydlić odpowiedzialność za kiepską słuchalność i wyniki finansowe, a także demontaż zespołów dziennikarskich.
Tak jak w powiedzeniu - Powiedzcie szczerze towarzysze, Irak czy Iran?