SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

W politycznym sporze dziennikarze coraz częściej są rzecznikami i aktywistami, a ci bezstronni uchodzą za symetrystów

Środowisko dziennikarskie podzieliło się za sprawą sytuacji politycznej, ale i ekonomicznej, z którą muszą mierzyć się redakcje. Niektórzy dziennikarze zachowują się jak rzecznicy partii politycznych, a to jeszcze bardziej pogłębia podziały. Takie oceny stawiają w rozmowach z portalem Wirtualnemedia.pl dziennikarze, którzy pracując w różnych redakcjach, starają się nie opowiadać po żadnej stronie politycznego sporu.

Dołącz do dyskusji: W politycznym sporze dziennikarze coraz częściej są rzecznikami i aktywistami, a ci bezstronni uchodzą za symetrystów

31 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Olaf
Interesującym zjawiskiem jest rozprzestrzenianie się informacji poprzez social media. Uważam to za odpowiedź społeczną na fakt, że w Polsce nie ma obiektywnego dziennikarstwa (nie czarujmy się). Ludzie, nie mając dostępu do faktów i nie chcąc poprzestać na ich interpretacjach (z odgięciem na którąś ze stron) szukają na własną rękę. Dodam jeszcze (jako antypisowiec), że największe moje zażenowanie budzi wspomniany Żakowski i Lis. W zasadzie w ich aspekcie nie powinno używać się słowa dziennikarz.
odpowiedź
User
Czyt.
Symetria oznaczająca "wszystkich krytykujemy lub chwalimy po równo" jest jakąś głupotą oczywiście. Zapewne jednak nie o to chodzi. Ja to rozumiem tak: każdy dziennikarz (dziennikarz, nie ktoś kto go udaje) uczciwie informuje. Zweryfikowane fakty, stanowiska wszystkich stron, wszystkie ważne pytania i odpowiedzi na nie itd. Warsztat oczywisty. Chwali lub krytykuje nie dlatego, że kogoś lubi lub nie, ale dlatego, że w świetle faktów coś zasługuje na pochwałę lub krytykę. Dobrze to uzasadnia. To jest uczciwość i prawdziwe wykonywanie tego zawodu. To jest szacunek dla czytelnika. Kto swoje poglądy zamienia na teksty ten jest agitatorem, nie dziennikarzem.

odpowiedź
User
jadek
Naprawdę ktoś uważa że Tomasz Lis zasługuje na miano dziennikarza? Dziwię się że jeszcze nie został wybrany do zarządu KOD, dziennikarze nie uczestniczą w manifestacjach antyrządowych w roli trybunów ludowych, nie nawołują do zamachu stanu! Tomasz Lis powinien zapisać się do jakiejś partii albo stworzyć własną i nie udawać że jest dziennikarzem zatroskanym o losy Polski.

Lis nazywa autokratów autokratami, a dyktaturę dyktaturą, oportuniści wolą nie nazywać rzeczy po imieniu bo im się urwą kontakty z władzą.


to lis jest autokratą, zwolennikiem postkomuny i utrzymywania takich jak on za publiczne pieniądze... nie ma nic wspólnego z dziennikarstwem
odpowiedź